Kot zapchlił mi dom-doradźcie błagam

Prawdopodobnie mój wychodzący kot przyniósł nam niechcianych lokatorów w postaci pcheł. Tija nie ma (obroża Foresto) ale mnie pogryzły jak diabli
Teoretycznie w następny weekend moglibyśmy już odebrać sunię z hodowli a tu taka skucha. Czy ktoś z was orientuje się czy preparat beaphar Protector Plus można zastosować na łóżka, dywany, kanapy bez szkody dla malutkiej i dla kota (podobno większość preparatów jest dla kota toksycznych). W necie nic nie piszą o tym środku. Co jeszcze w kwestii zwalczania pcheł poradzicie. Od wczoraj piorę wszystko co się da tj. pościel, koce, narzuty itp. Trzepię pościel i wietrzę, materace, kanapy, fotele potraktowałam myjką parową. Dokładnie odkurzyłam dom, podłogi zmyłam.Worek z odkurzacza wywalony. Dodatkowo do wody do mycia dodaje olejek goździkowy, grejpfrutowy. Materaca nie wyrzucę bo nowy i za sporą kasę.Pościel częściowo z pierza więc pranie też odpada.Pierwszy raz doświadczyłam zapchlenia w domu
W necie opinie tak różne.

