przez Solonek » 2013-01-18, 06:42
u Sonii nienormalny jest tylko lęk. Boi się obcych ludzi, a czasami nawet tych już poznanych. Dotyczy to tylko otwartej przestrzeni, bo w domu akceptuje wszystkich. Staram się ją socjalizować, zabierać czasami do centrum miasta, gdzie jest zdecydowanie więcej ludzi. Przez pół roku zrobiła niesamowite postępy, bo bała się wszystkiego. Dalej problemem jest zostawianie jej w domu samej, chociaż chyba przestała już długotrwale szczekać. Na początku jak wychodziłam z mieszkania potrafiła i pół godziny dawac wyraz swojemu niezadowoleniu, a teraz chwile poszczeka i przestaje (i to nie zawsze).
Nawiązując jeszcze do artykułu - bardzo wiele zależy od pracy z psem, ale nie mogę negować charakteru psa... Sonia jest wcieleniem łagodności jak na berneńczyka przystało, ale nie mam pojęcia, jak by to wszystko wyglądało, gdyby przejawiała jakąś agresje.