Napisane: 2007-08-01, 11:06
My już jutro w nocy wyjeżdzamy zanim dotrzemy do Zabajki, szkolimy się w Borach Tucholskich na dogokursie, gdzie dodatkowo jest możliwość tropów o 6 rano.... niestety nie ma szans aby moja pracoholiczka dała mi pospać)
Na 3 dniowym kursie w tamtym tygodniu, pokazała na co ją stać- 3 godziny ćwiczeń ok ćwiczymy... ciągle z tą samą pasją... i uwagą... znów ćwiczenia- super... Także dotrę do Zabajki zapewne w stanie mocnego niewyspania
Do zobaczenia 10
Na 3 dniowym kursie w tamtym tygodniu, pokazała na co ją stać- 3 godziny ćwiczeń ok ćwiczymy... ciągle z tą samą pasją... i uwagą... znów ćwiczenia- super... Także dotrę do Zabajki zapewne w stanie mocnego niewyspania
Do zobaczenia 10