duża niedowaga u szczeniaka

Re: duża niedowaga u szczeniaka

Postprzez Anna Rozalska » 2013-04-03, 19:48

Wielu obecnych oraz przyszłych właścicieli psów stoi przez odwiecznym dylematem: w jaki prawidłowy sposób żywić swojego psa? My proponujemy Państwu naturalny sposób żywienia, gdyż naturalne produkty pozbawione są konserwantów, ulepszaczyoraz barwników. Pamiętajmy, że mięso zawiera szeroką gamę białek, tłuszczy i witamin niezbędnych do prawidłowego rozwoju psa.

Poniżej przedstawiamy Państwu tabelę, w której w łatwy i przejrzysty sposób sprawdzić można jaką ilość mięsa powinien dostawać pies względem wagi swojego ciała. Należy jednak pamiętać, że są to wartości orientacyjne.

Porcje żywieniowe należy dostosować do kondycji oraz wagi psa, a nie do jego apetytu. Gdy pies nadmiernie tyje, koniecznie trzeba zmniejszyć ilość pokarmu przy jednoczesnym zwiększeniu dawki ruchu.






Zalecany sposób żywienia:










Masa ciała psa




Porcja mięsa na dzień

5-9 kg

ok. 120 g

10-14 kg

ok. 190 g

15-19 kg

ok. 260 g

20-29 kg

ok. 330 g

30-39 kg

ok. 400 g

40-49 kg

ok. 470 g

50-59 kg

ok. 540 g

60-69 kg

ok. 620 g
Avatar użytkownika
Anna Rozalska
 
Posty: 2722
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-12, 08:52
Lokalizacja: Warszawa
psy: Lamia Aninbernus TM Inzaghi
Hodowla: Kamień Milowy

Re: duża niedowaga u szczeniaka

Postprzez ewazoltowska » 2013-04-03, 20:36

ok ale mieso -mięsu nie rowne .Jakiego dotyczą te orientacyjne ilosci ? czy chodzi tu o pokrycie zapotrzebowania na białko czy tłuszcze itd ?
Avatar użytkownika
ewazoltowska
 
Posty: 2001
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-02-02, 11:03
Lokalizacja: bydgoszcz
psy: Bey w typie BPP

Re: duża niedowaga u szczeniaka

Postprzez agnes » 2013-04-03, 21:22

Znalazlam tutaj na forum artykul na temat zywienia, dylematow z nim zwiazanych i generalnie przeslanie bylo takie zeby nie dac sie zwariowac i ze szkół zywienia jest tyle ile jest wlascicieli psow. I pewnie cos w tym jest, my natomiast mamy wiekszy problem bo nasz pies jak sie okazalo oprocz tego ze moze byc karlowaty, nie wchlania jedzenia prawidlowo, nie przyrasta to ma jeszcze zapalenie trzustki i bardzo wrazliwy przewod pokarmowy. Postanowilismy wiec po konsultacji z wetem i po tym co mi napisaliscie, połaczyc kilka metod zywienia tj. karmic i suchym w tym wypadku weterynaryjnym dla psow chorych na trzustke,i miesem wolowym z ryzem plus suplementy, i warzywa, owoce , nabial. Co do ilosci miesa kazdy pisze co innego, kazdy weterynarz mowi co innego wiec tez postanowilismy jakos to wyposrodkowac i obserowac naszego malego. Problem jest taki, ze jesli jest karlowaty a niestety dr. Bojarski razem z jakims specem od endokrynologi uwazaja ze tak wlasnie moze byc,( potrzeba to potwierdzic testem)to on tak czy siak nie urosnie i jego zywienie bedzie mozliwe tylko na wyczucie, no bo to juz nie bedzie rasa giant, wiek niewspolmierny do wagi i inne komplikacje. Natomiast moja druga wetka twierdzi ze przyczyna jest wlasnie w ukladzie trawienia i przyswajania na co dr. Bojarski odpowiada ze nijak sie to ma do przyrastania psa. Mozna kochani zwariowac, nie zycze nikomu nigdy takich przebojow...
Co do kupna psa i calej tej historii szczerze zastanawiam sie do teraz czy powinnam na forum napisac wszystkie szczegoly wraz z nazwa hodowli i nie wiem czy w taki sposob powinno zalatwiac sie takie rzeczy. Prawda jest taka ze kupilismy psa wystawowego za 2500 zł,z ktorym wszystko mialo byc ok, po czym u weta okazalo sie ze mu nie zeszly oba jajka, w przegladzie miotu takiej inf nie bylo, Pan ktory owy przeglad robil nie odb tel a związek umywa ręce twierdzac ze widocznie pies nie wygladal na takiego co by jajek nie mial(kpina) Hodowca zaproponowal zwrot psa, nie zgodzilismy sie, bo juz zdązylismy sie do niego przywiazac poza tym myslelismy ze jajka zejda bo poinformowano nas i uspokajano ze pies ma czas do roku. Nie mowie tu o weterynarzu...Po czasie okazalo sie ze pies nie przyrasta i ze jego waga poczatkowa wynosila 4,6 kg( nie wygladal na niedozywionego)weterynarz nie zwrocil nam uwagi ze w jego wieku waga powinna byc inna bo wygladal jak mala kulka. Ja niestety nie wiedzialam jaka powinna byc prawidlowa waga, do dzis pies wyglada jak kawal szczeniaka i gdyby nie to ze chcialam mu zrobic kontrolna morfologie i badanie moczu zwazylam go i tu juz weterynarz swtierdzila ze nie wazy prawidlowo, wpisujac w internecie bernenczyk 5 miesiecy wyswietlily mi sie zdjecia psow ktore w niczym nie przypominaly naszego, ale co tu duzo mowic ja nigdy nie mialam tak duzego psa i dla mnie on byl duzy i masywny, mylilam sie jak cholera...To na tyle poki co z naszej historii, nie zasmiecam wiecej tematu zywieniowego, ciesze sie ze jestescie i ze mozna liczyc na wasza wiedze.
agnes
 
Posty: 111
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2012-12-10, 23:45

Re: duża niedowaga u szczeniaka

Postprzez kreska » 2013-04-03, 22:46

agnes...ja Cie wyrecze kupilas psa od Leszczynki (Pod Szmaragdowa Leszczyna), mam nadzieje ze sie nie myle :-> ale tak sugeruja posty na forum :->
Waga psa kiedy wychodzil z hodowli powinna dawac do myslenia, czesto szczonki nadrabiaja ale 8tyg szczenie ponizej 5 kg powinno wzbudzic zainteresowanie i powinnas przynajmniej zostac uczulona na to aby zwrocic uwage jak maly przyrasta. Co do jader ... podczas przegladu miotu powinna znalezc sie informacja w karcie, ale tak jak pisala Agama jadra moga zejsc pozniej . Leszczynka jest w trakcie ksztalcenia na sedziego wiec zna sie na takich niuansach i powinna Cie poinformawac przy wydaniu szczeniaka ze jadra jeszcze nie zeszly :->
Nie wiem jaka masz umowe kupna ale jesli kupilas psa pelnowartosciowego to nalezy Ci sie zwrot przynajmniej czesci kwoty (wyrównanie do kwoty PETA). Porozmawiaj z nia bezposrednio jeszcze raz i postaraj sie dogadac, mysle ze jej tez bedzie zalezec na porozumieniu <tak>
Trzymam za Was kciuki!niestety mam wrazenie ze nadal nie trafiliscie do odpowiedniego weta ,ktory zrobil prawidlowa diagniostyke :-> wedlug mnie warto wybrac sie troszke dalej ale do lepszego specjalisty, gdzie zrobicie pelna diagnostyke i otrzymacie propozycje leczenia. Nie jestem wetem ale to mi nie wyglada na problemy z przyswajaniem i sama zmiana diety tu nie pomorze :->
pozdr
czy ktos zlecil badanie poziomu TSH?jak rozwiniete sa nerki?biochemi brak(profilu nerkowego i parametrow watrobowych brak)...macie duzo badan do wykonania bo im wczesniej młody dostanie odpowiednie wytyczne tym lepiej dla jego zdrowia ...Na forum mozemy Ci sluzyc rada , wskazac sprawdzonych wetow ale badania musisz wykonac sama i to wet musi zlecic leczenie i odpowiednie zywienie a nie forumowicze :->
Ostatnio edytowano 2013-04-03, 23:16 przez kreska, łącznie edytowano 5 razy
Avatar użytkownika
kreska
 
Posty: 5497
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-11-29, 23:48
Lokalizacja: Zielonka
psy: Fibi,Bibi,Balu,Lila,Lilawati, Solo i Łatka(*)
Hodowla: SOULBERN

Re: duża niedowaga u szczeniaka

Postprzez annasm » 2013-04-03, 22:58

Anna Rozalska napisał(a):Wielu obecnych oraz przyszłych właścicieli psów stoi przez odwiecznym dylematem: w jaki prawidłowy sposób żywić swojego psa? My proponujemy Państwu naturalny sposób żywienia, gdyż naturalne produkty pozbawione są konserwantów, ulepszaczyoraz barwników. Pamiętajmy, że mięso zawiera szeroką gamę białek, tłuszczy i witamin niezbędnych do prawidłowego rozwoju psa.

Poniżej przedstawiamy Państwu tabelę, w której w łatwy i przejrzysty sposób sprawdzić można jaką ilość mięsa powinien dostawać pies względem wagi swojego ciała. Należy jednak pamiętać, że są to wartości orientacyjne.

Porcje żywieniowe należy dostosować do kondycji oraz wagi psa, a nie do jego apetytu. Gdy pies nadmiernie tyje, koniecznie trzeba zmniejszyć ilość pokarmu przy jednoczesnym zwiększeniu dawki ruchu.

Zalecany sposób żywienia:

Masa ciała psa

Porcja mięsa na dzień
5-9 kg
ok. 120 g
10-14 kg
ok. 190 g
15-19 kg
ok. 260 g
20-29 kg
ok. 330 g
30-39 kg
k. 400 g
40-49 kg
ok. 470 g
50-59 kg
ok. 540 g
60-69 kg
ok. 620 g

Skąd pochodza te zalecenia? Znaczy poproszę link.
Avatar użytkownika
annasm
Administrator
 
Posty: 4735
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-17, 17:31
Lokalizacja: Warszawa
psy: CHUCK Tanais(*), WINNIE(*) I COOPERS CHOICE

Re: duża niedowaga u szczeniaka

Postprzez kreska » 2013-04-03, 23:09

Skąd pochodza te zalecenia? Znaczy poproszę link.

to nie ja wstawialam ale ja podam Ci zrodlo :->
http://www.miesodlapsow.pl/zywienie.php

pozdr
Avatar użytkownika
kreska
 
Posty: 5497
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-11-29, 23:48
Lokalizacja: Zielonka
psy: Fibi,Bibi,Balu,Lila,Lilawati, Solo i Łatka(*)
Hodowla: SOULBERN

Re: duża niedowaga u szczeniaka

Postprzez annasm » 2013-04-03, 23:14

http://www.molosy.pl/czytelnia/zywienie ... e_psow.htm
Tu troche o zapotrzebowaniu na rózne składniki.
Nalezy pamiętać że mięso oprócz białka zawiera takze inne składniki takie jak tłuszcz czy rozmaite minerały.
Dlatego żywienie samym miesem nie bedzie nigdy optymalne.
Ja karmie Choica od 3 miesiąca dieta Barf - dostaje mięso z koscmi, podroby, warzywa, owoce, okresowo ser biały czy jajko. Do tego rozmaite suplementy (algi, drożdże, oleje itp) aby uzupełnic minerały i witaminy. Istotny jest taki dobór ilosci mięsa z koścmi i podrobów aby osiągnąć właściwy stosunek wapnia do fosforu. Jest to bardzo istotne u psa który rośnie tak szybko.
Natomiast jeśli chodzi o ilość - szczeniak w wieku 3 miesięcy powinien dostawac codziennie około 10% masy ciała - 12 kg to 1,2kg pokarmu na dobę. Teraz ważąc prawie 50 kg, w wieku 10 miesiecy tez dostaje te 1,2kg/dobę. 80% to produkty pochodzenia zwierzęcego, 20% roslinnego.
Avatar użytkownika
annasm
Administrator
 
Posty: 4735
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-17, 17:31
Lokalizacja: Warszawa
psy: CHUCK Tanais(*), WINNIE(*) I COOPERS CHOICE

Re: duża niedowaga u szczeniaka

Postprzez annasm » 2013-04-03, 23:18

annasm napisał(a):
Anna Rozalska napisał(a):Wielu obecnych oraz przyszłych właścicieli psów stoi przez odwiecznym dylematem: w jaki prawidłowy sposób żywić swojego psa? My proponujemy Państwu naturalny sposób żywienia, gdyż naturalne produkty pozbawione są konserwantów, ulepszaczyoraz barwników. Pamiętajmy, że mięso zawiera szeroką gamę białek, tłuszczy i witamin niezbędnych do prawidłowego rozwoju psa.

Poniżej przedstawiamy Państwu tabelę, w której w łatwy i przejrzysty sposób sprawdzić można jaką ilość mięsa powinien dostawać pies względem wagi swojego ciała. Należy jednak pamiętać, że są to wartości orientacyjne.

Porcje żywieniowe należy dostosować do kondycji oraz wagi psa, a nie do jego apetytu. Gdy pies nadmiernie tyje, koniecznie trzeba zmniejszyć ilość pokarmu przy jednoczesnym zwiększeniu dawki ruchu.

Zalecany sposób żywienia:

Masa ciała psa

Porcja mięsa na dzień
5-9 kg
ok. 120 g
10-14 kg
ok. 190 g
15-19 kg
ok. 260 g
20-29 kg
ok. 330 g
30-39 kg
k. 400 g
40-49 kg
ok. 470 g
50-59 kg
ok. 540 g
60-69 kg
ok. 620 g

Skąd pochodza te zalecenia? Znaczy poproszę link.


Dane te dotyczą psów dorosłych - absolutnie nie można ich odnieść do wagi szczeniaka.
Avatar użytkownika
annasm
Administrator
 
Posty: 4735
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-17, 17:31
Lokalizacja: Warszawa
psy: CHUCK Tanais(*), WINNIE(*) I COOPERS CHOICE

Re: duża niedowaga u szczeniaka

Postprzez iwona_k1 » 2013-04-04, 00:25

A może by przerzucić posty dotyczące żywienia do innego działu i nie zaśmiecać wątku psiaka ? ;)
Avatar użytkownika
iwona_k1
 
Posty: 4394
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-11-23, 21:27
Lokalizacja: Sosnowiec
psy: Ursa Puchate Kreple,Zorn(*) Agis Petkowskie Wzg

Re: duża niedowaga u szczeniaka

Postprzez agnes » 2013-04-04, 10:30

Mysle ze psiak jest w dobrych rekach jesli chodzi o wetow na ten moment. Ma zrobiona praktycznie cala diagnostyke tj morfologia badanie moczu kalu biochemie na wszystkie profile badanie laboratoryjne na tarczyce oraz TLI badanie Usg jamy brzusznej Ekg serca czekamy na wyniki na B12 i fosfor a jak . to juz dotrze bedziemy robic Tsh bo wynik na tarczyce wyszedl watpliwy wrzuce pozniej wyniki wszystkiego. Wetka jest naprawde dokladna i mam do niej zaufanie jestem praktycznie tam codziennie plus wszystkie wyniki poszly do dr. Bojarskiego a ten konsultowal to z endokrynologiem jakims specem. Niestety nie stac nas na jezdzenie z nim po Polsce zreszta 3 weterynarzy juz jest zaangazowanych i nie widze sensu aby szukac jeszcze czwartego, naprawde 2 robimy wszystko zeby sie dowiedziec zostaly nam praktycznie 2 badania Tsh i karlowatosc. Z Leszczynka jestesmy umowieni na zwrot kosztow do.ceny peta, tez czekalismy na zejscie jader i nawet podawalismy mu chorulon ale nic to nie dalo. Pewne rzeczy nie powinny sie wydarzyc z jej wiedza ale tez zwiazek zawalil na calej lini od czego oni sa w.koncu ja nie od sprawdzenia wszystkiego
agnes
 
Posty: 111
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2012-12-10, 23:45

Re: duża niedowaga u szczeniaka

Postprzez kreska » 2013-04-04, 11:06

agnes...czy kupujac szczeniaka poprosilas o karte przegladu miotu? czy wiesz co tam bylo wpisane na temat szczeniat?
ZK nie moze brac odpowiedzialnosci np. za karlowatosc (choc caly czas mam nadzieje ze to nie to) ta choroba zaczyna byc widoczna po 3 miesiacu a przeglad robi sie ok. 7tyg. a w miotach zdarzaja sie maluszki, ktore odstaja rozwojowo od normy...Z Twojego dzisiejszego postu wynika ze, Leszczynka poczowa sie do odpowiedzialnosci co w tym momencie dobrze o niej swiadczy.
Nie pisalas wczesniej o tym ze zrobiliscie malemu wszystkie badania stad moja sugestia zmiany weta, bo nie majac pelnej diagnostyki i czytajac ze pani wet chce tylko zmienic diete bez podawania chociazby enzymow trzustkowych, a kolejny wet podejrzewa karlowatosc bez zrobienia podstawowych badan endokrynologicznych moze budzic watpliwosc co do fachowosci :-> ale jak widac robia wiecej niz nam wczesniej pisalas <okok>
A Chorulon to podawaliscie mu w jakim czasie?
Trzymam kciuki

pozdr
Avatar użytkownika
kreska
 
Posty: 5497
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-11-29, 23:48
Lokalizacja: Zielonka
psy: Fibi,Bibi,Balu,Lila,Lilawati, Solo i Łatka(*)
Hodowla: SOULBERN

Re: duża niedowaga u szczeniaka

Postprzez agnes » 2013-04-04, 12:14

Leszczynka wie że zawaliła nie sprawdzając jajek, a nie jest początkującym hodowcą. Poczuwa się do winy, między sobą ustaliłyśmy oczekiwania i rozwiązania które usatysfakcjonują obie strony dlatego nie byłam przekonana co do podawania na forum nazwy hodowli, i wszystkich szczegółów . Nigdy nie byłam zwolennikiem robienia szumu i robienia komuś pod górkę, a wiadomo że ktoś kto chce kupić psa i przeczyta całą tą historię zastanowi się 5 razy i pewnie wybierze inna hodowlę tak na wszelki wypadek, pomimo że pewne rzeczy nie zależą od hodowcy a dzieją się poprostu same z siebie, z genetyki. Moim zdaniem w interesie dobrego hodowcy jest zachować się uczciwie bo niestety łatwo zepsuć dobrą opinię hodowli jednym postem kogoś kto poczuł się oszukany, gorzej to później odkręcić. Nasza sprawa jest w toku, i póki co nasze przemyślenia i odczucia zostawiamy dla siebie, poza forum licząc na dobre zakończenie dla obu stron i nie rozpamiętując tego co było a koncentrując się na tym co jest . Dzisiaj dostaliśmy również propozycje pokrycia części kosztów badań co również dobrze świadczy i myślę że należy o tym również napisać. Poza tym, myślę że Leszczynka drugi raz nie popełni takiego błędu i sprawdzi wszystko 10 razy zanim wyda szczeniaka. Co do karty przeglądu miotu mam ją ze sobą a pisze na niej że: szczenięta w dniu odbioru miotu zdrowe bez wad anatomicznych, dobrze socjalizowane, wesołe, odważne, zgryzy prawidłowe, odrobaczone. Prezgląd robiony 29 grudnia chyba 4 dni później odbieraliśmy małego. Za to czy jest karłowaty czy dolega mu cokolwiek innego ani hodowca ani Związek nie odpowiada ale za brak inf w karcie o braku jąder w wieku 8 tyg odpowiada Związek a ten wogóle nie poczuwa się do odpowiedzialności i nie wiem co mam zrobić aby jednak Pan który owy przegląd robił poniósł konsekwencje bo takie rzeczy mogą wydarzyć się w pseudo stowarzyszeniach a nie Związku który każdy uważa za praworządny i jedyny rzetelny.
Ostatnio edytowano 2013-04-04, 12:41 przez agnes, łącznie edytowano 1 raz
agnes
 
Posty: 111
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2012-12-10, 23:45

Re: duża niedowaga u szczeniaka

Postprzez agnes » 2013-04-04, 12:39

Co do badań ja już naprawdę nie wiem o których pisałam o których nie bo jesteśmy już tak skołowani i cała rodzina jest zaangażowana w to, że można się pogubić, musicie wybaczyć ale nie spodziewaliśmy się takich problemów już na samym początku, wiem że to żywa istota i wszystko może się wydarzyć ale nie braliśmy pod uwagę aż takiego scenariusza. W każdym bądź razie oprócz wątpliwego wyniku na tarczyce( -3,4 a od -4 jest niedoczynność) przy zerowych klinicznych objawach niedoczynności tarczycy, zapaleniem trzustki i lekko podwyższonej próbie wątrobowej co idzie w parze z trzustką wszystko wyszło ok USG ok, reszta prób na inne profile tez ok, Ekg w normie, ogólnie pies nie wykazuje objawów klinicznych żadnych chorób i jego wyniki są w normie, tylko ten wskaźnik tarczycy dał endokrynologowi wskazówkę co do karłowatości i to że nie przyrasta mimo dobrych wyników badań, dostał również odrobaczenie jakieś z wyższej półki, tabletki na prace trzustki,(Epato 1500) kolejne na florę bakteryjną(Rumen tabs)Amyladol na wchłanianie,zastrzyk z B12 w pupcię, od jutra Metronidazol i jak przyjdą wyniki z Niemiec na B12 i fosfor to zrobimy TSH i jeśli to nam nie da odpowiedzi test na karłowatość.
Ostatnio edytowano 2013-04-04, 13:06 przez agnes, łącznie edytowano 1 raz
agnes
 
Posty: 111
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2012-12-10, 23:45

Re: duża niedowaga u szczeniaka

Postprzez anula » 2013-04-04, 12:44

Jeśli chodzi o Związek to napisz oficjalne pismo, nie maila, nie na gębę.Wyślij poleconym lub za potwierdzeniem odbioru, wtedy nikt nie moż chowac głowy w piasek. Zaadresuj imiennie na przewodniczącego zarządu tego konkretnego oddziału. Możesz skopiować protokół przeglądu miotu i załączyć potwierdzenie od weta o wnętrostwie.
Avatar użytkownika
anula
 
Posty: 7352
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-09, 17:46
Lokalizacja: Toruń
Hodowla: Astrolabium

Re: duża niedowaga u szczeniaka

Postprzez agnes » 2013-04-04, 12:52

Bardzo dobra myśl, dziękuję, jednak człowiek w stresie nie myśli:) do oficjalnego pisma powinni się ustosunkować.
agnes
 
Posty: 111
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2012-12-10, 23:45

Re: duża niedowaga u szczeniaka

Postprzez Aga-2 » 2013-04-04, 16:43

Ja dodam tylko taką uwagę, że poszczególne oddziały ZK nie mają spójnych procedur odnośnie przeprowadzania odbioru miotów. Protokół odbioru moich szczeniąt, na początku 2012 r, zawierał opisy każdego szczenięcia osobno, według numerów chipów. Każdy piesek miał obowiązkowo sprawdzone i opisane jądra. Natomiast co ciekawe, pani z ZK powiedziała wyraźnie, że hodowca nie ma obowiązku przedstawienia kupującemu protokołu z odbioru miotu <wow> Wydało mi się to dziwne, ale nie dyskutowałam, tylko stwierdziłam, że ja mam swoje procedury i każdemu nabywcy nie tylko przedstawiam, ale wręcz oddaję kopię protokołu z przeglądu miotu jako jeden z załączników do umowy.
Tak więc nie wińcie hodowców, jeśli Wam nie pokażą protokołu, bo według przepisów ZK nie mają takiego obowiązku ;)
Aga-2
Moderator
 
Posty: 6352
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 10:37
Lokalizacja: Kraków/okolica

Re: duża niedowaga u szczeniaka

Postprzez Diego » 2013-04-04, 16:47

Wypowiem się chociaż nie powinienem, dostanę OPR w sobotę.
Tak. Maluch jest od Leszczyny, ale wierzcie mi że wychodząc od niej nic nie wskazywało na to że maluch jest chory. Teraz na razie nie może się wypowiedzieć, bo jej nie ma. Ale nie będę jej tłumaczył. Jak tylko będzie miała możliwość to ona się wypowie. Może w sobotę... Na dzień dzisiejszy jest sytuacja taka:
Zawaliła to, że nie sprawdziła tego po przeglądzie że małemu nie zeszły jądra ( robiący przegląd po wymacaniu powiedział że jest OK) - ona nie sprawdziła, jej wina i ona poczuwa się do winy, od początku, że należy wyrównać kwotę do wartości psa niewystawowego tak zostało ustalone od początku - czekali czy ewentualnie jądra zejdą po kuracji hormonalnej. Proponowała zwrot całej gotówki i zabranie Bruna, ale Agnes nie chciała bo twierdziła że już przywiązała się do Malucha, więc OK. Po 3,5 okazało się że mały nie przybiera jak należy. Mały w dniu szczepienia ważył by najmniej u niej 5,1 kg podobnie jego siostra (5,5kg) mniejszy się urodził, nie wiem skąd różnica między wagą u Agnes a u Leszczyny - nie ważne. Na pewno nie sprzedała by małego gdyby sprawdziła że nie ma jaj - na tyle ją znam. Z siostrą jego jest w porządku ale została wykluczona z hodowli bo brat wnętr, może się zdarzyć że znowu powtórzy się gdzieś wada, do tego ta cała reszta. Na dzień dzisiejszy jest w kontakcie z Agnes, 13 kwietnia ma też na wykładzie skonsultować przypadek Bruna, jego wyniki z prof. Niżańskim z Instytutu Przyrodniczego we Wrocławiu. Zaoferowała też pokrycie części kosztów badań małego, chociaż sama jest chora i czeka ją ciężka operacje. Też szuka przyczyny,i się martwi dlaczego? Czekała na ten miot długo bo to jej najlepsza sucz. Drugi raz tego krycia nie powtórzy, na pewno. Pierwszy miot z tego co ja widziałem że wyrosło... to są piękne psy...Z dwoma psami samcami mamy stały kontakt i są w porządku.
Ale nie będę się już więcej wypowiadał. Być może jak Kasia wróci to coś napisze. Namawiam ją ale ona twierdzi że należy pomóc małemu ( na ile potrafi ) i nie pisać.... bo pisanie nic nie pomoże.
Pozdrawiam.
Diego
 
Posty: 9
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2013-03-18, 14:34
psy: Diego

Re: duża niedowaga u szczeniaka

Postprzez Cefreud » 2013-04-04, 16:55

i super, że tak się sprawa układa. Mam nadzieję,że prof znajdzie przyczynę takiego stanu rzeczy i wyleczy psiaka.
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: duża niedowaga u szczeniaka

Postprzez agnes » 2013-04-04, 18:45

Diego, to samo napisałam parę postów wyżej i nie widzę sensu roztrząsania zejścia czy nie zejścia jaj czy sprzedaży psa bez nich bo temat wątku nie brzmi:"ratunku sprzedano mi psa bez jaj", tylko "spora niedowaga u szczeniaka" i na tym się tu skupialiśmy. Fakt że niektórzy domagali się podania nazwy hodowli a Kreska ją w końcu podała to już wyszło przy okazji i wypadało napisać coś więcej na temat bo takie pytania padały. Ja od samego początku nie wylewałam tutaj żali na hodowcę, nie podawałam nazwy hodowli żeby niepotrzebnie nie narobić szumu ,tak jak napisałam własne odczucia zostawiłam dla siebie a wszelkie kwestie sporne ustalane były między mną a Kasią. Wątek został założony żeby poradzić się doświadczonych ludzi czy mieli taki przypadek( ze pies nie przyrasta)jeśli tak co to było i czy mają jakiś pomysł jak można dojść do przyczyny, a przy okazji jak małego karmić. Inne tematy załatwiane są poza forum, no chyba że chodzi o winę Związku i nieprawidłowego przeglądu, tutaj liczy się również opinia innych czy tak może być czy jest to zaniedbanie osoby wykonującej przegląd. Jednego jądra nie było nawet w pachwinie, do pachwiny zeszło dopiero po Chorulonie, także nie wiem na jakiej podstawie koleś stwierdził po wymacaniu że jest ok, niestety nie mogę go złapać na tel więc zostaje mi oficjalne pismo. Niemniej jednak nie chciałabym zmieniać głównego założenia tego wątku tj. porady żywieniowe i pomoc w diagnostyce a nie tematy których na forum się nie załatwia a są na bieżąco załatwiane z hodowcą. A sprawa wagi, różnica między waszą waga a naszą to 0,5 kg to jak dla mnie kwestia dokładności pomiaru , tego czy mały był spokojny czy się wiercił. Podejrzewam że ten profesor to ta sama osoba z którą konsultował się dr. Bojarski, jeśli nie to może on będzie miał jeszcze inne wytłumaczenie na stan małego, my ciągle wierzymy że to nie karłowatość.
agnes
 
Posty: 111
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2012-12-10, 23:45

Re: duża niedowaga u szczeniaka

Postprzez annasm » 2013-04-04, 23:04

http://www.belvoire.com/plikidoBELVOIRE/Skany/BARF.pdf

Do poczytania, o Barfie. Dla niejadków tez dobry. ;>
Avatar użytkownika
annasm
Administrator
 
Posty: 4735
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-17, 17:31
Lokalizacja: Warszawa
psy: CHUCK Tanais(*), WINNIE(*) I COOPERS CHOICE

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do - Rozwój psa czyli krok po kroku do dorosłości

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość