Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Witam,
czy ktoś z doświadczonych forumowiczów mógłby mi doradzić? Mam pięciomiesięczną, zdrową sunię

rozmawiałam z weterynarzem o podawaniu jej preparatu na wzmocnienie stawów (ma obecnie lekką nadwagę, 27,5 kg), ale lekarz powiedział, że jeśli jest karmiona wyłącznie suchą karmą przeznaczoną dla młodych, dużych , to nie ma potrzeby podawania niczego dodatkowego, ponieważ w karmie ma wszystko czego potrzebuje (muszę tylko uważać z ilością, bo sucha karma jest kaloryczna).
Nie chciałabym "przedobrzyć" ale może jednak coś jej podawać sporadycznie? Czy preparaty wzmacniające stawy należy podawać codziennie? Czy można kilka razy w tygodniu? Ostatnio przygotowałam jej galaretkę z wieprzowych raciczek i wcinała aż miło. Może coś takiego kilka razy w miesiącu?
pozdrawiam i z góry dziękuję za odp

Polecane są również, a nawet przede wszystkim, galaretki z kurzych łapek.
Możesz podawać nawet codziennie... z tym nie da się "przedobrzyć" ;)

W karmie najwet najlepszej glukozaminy i chondroidyny jest tyle co kot napłakał. ja podawałam do 18 miesiecy Arthloflex profilaktycznie 2,5 mml dziennie. Oprócz tego dalaretka z giczki cielęcej lub kurzych łapek dodatkowo tez nie zaszkodzi.

My stosujemy Canviton forte plus tabletki. weterynarz powiedziała że skład taki sam jak w artloflexie za to cena niższa i na dłużej wystarczają dla zdrowsego pieska 1 tabletka na dzień od 5 miesiąca stosujemy profilaktycznie.Delicja zjada tabletkę jak najlepszy przysmak

Jeśli na opakowaniu karmy nie ma podanej konkretnej ilości glukozaminy i siarczanu chondroidyny w dziennej dawce chrupek, znaczy że jest tego tak znikoma ilość, jakby w ogóle tego suplementu nie było.
My zaczynamy właśnie podawać Caniviton Forte Plus w tabletkach. Granda skończyła 4 mies.
Wet powiedziała, cytuję:
"Tego nie da się przedawkować. No chyba, że zjadłaby wagon tabsów na raz . Ma pani psa takiej rasy, że ryzykownym byłoby nie podawać któregoś z preparatów na stawy prewencyjnie".
Należy tylko zwrócić uwagę czy preparat nie zawiera dodatkowo witamin i wapnia. Jeśli tak to nie wolno podawać go w sposób ciagły przy pełnowartościowej suchej karmie, bo i ona ma wapniowe i witaminowe dodatki, które z kolei w nadmiarze mogą zaszkodzić.
Najlepiej sprawdzić skład karmy. Ja żeby nie popełnić błędu zaniosłam wet ksero składu procentowego karmy, którą daję i na tej podstawie wet dobrała preparat.

Oprócz tego daję Grandzie kolana cielęce na przekąskę, nie całe giczki tylko właśnie same kolana, bo w nich siedzi największe dobro. Wprawdzie w postaci ugotowanej galaretki wchłanialność owego dobra jest lepsza, ale ja czasem daję Grandzie podelektować się surowizną

surowe jest najlepiej przysfajalna formą, w tej samej strukturze jest wchłaniane. Każda przeróbka powoduje zmiany w strukturze i w orgasniźmie następuje kolejna zmiana oby mozna było wchłonąć dane składniki. Dlatego forma surowego jest najlepsza i przynajmnie dr Adam Janicki (ortopeda) tak właśnie zaleca.

no cóż, widać są dwie szkoły odnośnie wchłanialności
też mi się zawsze wydawało, że surowe najlepiej, na moje stwierdzenie, że podawanie gotowanego mięsa jest chyba niezgodne z pierwotną naturą psa, dostałam odpowiedź weta, że nasza rasa też wiele z pierwotną naturą nie ma... z czym absolutnie nie dyskutuję

Używaliśmy Cortaflex i Arthroflex. Cortaflex podobno ma trochę nowocześniejszą formułę - polecam kupować za granicą bo w Polsce cena jest mocno zawyżona...
Ortopeda z którym konsultowaliśmy zalecał podawanie tego typu preparatów (w opcji profilaktyka i przy założeniu że stosuje się je razem z karmą premium dla dużych ras która też już coś zawiera - być może dla chorych lub przy innej karmie powinno stosować się inaczej) przez 1-2 miesiące a następnie miesięczna przerwa i od nowa...

amelka napisał(a):Witam,
czy ktoś z doświadczonych forumowiczów mógłby mi doradzić? Mam pięciomiesięczną, zdrową sunię

rozmawiałam z weterynarzem o podawaniu jej preparatu na wzmocnienie stawów (ma obecnie lekką nadwagę, 27,5 kg), ale lekarz powiedział, że jeśli jest karmiona wyłącznie suchą karmą przeznaczoną dla młodych, dużych , to nie ma potrzeby podawania niczego dodatkowego, ponieważ w karmie ma wszystko czego potrzebuje (muszę tylko uważać z ilością, bo sucha karma jest kaloryczna).
Nie chciałabym "przedobrzyć" ale może jednak coś jej podawać sporadycznie? Czy preparaty wzmacniające stawy należy podawać codziennie? Czy można kilka razy w tygodniu? Ostatnio przygotowałam jej galaretkę z wieprzowych raciczek i wcinała aż miło. Może coś takiego kilka razy w miesiącu?
pozdrawiam i z góry dziękuję za odp

W koncu jakis madry weterynarz Jak sunia ma nadwage to polecam gicze cielece i kurze lapki do gotowanego wywaru mozna dozucic troszke kleistych czesci wolowych a jak psica lubi rybe to wywar wygotowac z glowami jak jeszcze dodasz do tego troszke zelatyny spozywczej to sunia bedzie miala pyszna i zdrowa galaretke a do tego piekna siersc i stawy beda miec wszystko czego potrzebuja przy nadwadze nie mozesz zbytnio jej forsowac spacerami zeby nie nadwyrezyc stawow
Galaretka z wieprzowych raciczek jest bardzo dobra ale jest tuczaca ja swoim staram sie robic galaretke 1 raz w tygodniu

pozdr

no właśnie ze spacerami jest problem, bo gania jak głupia , po ogrodzie również; choć przy dzisiejszych upałach, to tylko wieczorami.
dzięki wielkie za wszystkie porady, obecnie kończymy worek eukanuby i zaczynamy royal canin. Myślę, że na razie zostanę przy galaretce z kurzych łapek, które jej bardzo smakują. Właśnie męczy surową giczkę cielęcą

Pozwolę sobie odświeżyć temat... Nasza sunia skończyła właśnie 4 miesiące, chciałabym jej podawać coś na stawy zapobiegawczo. Który preparat jest lepszy? Jakie macie doświadczenia?
Arthrofos, na przykład taki http://allegro.pl/dolfos-arthrofos-90-t ... 64120.html
Chondrocan http://allegro.pl/chondrocan-forte-500g ... 61031.html
A może coś takiego? http://www.giom.pl/katalog.php?IdSkupiny=9
Polecano mi też Cortaflex ten http://allegro.pl/cortaflex-equine-cort ... 83123.html, oczywiście dostosować dawkę odpowiednią do wagi psa...
Mogę prosić o radę?

My podajemy arthroflex http://animalia.pl/produkt,4037,arthro-flex-preparat-chroniacy-stawy-500ml.html. Ma tę zaletę, że jest w syropie i chyba jest smaczny, bo Expert go ochoczo wylizuje z łyżeczki.

A my kupilismy dla Pretora podobno bardzo dobry preparat na stawy Gelagan. Jest w formie proszku, dodaje sie go do karmy. Ale to chyba dla starszych psow.

Gelacan dla szczeniaków też jest:

http://orling.pl/gelacan_baby.html

A po co profilaktycznie?????? lekarz uważa że pies nie dostaje odpowiedniego pożywienia?

Ja ze swojej strony jak zwykle monotematycznie....mlodym ZDROWYM zwierzeta nie powinno podawac sie suplementow zawierajacych środki przeciwzapalne i przeciwbolowe np. Harpagophytum procumbens "czarci pazur", MSM itp. Nalezy sprawdzac dokladnie sklad takich suplementow poniewaz producenci czesto uzywaja skladnikow , ktore w przypadku ludzi nie sa doposzczone do obrotu ze wzgledu na mozliwosc wystepowania ewentualnych skutkow ubocznych i tak np. jakas substancja moze dobrze dzialac na staw a bardzo negatywnie odbije sie na innym organie, a potem dziwimy sie skad sie biora rozne dziwne chorobska
Przyklad pierwszy z brzegu ; histydyna (l-histydyna)stosowana w jednym z popularnych preparatow na stawy , nad jej wplywem na zmiennosc rytmu serca byly prowadzone badania , na szczurach ...i stwierdzono ze ma niekorzystne działanie bo wpływa na zmiennośc rytmu ten sam preparat na stawy u ludzi juz nie zawiera tego skladnika
Karm, suplementuj i ogolnie dbaj o zwierzę swiadomie a zasada ograniczonego zaufania do firm zajmujacych sie obrotem produktów dla zwierzat i leczeniem naprawde dobrze sie sprawdza

pozdr

Hmmm... To teraz już sama nie wiem Tyle na forum czytałam, żeby podawać coś dodatkowo, a teraz już sama nie wiem.
Jeśli chodzi o czarci pazur to jestem wyczulona, szukałam preparatu, który go nie zawiera, dlatego odrzuciłam arthroflex. O tym MSM nie słyszałam... Więc chyba najlepszy będzie Arthrofos, bo w tym Cortaflexie tyle składników, których nie znam Muszę dokładnie przeanalizować jego skład.
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi

Kresko…, czy mogłabyś podać jakieś źródło z którego korzystasz…?
Chciałbym też abyś podała konkretne przykłady efektów ubocznych działania np. MSM (Methylsulfonylmethane).
Ja słyszałem…, iż podobno takim efektem jest porost włosów w miejscach nieporządanych…,
ale u żadnego psa jeszcze tego nie zauważyłem…
Inne pytanie moje to czym się różnią preparaty kupowane w sklepach (nazywasz je wysokoprzetworzonymi),
od preparatów, które pozyskujesz jak twierdzisz po przez gotowanie (czyli jak rozumiem są to preparaty wysokoprzetworzone…, chyba już bardziej nie da się ich przetworzyć)?

Pozdrawiam
Wasz BoBer

BoBer napisał(a):Kresko…, czy mogłabyś podać jakieś źródło z którego korzystasz…?
Chciałbym też abyś podała konkretne przykłady efektów ubocznych działania np. MSM (Methylsulfonylmethane).
Ja słyszałem…, iż podobno takim efektem jest porost włosów w miejscach nieporządanych…,
ale u żadnego psa jeszcze tego nie zauważyłem…
Inne pytanie moje to czym się różnią preparaty kupowane w sklepach (nazywasz je wysokoprzetworzonymi),
od preparatów, które pozyskujesz jak twierdzisz po przez gotowanie (czyli jak rozumiem są to preparaty wysokoprzetworzone…, chyba już bardziej nie da się ich przetworzyć)?

Pozdrawiam
Wasz BoBer

Drogi Bobrze,
Swoja wiedze czerpie z wyksztalcenia, doswiadczenia zawodowego i ogolno dostepnych danych, nie uzurpuje sobie prawa do wszech wiedzy, nie omylnosci i jedynie slusznego zdania jak to jest w Twoim przypadku ale dla przykladu (produkt na stawy zawierajacy ten skladnik znajdz sobie sam) http://www.annales.gumed.edu.pl/attachm ... winski.pdf
Ja nie gotuje, staram sie tego nie robic lub robic to bardzo rzadzko(galaretke podaje nie jako wywar a z gotowej zelatyny, ktora oczywiscie jest przetworzona ale bardziej naturalna od skladnikow w suplementach, ,reszta skladnikow przewaznie to surowizna)...być moze wedlug Twojej opinii mam male doswiadczenie ale od lat posilki ,ktore serwuje moim czworonoga sprawdzaja sie na stawy i nie tylko i mimo aktualnie dosc sporej nadwagi u suki w wieku ponad 6 lat ze stawami nie mamy problemow (odpukac ) ale może to kwestia tak dobrych genów, ktorych nie sposob popsuc bledami zywieniowymi Niestety nadwaga jest moim bledem ale nie ze wzgledu na rodzaj podawanego pokarmu a ilosci ....
W temacie MSM jak mniemam przetestowales ten preparat na sobie i wiesz gdzie,co i jak zarasta tylko prosze nie dziel sie ze mna spostrzezeniami
W 2000 roku FDA(US Food and Drug Administration)wydało komunikat , wzywajacy promotorów MSM do zaprzestania i powstrzymania sie z deklaracjami dotyczacymi terapetycznych własciwosci tej substancji. W Polsce substancja przez dlugi okres nie mogla przejsc wdrozenia do obrotu do stosowania u ludzi . Mała skala przeprowadzonych badań na ludziach i zwierzetach (badano skladnik a nie preparaty zawierajace MSM) sugeruja ze moze dawac pewne korzysci w zapaleniu kości istawów.
W opublikowanych badaniach klinicznych MSM nie wykazała żadnych poważnych skutków ubocznych, ale nie ma żadnych zweryfikowanych danych na temat skutków długotrwałego stosowania u ludzi i zwierzat
Jesli uwazasz ze slusznym jest podawanie mlodym, zdrowym psom skladnikow przeciwbolowych, przeciwzapalnych...to à votre salut!ale chyba bardziej pasowaloby bon appétit!
Marketing i PR potrafia sprzedac duzo , malo wartosciowych produktów i ludzi zawsze sie znajdzie grupa zwolennikow i przeciwników a zycie zweryfikuje po latach sluszność ich "za" i przeciw" .

pozdr

My podajemy Aptoflex -syrop http://allegro.pl/aptus-apto-flex-500ml ... 27568.html