Bubel trenuje IPO

Wszystko na temat szkolenia i psich sportów

Moderator: MartaD

Postprzez Glonek » 2007-07-25, 08:04

AT napisał(a):chciałabym sprostować że drugi cytat na który odpowiadasz w poście z 23.07 godz 10.43 nie jest ze mnie tylko z maat :-) nie chciabym żeby przez przypadek ktoś pomyślał sobie że mam pojęcie o klikaniu bo nie mam ;-) dopiero sobie książkę kupiłam... no i generalnie takiego doświadczenia jeszcze nie mam niestety.
dzięki za odpowiedzi i kolejne filmiki. co by o niej nie mówić to temperamentna ta Twoja Mała...
no i przepraszam za zaśmiecanie tematu...

Przepraszam rozpędziłem się. Już poprawione.
Avatar użytkownika
Glonek
 
Posty: 150
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 10:44
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Glonek » 2007-07-27, 14:59

Witam.
Kolejny filmik z treningu IPO.
http://pl.youtube.com/watch?v=5xU2HXdpTQE
Na dokładkę widać na nim pierwsze kroki Aneczki jako pozoranta.
To był trening schematów do osaczenia i oszczekania oraz ucieczki. Na razie bez namiotów. Wypuszczenie psa na rewir, odnalezienie pozoranta, osaczenie i oszczekanie pozoranta, nagrodowy chwyt rękawa, zawarowanie psa przy nodze, ucieczka pozoranta, nagrodowy chwyt rękawa.
Bublasta zaczęła mniej targać łbem. Co jest pozytywnym zjawiskiem ale gorzej łapie rękaw. Dlatego aby mocniej nakręcić psa wrócimy na głuchą uwięź czyli zacumujemy Bubla do drzewa.
Dużym problemem jest przebicie rękawa i skupienie psa na przewodniku. Ani nagródki ani piłka czy szarpak nie są w stanie przebić pozoranta z rękawem. Dlatego będziemy musieli kupić nakładkę na rękę. I Bu będzie w nagrodę gryzła tatusia a nie pozoranta. Inaczej niestety nie da rady.
Avatar użytkownika
Glonek
 
Posty: 150
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 10:44
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez AT » 2007-07-28, 01:42

porządną sobie kup tą nakładkę bo wydaje mi się że Twoja Córcia to mocny uścisk ma ;-) bo będzie siniak na siniaku :mrgreen:
trenujcie dalej a my za egzaminy kciuki będziemy trzymać
Avatar użytkownika
AT
 
Posty: 3552
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-25, 01:04
psy: Mufka (*)

Postprzez bea » 2007-07-28, 01:54

Wojtku,mimo wszelkich uwag to i tak powiem z wielka przyjemnością sie na pracę waszej trójki patrzy,a to juz sukces,a Aneczka jezeli chce dalej pozorntowac powinna koniecznie pomysleć o specjalnym pasie usztywniającym lędzwiowo-krzyzowy odcinek kregosłupa :->Pracujcie dalej,bo postępy widać,w miare mozliwosci zmieniajcie pozoranta,bo od jego umiejetności bardzo wiele zależy w pracy psa,a wy nie wiecie kogo otrzyma Bu na egzaminie.Trzymamy kciuki za dalsze postępy.Ps po Bu widać ,ze to pies pracujący,ależ ona jest zbudowana :-D
Avatar użytkownika
bea
 
Posty: 1427
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-01, 15:35
Lokalizacja: mazowieckie

Postprzez Cefreud » 2007-07-28, 11:58

zgadzam się z Bea...Bu ma super cielsko :mrgreen:
A filmik wypłoszył koty wygrzewające się pod moim balkonem :mrgreen:
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Postprzez Glonek » 2007-07-30, 08:43

bea napisał(a):Ps po Bu widać ,ze to pies pracujący,ależ ona jest zbudowana :-D

No tutaj to jest z nią problem. Alergiczka która właściwie może bez szkody dla siebie jeść tylko Trovet. A w tych karmach jest strasznie mało białka. I panienka jest chuda jak szczapa. Na barfa z jagnięciny lub cielęciny to nas nie stać. Gdy była na koninie to też chudła. Dlatego dostaje Trovet i koninę. Bo na samym Trovecie to potrafiła nie mieć zupełnie siły. A nie możemy jej dawać po kilogramie suchej karmy na dzień.
Avatar użytkownika
Glonek
 
Posty: 150
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 10:44
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez bea » 2007-07-30, 18:22

O kurcze,to chyba wam będe musiała wysyłac mleko od JÓZKI,dla slicznej i madrej Bu ;-) Tym bardziej ukłony dla was ,ze potraficie psa alergika ,sportowca,utrzymac w tak pięknej kondycji,lepiej ,ze jest chudsza,niz miałaby sie turlać :-D Teraz zamiatm w głębokim ukłonie piórami z kapelusza po ziemi,oddajac w ten skromny sposób cześć waszym wysiłkom.
Avatar użytkownika
bea
 
Posty: 1427
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-01, 15:35
Lokalizacja: mazowieckie

Postprzez Glonek » 2007-07-31, 08:04

No nie przesadzaj. Z alergią da się żyć bez większych problemów. Wiem to po sobie.
Jedynie to, że zostaje tylko Trovet jest niemiłe. Na dokładkę to wcale tacy zachwyceni tą karmą nie jesteśmy. Fakt, nie drapie się. Ale kupska jak stodoły. Czyli większość przelatuje przez nią.
Avatar użytkownika
Glonek
 
Posty: 150
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 10:44
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Glonek » 2007-08-16, 11:12

Hi.
Kolejne filmiki będą się pojawiać. Jednak na razie nie robimy nic nowego. Jedynie powtarzamy ćwiczenia już oglądane na filmach oraz pracujemy nad wyciszaniem Bubla.
Po ostatnim ostrzelaniu mam wątpliwości czy uda nam się zdać egzamin IPO. Gdyby ostrzelanie było w części C, czyli obrona, to Bu bez problemu resetuje się i pracuje dalej. Jednak ostrzelanie jest w części B, posłuszeństwo, a wtedy całkowicie traci ze mną kontakt. Może uda się wypracować bezwzględne wykonywanie komend ale na pewno będą to komendy bez kontaktu. Również dlatego zaczynamy pracować z psem pod obciążeniem, czyli w dziwnych miejscach i warunkach. Np. Stare Miasto i okolice włączając w to prace na schodach, okolice Barbakanu itp. Oraz pracę w okolicach przejścia podziemnego Marszałkowska Aleje Jerozolimskie.
Avatar użytkownika
Glonek
 
Posty: 150
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 10:44
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez AT » 2007-08-16, 23:49

trenujcie,trenujcie :mrgreen: my Wam ciągle kibicujemy.
trening w dziwnych miejscach jest bardzo dobrym pomysłem. nie chcę się mądrować bo specem nie jestem ale miałam kiedyś częste kontakty z osobą przygotowującą psy dla policji itp. i pamiętam że często nosił ze sobą korkowca (takiego zwykłego ,,dziecęcego") i ,,oswajał" psiaki ze strzałami w najrózniejszych miejscach. podobno prawie każdego psa można odwrażliwić i nauczyć pożądanej reakcji na strzały- tylko kwestia czasu.
moja łajza dzięki zachowaniu niczym kozica górska nabawiła się kontuzji i teraz tylko stateczne posłuszeństwo ćwiczymy. myślę że po okresie rekonwalscencji suczysko będzie mistrzem zostawania w pozycjach ;-)
tym bardziej na wieści z Waszego placu boju czekamy bo u nas nuda...
Avatar użytkownika
AT
 
Posty: 3552
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-25, 01:04
psy: Mufka (*)

Postprzez Glonek » 2007-08-17, 11:01

Hi!
Akurat podczas zawodów prawidłowa reakcja psa na strzał to brak reakcji i tego to niestety raczej nie osiągniemy. A jeśli chodzi o odczulenie Bubla na strzał to będą problemy. Jej reakcje są dziwne. Nie wpada w panikę tylko stara się wyemigrować z miejsca gdzie strzelają. Trudno złapać wtedy z nią kontakt, ale dzięki pracy wykonuje większość poleceń. Głównym problemem jest czas po jakim mija stres i wraca do normalnej pracy. A nie możemy jej za często ostrzeliwać bo wtedy i ćwiczenia i spacery będą dla niej za bardzo stresujące i szkolenie przestanie być zabawą a stanie się stresem.
Avatar użytkownika
Glonek
 
Posty: 150
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 10:44
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Glonek » 2007-08-22, 13:56

Hi!
Znalazłem bardzo ciekawy artykuł na temat IPO. Jeśli ktoś jest zainteresowany to zapraszam do lektury. http://psy24.pl/art.php?art=439
Na tej stronie znajdują się również artykuły o innych psich sportach http://psy24.pl/art.php?dz=15
Avatar użytkownika
Glonek
 
Posty: 150
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 10:44
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez marzena » 2007-08-22, 14:15

Jak chodziłam na szkolenie z Barnabą (bernardynem), to uczono tam prawidłowej reakcji na strzał, czyli rzeczywiście braku reakcji. Dokładnie w momencie strzału psy dostawały smakołyk. W przypadku Barnaby to zadziałało - nigdy np. nie bał się ani sylwestrowych fajerwerków, ani burzy...
marzena
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Glonek » 2007-08-22, 14:24

Niestety u Bublastej jest to najpewniej wrodzona lękliwość. Pies się wyłącza ani smakołyki ani piłeczki ani nawet manżeta nie są w stanie jej z powrotem włączyć, po prostu ich nie widzi. Działa właściwie tylko rękaw ale zaczyna wtedy łapać histerycznie a przez to niedokładnie a na takie łapanie nie możemy sobie pozwolić. Na razie staramy się aby w takiej stresującej dla niej sytuacji prawidłowo wykonywała polecenia.
Avatar użytkownika
Glonek
 
Posty: 150
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 10:44
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez AT » 2007-08-22, 20:19

fajny artykuł. powinny go przeczytać osoby które uważają że ipo uczy agresji. krótko i na temat opisane o co w tym sporcie chodzi.
Wojtek tak z ciekawości pytam - w jakim wieku zaczeliście Bu do ipo przygotowywać?
Avatar użytkownika
AT
 
Posty: 3552
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-25, 01:04
psy: Mufka (*)

Postprzez Glonek » 2007-08-23, 08:10

Posłuszeństwo zaczęliśmy trenować gdy miała 3 miesiące, ślady dokładnie to nie pamiętam ale tak z pół roku. A obronę jakiś rok temu, no może półtora. A Bublasta ma 3 i 3/4 roku. Szarpać z nią zawsze się szarpałem bardzo nieumiejętnie i trochę sobie tym napsułem, szczególnie wyciszanie i przybieganie do mnie z łupem. Ale w całej tej nauce to ja muszę się więcej nauczyć od Bubla.
Avatar użytkownika
Glonek
 
Posty: 150
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 10:44
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Poker » 2007-08-23, 23:10

Glonek, napisz po skończonym szkoleniu coś o zachowaniu i reakcjach Bu, przed i po szkoleniu - róznice, proszę.
Poker
 
Posty: 2223
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 14:22
Lokalizacja: nad Świdrem
psy: Poker (*)Hugo(*)O MójTySmutku, Porto CzarująceOczy

Postprzez Glonek » 2007-08-24, 08:25

Będzie trudno. Ja tych zmian nie widzę, są za wolne a ja stale, no prawie, z nią przebywam. I nie wiem o jaki typ zmian chodzi.
Avatar użytkownika
Glonek
 
Posty: 150
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 10:44
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Poker » 2007-08-24, 20:48

Glonek właśnie wcięło mi moje zapytania, bo ... nie mam 14 lat, to system tak twierdzi :-D jutro sprecyzuję od nowa, może się zdążę postarzeć :oops:
Poker
 
Posty: 2223
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 14:22
Lokalizacja: nad Świdrem
psy: Poker (*)Hugo(*)O MójTySmutku, Porto CzarująceOczy

Postprzez Glonek » 2007-09-03, 10:55

Hi!
Nasz tresser zmienił zasady i teraz Bublasta jest karmiona tylko gdy pracuje. I tutaj to widać DUŻE zmiany. Jest nakręcona jak mały samolocik. Nasz dzień wygląda obecnie tak. Rano jeśli nie jedziemy na szkolenie żarło jest wsypywane do miski i z miski na oczach psa przesypywane do torebki. Takie coś nazywa się "paleniem miski" I z torebką wychodzimy na dwór poćwiczyć. Proste komendy statyczne siad, waruj, stój, głos itp. Kilka przeszkód, czyli palisada i hyrda. Skikanie tylko na początku posiłku. Tutaj jest problem bo Bu jest tak nakręcona, że skika je po kilka razy i wyczynia różne dziwolągi np. na szczycie palisady zawraca. :shock: Potem klikerowy aport różnych przedmiotów, piłka nie za sznurek, koziołek, kawałek metalu, szarpak co mamy pod ręką. I dalej trochę równania i powtórka z komend statycznych. Wieczorem kolacja podobnie. Dość męczące nie powiem. Ale bardzo skuteczne w przypadku Bubla. Na Deedee ONke adoptowaną przez nas zimą ta metoda działa gorzej. Jednego dnia pracuje bardzo dobrze a już następnego tragicznie. Zobaczymy jak dłużej potrenujemy w ten sposób.
Obecnie Bu ślady robi za wolno :mrgreen: niucha każdy odcisk bardzo powoli i dokładnie niestety przedmioty na śladzie całkowicie zaczęła olewać.
Gdy mamy trening np. w soboty i niedziele to rano na posłuszeństwie dostaje pół posiłku a w południe na śladach drugie pół. W sobotę kolacji nie dostaje tak samo jak w piątek. We wtorki i czwartki po obronie mamy pół godziny posłuszeństwa więc kolację zjada na posłuszeństwie. Zwiększenie motywacji psa do pracy jest widoczne bardzo, gdy siada przede mną sama zaczyna wykonywać wszystkie komendy statyczne aby tylko dostać nagródkę, czy zachowania w stylu "Chodź idziemy coś porobić bo jestem głodna" objawiające się korbą w domu.
Na obronie cały czas zajmujemy się pracą nad schematami. Praca na schematach na obronie wg. tressera pomaga psu. Na posłuszeństwie jest odwrotnie. Nie należy popadać w rutynę bo pies zaczyna wyprzedzać komendy.
A teraz o zawodach, niestety podczas mistrzostw klubu boksera nie będzie zawodów/egzaminu PTT1 na których miała startować Aneczka z Bublem, i dlatego jestem zmuszany do wystartowania z Bublastą w PT. Co prawda nikt nie wie czy są to zawody według regulaminu PT czy też MPPT. Ja wielkim zapałem do startu nie pałam ale pewnikiem dam się namówić.
Avatar użytkownika
Glonek
 
Posty: 150
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 10:44
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Szkolenie Szwajcarów

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości