Kiedy pierwszy spacer bez smyczy?

Jeśli masz problem ze swoim podopiecznym spróbuj poradzić się bardziej doświadczonych forumowiczów:)

Moderator: MartaD

Kiedy pierwszy spacer bez smyczy?

Postprzez aguś » 2010-02-03, 10:13

Witam,
jestem właścicielką 7-miesięcznej suni BPP i chciałam poradzić się forumowiczów, kiedy odważyli się wyjść ze swoim bernem na spacer bez smyczy. Mieszkamy poza miastem w domu z dużym terenem do biegania więc sunia parktycznie non stop jest na powietrzu. Do tego średnio 2x dziennie wychodzimy na spacer. I tu zaczyna sie problem, najpierw na smyczy bo brak szczepień, a wokól wiele zagorożeń (bezpańskie psy, nieznany teren i inne). Potem gdy sunia już się zadomowiła to jej nadaktywność, ochota na zabawę z każdym przechodniem i napotkanym psem nie pozwoliły mi jej spuścić. Nie każdy lubi być wylizany przez takiego misia, więc i reakcje ludzi mogą być różne. Dodam, że nie byliśmy do tej pory na szkoleniu, bo nam odradzono, natomiast staramy się od początku sunię socjalizować i szkolić w domowych warunkach. Jeśli chodzi o podstawowe komendy (siad, waruj, zostań..) to jest dobrze, natomiast owo sławetne bezwzględne przywołanie nieco szwankuje. Na chwilę obecną wychodzimy więc na długiej 5m smyczy, ale chciałabym dać Poli więcej swobody, tym bardziej że mamy idealne warunki do spacerów.
Napiszcie proszę, jak to u Was było, będę wdzięczna za wszelkie rady.
Pozdrawiam serdecznie,
Aga
aguś
 
Posty: 32
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-09-03, 14:18
Lokalizacja: Łódź
psy: Pola

Re: Kiedy pierwszy spacer bez smyczy?

Postprzez Anna Rozalska » 2010-02-03, 10:29

Szkolenie PT jest jak najbardziej wskazane.Tam komenda ,Do mnie' jest ćwiczona do znudzenia.My do 1,6 roku chodziłyśmy na 10 m lince leżącej na ziemi a w razie póby ucieczki do innego psa linka była przydeptywana z komenda ,Wróć.' Pomyślcie o szkoleniu grupowym PT.
Avatar użytkownika
Anna Rozalska
 
Posty: 2722
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-12, 08:52
Lokalizacja: Warszawa
psy: Lamia Aninbernus TM Inzaghi
Hodowla: Kamień Milowy

Re: Kiedy pierwszy spacer bez smyczy?

Postprzez Madzia » 2010-02-03, 11:04

Najlepiej bybło uczyć go od małego szczeniaka, gdyż w tym czasie jest "bezbronny" i szuka ochrony przy właścicielu..mój Nero na niecałe 5 miesięcy i ładnie chodzi przy nodze...
tylko kiedy widzi ludzi podbiega ale za komendą ładnie czeka w miejscu...
ale kiedy widzi innego psa- tu jest problem (muszę mieć oczy do okoła głowy i wypatrywać jego przyjeciół) bo wtedy ma klapki na uszach, oczach i nic nie pomaga-biegnie ile sił w nogach :mrgreen: musimy się za to wziąść .! :D
Avatar użytkownika
Madzia
 
Posty: 1376
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-12-31, 18:03
Lokalizacja: Prudnik
psy: Duży Pies Szwajcarski - Nero ; Ciapek (*)

Re: Kiedy pierwszy spacer bez smyczy?

Postprzez magat » 2010-02-03, 11:38

..przy wszystkich naszych psach, tam gdzie jest bezpiecznie (brak pojazdów i innych niebezpieczeństw od pierwszych możliwych spacerów ZAWSZE bez smyczy, pies za nami jak za matką i to on nas miał szukać , a nie my jego.....,
obserwacja ("znajomych" z tej samej okolicy) psów- te od samych początków na smyczy, kiedy właściciele je puszczają luzem tracą nad nimi kontrolę chyba , ze pies po szkoleniach wtedy nad nim panują . Pies ma swój rozum i korzysta z nadarzającej sie okazji do pohasania nA wolności, poza tym Pan za nim gania i piluje WIĘC CZUJĄ SIE BEZPIECZNIE.
Avatar użytkownika
magat
 
Posty: 698
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-06-23, 08:53

Re: Kiedy pierwszy spacer bez smyczy?

Postprzez Sabulina » 2010-09-13, 13:24

Witaj,
mam berneńkę od niedawna (ma teraz 3.5 miesiąca), tak jak u ciebie ma duży ogród i dopiero od kilkunastu dni wychodzę z nią min. raz dziennie (wcześniej nie, bo szczepienia). Zapisałam do psiego przedszkola, uczy się bez problemów, ale jak jesteśmy na spacerze to nie moge jej w ogóle puścić, bo nawet nie zdążę przydepnąć, tak leci jak zobaczy innego psa, człowieka, albo w ogóle krzaki, gdzie może się potarzać (i nawdychać tyle ciekawych zapachów). Śmiejemy sie z mężem, że chyba ma coś ze słuchem kiedy jest na spacerze = reaguje na wołanie jak jej się chce. Koło domu w ogrodzie wszystkie komedy są super, ale jak wychodzimy to się z tego szczęścia strasznie nakręca.
Napisz jak to teraz wyglądą z twoją, jak potem wyglądały twoje spcery, może i ja skorzystam. Dzięki :-D
Avatar użytkownika
Sabulina
 
Posty: 163
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-09-08, 09:40
psy: Sabi, Efi (BPP)
Hodowla: bernevirtus

Re: Kiedy pierwszy spacer bez smyczy?

Postprzez Anna Rozalska » 2010-09-13, 14:57

Ona jest jeszccze malutka i należy mieć ją cały czas pod kontrolą na spacerach. My do 1,6 chodziłyśmy na 10 m lince pomimo ukończenia kursu PT. Dopiero jak do perfekccji opanowała komendę Do mnie , pomału zaczęłam ją puszczać
luzem. Jeszcze dużo pracy przed wami. Powodzenia.
Avatar użytkownika
Anna Rozalska
 
Posty: 2722
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-12, 08:52
Lokalizacja: Warszawa
psy: Lamia Aninbernus TM Inzaghi
Hodowla: Kamień Milowy

Re: Kiedy pierwszy spacer bez smyczy?

Postprzez Barbapapa » 2010-09-13, 15:46

Na typowym sik-spacerku na smyczy zawsze; w miejscach bezpiecznych, daleko od dróg, niebezpieczeństw, od początku wolność, ale starałam się być "bardzo atrakcyjna" aby gówniarstwo zawsze chciało przyjść do mnie i za bardzo się odemnie nie oddalać.
Avatar użytkownika
Barbapapa
 
Posty: 3786
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:32
Lokalizacja: Warszawa
psy: Wobler(DSPP,Dublin(7/11/14);Znak Zodiaku(*14/8/10)
Hodowla: Barbapapa-psy

Re: Kiedy pierwszy spacer bez smyczy?

Postprzez Olcia » 2010-09-13, 15:54

aguś, znajdź coś, co psa motywuje i nakręca - będzie chętniej wracał na zawołanie. Ja Negrę staram się puszczać przynajmniej raz dziennie. Ale zamiast smyczy mam inną rzecz, która nie pozwala jej się oddalać - piłeczkę. Dla aportu ani nie ucieknie, ani nie pobiegnie do innych psów. Jeśli niesie piłkę i zobaczy psa - wypuszcza ją z pyska i idzie się przywitać. Wtedy wystarczy jej przypomnieć "Piłeczka! Gdzie masz piłkę?", a ona czym prędzej wraca do piłeczki i do mnie.
Avatar użytkownika
Olcia
 
Posty: 1670
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-05-27, 01:16
Lokalizacja: Warszawa
psy: entlebucherka Negra

Re: Kiedy pierwszy spacer bez smyczy?

Postprzez HaniaHa » 2010-09-14, 08:38

Nasz Dagerek ma 5 miesięcy i od miesiąca chodzimy na szkolenie... Widzę różnice w zachowaniu psa...Nie żeby od razu był Aniołkiem ale jesteśmy na dobrej drodze.... Komendę do mnie staramy się ćwiczyć cały czas bo czym skorupka za młodu nasiąknie... Do tego polecili Nam gwizdek... Póki co mamy w domu z psem pracować.Np. wydając porcję karmy z obiadu, gwizd, kulka papu, gwizd kulka papu.... i Tak parę minut dziennie...
Avatar użytkownika
HaniaHa
 
Posty: 990
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-10-09, 09:44
Lokalizacja: Górny Śląsk
psy: DSPP - Grand Dager Żorska Prima FCI

Re: Kiedy pierwszy spacer bez smyczy?

Postprzez jbeata » 2010-09-14, 09:03

Moja Pola wie, że mam na spacerkach zawsze smakołyki w kieszeni. I prawie zawsze przybiega kiedy ją wołam. Parę razy jej się też schowałam i teraz biega sobie, ale widzę że ma mnie "na oku" :-)
Jest w wieku 4mies i 3 tyg.
Avatar użytkownika
jbeata
 
Posty: 2942
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-07-28, 20:37
Lokalizacja: śląskie
psy: Pola,Rose,Klara,Beauty,Phoebe,Rolex, Erotica (*)
Hodowla: Mocne Góralki

Re: Kiedy pierwszy spacer bez smyczy?

Postprzez anula » 2010-09-14, 09:07

bez smyczy tylko w bezpiecznych miejscach, tzn. z dala od ruchu samochodowego itp.
Avatar użytkownika
anula
 
Posty: 7352
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-09, 17:46
Lokalizacja: Toruń
Hodowla: Astrolabium

Re: Kiedy pierwszy spacer bez smyczy?

Postprzez jbeata » 2010-09-14, 09:14

Polecam stronę http://www.wesolalapka.pl sama z niej korzystam.
Można też TAM zapisać się na różne szkolenia lub obejrzeć filmiki instruktażowe.
Avatar użytkownika
jbeata
 
Posty: 2942
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-07-28, 20:37
Lokalizacja: śląskie
psy: Pola,Rose,Klara,Beauty,Phoebe,Rolex, Erotica (*)
Hodowla: Mocne Góralki

Re: Kiedy pierwszy spacer bez smyczy?

Postprzez HaniaHa » 2010-09-14, 09:21

Polecam Wesołą Łapkę niestety już kończymy szkolenie,dziś przed ostatnie!!!
Avatar użytkownika
HaniaHa
 
Posty: 990
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-10-09, 09:44
Lokalizacja: Górny Śląsk
psy: DSPP - Grand Dager Żorska Prima FCI

Re: Kiedy pierwszy spacer bez smyczy?

Postprzez aguś » 2010-10-22, 12:13

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Od pierwszego postu minęło już trochę czasu :-) Obecnie Pola ma 16 miesięcy i spacery bez smyczy mamy juz zaliczone. Niestety bez problemów się nie obyło. Ale od początku. Uwzględniając wszystkie rady zaczęliśmy od spacerów na 10 metrowej lince. Tak chodziłyśmy chyba 2 miesiące, aż miałam pewność, że Pola przchodzi na zawołanie. Od kilku minut do 2 godzin stopniowo wydłużaliśmy czas spaceru bez smyczy, ale... okazało się że z czasem (po 3-4 mies)sunia się rozbestwiła i przestała w 100% reagować na przywołanie. Największy problem mamy jednak z ciałami przemieszczającymi się i innymi psami. Co do pierwszych to samochody, rowerzyści czy biegający ludzie to pewniacy do gonienia - wtedy pies jak głuchy nie reaguje na nic, wraca dopiero jak się zmęczy. Frustracja ludzi, których goni taki puchacz jest oczywista, moja też, natomiast ryzyko potrącenia przez samochód sprawilo, że przestałam ją ostatnio w ogóle spuszczać. Dodam, że spacerujemy po polach, gdzie od niedawna połozono asfalt, ale jest to droga mało ruchliwa. Niestety czasem coś nagle wyjedzie zza zakrętu, a Pola widząc samochód nawet z daleka nie pozwoli się już zapiąć.
Drugi problem to okoliczne psy, biegające bez smyczy - wszystkie są ciekawe i do każdego Pola biegnie głuchnąc na moje zawołania, niestety nie wszystkie są łagodne, o szczepieniach to juz nie mówię.
Niestety na szkolenie mogę zapisać się dopiero po nowym roku :-( może macie jakieś doświadczenia w tej kwestii, które mogłabym natychmiast wprowadzić w życie?
Z góry bardzo dziekuję,
a
P.S. Książkę Gałuszki znam, widziałam też parę filmów instruktażowych w necie.
aguś
 
Posty: 32
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-09-03, 14:18
Lokalizacja: Łódź
psy: Pola

Re: Kiedy pierwszy spacer bez smyczy?

Postprzez Barbapapa » 2010-10-22, 14:23

Wypracuj przywołanie awaryjne, wstawiałam gdzieś cały opis dot. tego elementu szkolenia.
Avatar użytkownika
Barbapapa
 
Posty: 3786
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:32
Lokalizacja: Warszawa
psy: Wobler(DSPP,Dublin(7/11/14);Znak Zodiaku(*14/8/10)
Hodowla: Barbapapa-psy

Re: Kiedy pierwszy spacer bez smyczy?

Postprzez Sabulina » 2010-11-15, 11:40

Witam wszystkich,
chcę sie z Wami podzielić wydarzeniem z week-endowego spaceru z moją już teraz prawie 6-miesięczną Sabi.
Jest tak ciekawa świata i taka odważna (niczego się nie boi i wszędzie sie pcha), że jak sie okazuje, moje małe niedopatrzenie i dopiero sie dzieje !
Otóż: Byłam z nią na spacerku i puszczona ze smyczy poleciała w chaszcze przy Wale.........Dodam,że juz drudi miesiąc na spacerach ja puszczam, jak nie ma samochodów i wydaje mi sie bezpiecznie....... No więc Sabi poleciała w krzaki, ja spokojnie ide powolutku dalej, a jej nie ma. Wołam, wołam i nic..... Najpiew normalnie, potem juz wołam głośno, coraz głośniej, a Sabi nie ma i nie ma. Nigdy tak nie było. No więc myślę sobie, to nie przelewki, pewnie wyczuła jakiegos pieska i nie wiadomo gdzie poleciała. Szukam, nie ma...... i tak chyba prawie pół godziny, zaraz będzie ciemno, no to juz zaczęłam sie i denerwować, i juz miałam czarne mysli. ..... Możecie sobie wyobrazić co przeżyłam...... jakieś dzieciaki bawiły się w krzakach i do mnie, "co się stało, dlaczego Pani płacze..." (bo juz zaczęłam pochlipiwać), i też się przyłączyli do szukania... Dzwonię po męża, że Sabi zginęła w krzakach i nie mogę jej znaleźć, ........ Dalej szukamy, obeszliśmy cały czas wołając teren naokoło krzaków, troche dalej, dzieciaki biegają, wołają (chórem), i tak coraz ciemniej się robi. I nagle słyszę popiskiwania, ale cichutko, bardzo cichutko, dochodzą gdzieś z krzaków....... A te krzaki takie dzikie, suche, ostre, poplątane....Szukamy, włazimy głębiej w te krzaki (dzikośc totalna), nie mogę się przebić, mąż przyjechał .... taranuje, przełazi i co widzi?... mała w takiej niby studni betonowej, próbuje się wydostać, ale nie może, za wysoka....... mąż ją wreszcie wyjął (niestety za przednie łapy, nie dało rady inaczej), wyłazi z krzaków, ona nie moze iść, bo się plącze.... wyobrażacie sobie? mąż ją wprowadza, wpada na mnie i na dzieciaki, uradowana jak nie wiem co.........
Przypięłam ją do smyczki, i wracała do domu jak trusia przy nodze.....
Na szczęście wszystko dobrze się szkończyło.
Ale miałam stracha !
Sabi jak jest na spacerze jak nei ma innych psów wraca normalnie, jak sa inne psy to musze być czujna. Ale jej ciekawość świata jest taka wielka, że bez oporów właqzi gdzie chce i co gorsza, nie ogląda się za mną. Wszystkei sztuczki, o których mi mówiono na szkoleniu się nie sprawdzają, Sabi ciągle trzeba przywoływać, żeby była blisko, ale sama sie nie pilnuje.
Może macie jakiś pomysł na to, jak ja nauczyć, żeby się pilnowała państwa? (dodam, że stosuję zasadę smakołyków, pieszczot itp jak przychopdzi albo wykonuje zadane polecienie). Jak widze inne pieski, to właściciele nie muszą przywoływać jak spaceruję, tylko pieski sie od czasu do czasu oglądają, kontroluja co sie dzieje z właścicielami, a Sabi nie..... Pewnie wie, ze Pani ją pilnuje i jak gdzieś zboczy, to woła, ale muszę ją nauczyc, żeby sama się pilnowała. A jak teraz postanowiłam, żę nie będe przywoływać (wg zalecenia, niech sie pilnuje, nie deprecjonowac jej imienia i jej nie wołać za często), to w ogóle się nie pilnuje.
Poradzicie coś.
Avatar użytkownika
Sabulina
 
Posty: 163
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-09-08, 09:40
psy: Sabi, Efi (BPP)
Hodowla: bernevirtus

Re: Kiedy pierwszy spacer bez smyczy?

Postprzez hania » 2010-11-15, 11:56

Trudno coś poradzic jak nie widzi sie psa. Bo problemem mogą byc tylko spacery, albo może to być problem bardziej kompleksowy i wtedy same porady odnośnie spacerów nic nie dadzą.
hania
 
Posty: 670
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-12-16, 08:37
psy: Gawra, Irga, Kontra, Szyszka, Zoja [*]

Re: Kiedy pierwszy spacer bez smyczy?

Postprzez Sabulina » 2010-11-15, 12:16

No to co tu zrobić ?
Na szkolenie PT wybieram się dopiero po nowym roku (jeszcze nie robiłam rozeznania, gdzie najlepiej).
Sabi poza tym nie pilnowaniem się na terenie poza domowym ogrodem nie stwarza wiekszych problemow wychowawczych. Podstawowe komendy (siad, waruj) są OK. Na terenie ogrodu i w domu słucha się, jest bardzo z nami zżyta, jak do niej wychodzę a wczesniej jest sama na ogródku, to sie bardzo raduje, lubi z nami przebywać. I chyba czuje się bezpiecznie (może zbyt bezpiecznie?). Próbowałam spacerów na długiej smyczy, ale ona wtedy sie w nią plącze, więc to odpada.
Avatar użytkownika
Sabulina
 
Posty: 163
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-09-08, 09:40
psy: Sabi, Efi (BPP)
Hodowla: bernevirtus

Re: Kiedy pierwszy spacer bez smyczy?

Postprzez Barbapapa » 2010-11-16, 12:57

DAj jej szansę na samodzilene wyplątanie się. Psy świetnie to robią, jak wiedzą że właściciel ich z tego nie wyręcza.
Avatar użytkownika
Barbapapa
 
Posty: 3786
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:32
Lokalizacja: Warszawa
psy: Wobler(DSPP,Dublin(7/11/14);Znak Zodiaku(*14/8/10)
Hodowla: Barbapapa-psy

Re: Kiedy pierwszy spacer bez smyczy?

Postprzez umala » 2010-11-16, 16:51

Można by spróbować zabawy w chowanego. Od początku pobytu u nas chowaliśmy się przed Zenitem najpierw w ogrodzie a potem na spacerach. Sprawdziło się rewelacyjnie nawet jeśli Zenek oddali się zaaferowany czymś ciekawszym niż my wystarczy gwizdnąć , zawołać lub kliknąć klikerem a piesek leci do nas z prędkością światła i oczywiście zawsze jest za to nagradzany. Tylko nie wiem czy to działa na inne psy bo doświadczenie mamy niewielkie.
Zdarzyło się też że Zenuś się wystraszył (nie wiemy czego) i zaczął uciekać w stronę domu a byliśmy dosyć daleko. Wołanie nie pomagało ale za radą bardziej doświadczonych zaczęłam uciekać w zupełnie odwrotnym kierunku niż pies wołając go i udało się :!: Zenit na chwilę się odwrócił i gdy zobaczył że biegnę i oddalam się od niego zawrócił i dogonił mnie. Wszystko skończył się dobrze i mam nadzieję że to była jednorazowa akcja bo naprawdę się przestraszyłam.
Avatar użytkownika
umala
 
Posty: 676
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-08-21, 13:26
Lokalizacja: Augustów
psy: Zenit JR

Następna strona

Powrót do Problemy wychowawcze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości