Strona 11 z 12

Re: M-MIKOŁAJKI w Cichej Górce

PostNapisane: 2010-02-21, 01:31
przez Majszczur
Ale Babcia zaborcza, pewnie nie chce nikomu maluchów oddać :mrgreen:
Maruszka jest rozbrajająca... sam miód.
Chłopak też niczego sobie.
Do domu maluchy!
Sio ;-)

Re: M-MIKOŁAJKI w Cichej Górce

PostNapisane: 2010-02-21, 09:15
przez Leszczyna
Piękne z nich cuda Bastkowe wyrosły aż niewiarygodne jak z dnia na dzień się zmieniają. Dużo całusków dla nich :-P

Re: M-MIKOŁAJKI w Cichej Górce

PostNapisane: 2010-02-21, 12:01
przez Martynaa
Marusia czeka na super wyjątkowy dom i dlatego nie spieszy się, żeby opuścić babcine pielesze :lol: Miziaki dla tych małych cudaczków :mrgreen:

Re: M-MIKOŁAJKI w Cichej Górce

PostNapisane: 2010-02-21, 12:26
przez iwona_k1
Ja bym w życiu takich słodziaków nie oddała nikomu!Cudne są.... :-D

Re: M-MIKOŁAJKI w Cichej Górce

PostNapisane: 2010-02-21, 22:16
przez Agama
NIe ma lekko -trzeba przejść test :lol: :lol: :lol: :lol: a serce mieć wieeeeeeeeeeeeeeeeeeelkie
TAKIE WŁAŚNIE MAJĄ NOWI WŁAŚCICIELE MICUSIA :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
kochają go jak synusia i wogóle ,ach ....kazałam im się sklonować :lol: :lol: :lol: Jak do tej pory wszystkie moje wnusie w swoich domkach są naj,,,,ważniejsze, naj ,,,,,kochańsze i naj........ :lol: i tak trzymać inaczej nie oddam i już :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:



A oto Mikuś w objęciach
Obrazek

Re: M-MIKOŁAJKI w Cichej Górce

PostNapisane: 2010-02-21, 22:34
przez annasm
Piękne te Twoje wnuki...piękne :lol:

Re: M-MIKOŁAJKI w Cichej Górce

PostNapisane: 2010-02-21, 22:50
przez marzena
Ach jacy szczęśliwi nowi właściciele Mikusia, że już go w objęciach trzymają :-D Aż się wzruszyć można patrząc na to zdjęcie :-D

Re: M-MIKOŁAJKI w Cichej Górce

PostNapisane: 2010-02-21, 23:20
przez Agama
My też jesteśmy szczęśliwi ,a pożegnaniom nie było końca większość zdjęć nie nadaje się do zamoieszczenia bo wszyscy mamy miny :shock:
Obrazek

ObrazekObrazek

Re: M-MIKOŁAJKI w Cichej Górce

PostNapisane: 2010-02-22, 09:38
przez Halina
No moje prawnusie, niech wam się wiedzie. Babcia Agnieszka dopilnuje. Prababcia Halinka też czuwa .

Re: M-MIKOŁAJKI w Cichej Górce

PostNapisane: 2010-02-22, 17:10
przez Leszczyna
Marusia bardzo podobna do mojej Rastuni jak była mała :-P Piękne :-)

Re: M-MIKOŁAJKI w Cichej Górce

PostNapisane: 2010-02-23, 23:46
przez Agama
Nasze skarby doczekały się albumu :)
Obrazek

Zapraszamy do oglądania! :)

Re: M-MIKOŁAJKI w Cichej Górce

PostNapisane: 2010-02-24, 00:10
przez Majszczur
Chyba obciążę Cię kosztami... miód wylał mi się z ekranu na klawiaturę :mrgreen: ;-)

Re: M-MIKOŁAJKI w Cichej Górce

PostNapisane: 2010-02-28, 00:43
przez Agama
Nasza Marusia pojechała dzisiaj do nowego domku -ma dużo rąk do miziania i ludzi do kochania
Zamieszkała w Krakowie :lol:
Obrazek

Re: M-MIKOŁAJKI w Cichej Górce

PostNapisane: 2010-02-28, 12:43
przez Anirysova
No wiesz, jak mogłaś ją oddać :roll: :-P

Re: M-MIKOŁAJKI w Cichej Górce

PostNapisane: 2010-02-28, 17:16
przez anula
Oddali a teraz jak znam życie chlipią po kątach ;-) :-P

Re: M-MIKOŁAJKI w Cichej Górce

PostNapisane: 2010-02-28, 17:46
przez Halina
No na pewno tak jest :-P

Re: M-MIKOŁAJKI w Cichej Górce

PostNapisane: 2010-02-28, 23:41
przez Agama
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: a wyobrażcie sobie ,że nie bo nasz Misia ma cudnych ludzi do kochania i jest trzecią córcią :mrgreen:

Re: M-MIKOŁAJKI w Cichej Górce

PostNapisane: 2010-03-01, 09:00
przez anula
To podziwiam, byłam twarda oddając 4 maluchy prawie 8 tyg. ale ostatni wychodził od nas jakieś dwa tyg. później i tu był mały kłopot trudno mi go było oddać, bo to był ten najkochańszy, najweselszy, najładniejszy, najmocniejszy, naj..... :roll: :-D

Re: M-MIKOŁAJKI w Cichej Górce

PostNapisane: 2010-03-01, 18:20
przez Agama
ŻEBY NIE BYŁO ,ŻE się nie dzielę :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
MOJE MISIEŃKI z mamcią Kayahską i trenerką Julą :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


http://defkon5.jalbum.net/zabawy%2011%20tygodni/

Re: M-MIKOŁAJKI w Cichej Górce

PostNapisane: 2010-03-01, 22:44
przez mary
Agama napisał(a):Nasza Marusia pojechała dzisiaj do nowego domku -ma dużo rąk do miziania i ludzi do kochania
Zamieszkała w Krakowie :lol:


OOO to może na spacerki krakowskie Marusia się wybierze i bedziemy mieli okazję ją pomiziać osobiście :lol: