przez bea » 2007-08-28, 23:14
Olu po pierwsze spokojnie,dacie rade.Widziałam psy z wiekszymi kłopotami i po jakims czasie radziły sobie swietnie.Berny nie lubia zupełnie nowych sytuacji,dlatego nalezy je stopniowo oswjac,a Ty rzuciłas mała prosto w kociol z gotujaca woda.Na wystawe jedzcie i potraktuj to rzeczywiscie jako trening,a jeszcze lepiej jako dobra zabawe.Bardzo,ale to bardzo wazne jest to bys Ty była jak najmniej zestresowana,pies to wyczuwa i jezeli Ty bedziesz denerwowała sie tym jak zareaguje miska na meskiego sedziego,to stworzycie błedne koło,pies odbierze Twój niepokój jako strach przed facetem i spróbuje Cie sciagnąc z ringu.Dlatego przede wszystkim wyluzuj,na Twoim miejscu jezeli pies np.nie bedzie chciał wejsc na ring to odpuśc mu ten pokaz,jedzcie tam bardziej dla oswajanie sie z atmosfera.Pamietaj nie pocieszaj psa gdy okazuje lek,bo wtedy bedzie myslał mam racje Pani chwali mnie za to,ze sie lekam,ale nagradzaj słowem gestem i smakołykiem wtedy gdy choc przez chwile jest spokojna.Zabieraj na spsacery jej ulubiona zabawke,jak sie czegos przestraszy staraj sie skupic jej uwage na zabawce ,mow do nie wtedy wesoło,bo twoja postawa,brak nerwów wesołosc,bedzie tez do niej przemawiało,pani sienie denerwujw wiec moze nie ma nic groznego.Pozwalaj sie psu wycofac,nie ciągnij go na siłe,zachecaj smakołykiem ,swoja postawą,by poszedł do przodu,i tak jak pisało wiele osób wyzej spokojnie Pamietaj tutaj WOLNO,znaczy SZYBKO,czyki małymi krokami dojdziecie duzo szybciej do celu,niz próbując gigantycznuych skoków.Jestem przekonana,ze problem jest do rozwiazania.trzymam kciuki.bea