Strona 1 z 1

"Piekna szata"

PostNapisane: 2007-10-20, 22:08
przez meggy
Mam pytanie ? Czy ktos z was ,moi drodzy moze mi podpowiedziec co mam zrobic z moja NIUNIA ,ktora wyglada "Jak po chemi" Jest bardzo lysa i futro nie chce odrosnac :cry: Robi sie zimno a ona gola i gola -czy to po dzieciach tak dlugo odrasta? Mamy jeszcze taki problem ze moja kobieta nie przyjmuje tabletek ,proszkow i syropkow poprawiajacych stan siersci. TZN.przyjmuje i zaraz oddaje :shock: nawet odrobaczam ja zastrzykami
:cry:

PostNapisane: 2007-10-20, 23:02
przez Tess
Czoper do każdego posiłku dostaje łychę oleju słonecznikowego. Tak mi doradził wet. Sierść ma piękną, nie łysieje mimo dużej liczby gubionych kudełków.

PostNapisane: 2007-10-20, 23:07
przez Koko
meggy napisał(a):... wyglada "Jak po chemi" Jest bardzo lysa i futro nie chce odrosnac :cry: ... nawet odrobaczam ja zastrzykami

No to właściwie jest po chemii. :-(
Może lepiej zbadaj czy w ogóle ma te robale zamiast szprycować w ciemno.

PostNapisane: 2007-10-20, 23:26
przez meggy
Nie szprycuje w ciemno :-> mowie tylko ze ona nie je tabletek !!! a jak jest pora na odrobaczenie np.ciaza to musi dostac zastrzyk.

PostNapisane: 2007-10-20, 23:57
przez Aga-2
Ja osobiście nie mam doświadczenia, ale mówił do mnie hodowca, że z suką po szczeniakach jeździ na wystawy, bo wtedy suka najlepiej wygląda. Mówił, że trzeba wykorzystać ten moment, bo jakieś 8 tygodni po wyszczenieniu suka traci szatę. Nie wiem, ile może trwać odrastanie sierści po gruntownej wylince, ale wyobrażam sobie, że ze dwa miesiące co najmniej. Możesz też się skontaktować bezpośrednio z hodowlami, w których mieli szczeniaki. Wiem na pewno, że w Stoplandii Alexandretta wyszczeniła się też w czerwcu tego roku. Albo w Milenijnej Rodzinie Brenda Lee miała młode Nie wiem w jakim miesiącu, ale już bywa z powrotem na wystawach i dobrze wygląda.
A może spróbuj rozgniatać te tabletki, albo syropy, czy w jakich innych postaciach są te suplementy na sierść i mieszać je z jedzeniem. Chociaż to też zależy czym karmisz psy...
Nie wiem, czy Ci coś pomogłam, ale starałam się... :-/

PostNapisane: 2007-10-21, 09:38
przez Zuzanda
Meggi
Bianka po dzieciach mniej więcej jak było okolo 3 miesiace po porodzie wyłysiała kompletnie , to był przełom grugdnia i stycznia . Jak pojechalam z nią w góry to dyplomatycznie usłyszałam że " wyglada na zdjeciach na wiekszą i okazałą" :mrgreen:
Wyglądała okropnie wstyd było się z nią pokazać mysle ze duży szwajcar mógł sie poszczycić lepszą sierścią . :evil: :evil:
dopiero na poczatku kwietnia zarosła pomimo podawania preparatów na sierść ,witamin i minerałów (schudła po karmieniu i porodzie 4kg)
Także nie martw się bedize dobrze widocznie Niunia też tak ma .Ja na sierśź podaje łyżeczke od herbaty oleji lnianego

PostNapisane: 2007-10-21, 13:03
przez meggy
Bardzo dziekuje za rady -kupilam dzisiaj olej :mrgreen:

AGA- Ja tabletki ,czy proszki mieszam i rozgniatam z pasztetem ,syropek z bialym serkiem i ona pieknie je -tylko po chwili wszystko zwraca!!!! nie przyswaja czy co niewiem taka widocznie uroda!(b.dziekuje)

ZUZA- dokladnie tak samo ok 3 m-ca po porodzie -normalnie wstyd -wyglada jak mieszanka rottweilera z dobermanem :shock: No to sie nie martwie (tak bardzo ;-) )

PostNapisane: 2007-10-21, 13:11
przez Halina
Meggy nie martw się. Raz, że tak jak Zuza pisała jest to czas , że suka traci kompletnie włos a dwa, że jak tak policzyłam to chyba zbliża się okres kolejnej cieczki u Niuni, więc i utrata włosa jest. Myślę, że dwa - trzy miesiące będziesz musiała poczekać na włos u Niuni.

PostNapisane: 2007-10-22, 08:22
przez Ula
Polecam czystą Biotynę - np proszek dosypywany do jedzenia BIOTIDERM. Jest bezpieczny, w odróżnieniu od mieszanek, jednak trzeba zamówić go u weta (bo to specjalistyczny środek dla zwierząt futerkowych).
Abra dostawała go, gdy jeździliśmy na wystawy i byłam nardzo zadowolona z efektów.

PostNapisane: 2007-10-23, 15:18
przez bea
Meggy Twoja sunia wykarmiła prawdziwe smoki,nic dziwnego,ze teraz" troszke" wyłysiała,mojej Doris w takim okresie z puchatego ogona zostały tylko długie białe kosmki na końcu,nie wiedziałam smiać sie ,czy płakać.Pomysł Uli bardzo dobry ja podawałam równiez biotyne swojej miśce i odrosła dość szybko i pieknie.Bedzie dobrze,choc naraziei jest smiesznie,jak to mówia goło i wesoło. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

PostNapisane: 2007-10-23, 15:34
przez Magda
Meggy, olej lniany jest bardzo dobry, my też go podajemy A w okresie linienia dodatkowo jakiś preparat z biotyną. Ostatnio Amino-Biotin z Mikity.

PostNapisane: 2007-10-24, 00:08
przez Dżiani
Dokładnie jak napisała Ula: Biotyna + 'Efa Oil' może być + jeszcze np. olej z pestek winogron (łyżka dziennie). Jadnak suka po wykarmieniu szczeniąt musi to "odchorować" ... niestety...

PostNapisane: 2007-10-24, 00:32
przez Alicja i Spartki
Tak to prawda sunia po maluszkach zeby nie wiem co dostawała to i tak przychodzi moment ze wyglada jak by wyszła z magla.Ogon jak dog niemiecki łysy kompletnie,sierść matowa i bardzo ostra w dotyku,ale to mija dzięki bogu. :-) jeżeli oczywiscie dostaje dobrą karmę i dodatki takie jak poprzednicy wyzej pisali. :-)

PostNapisane: 2007-10-24, 01:24
przez AT
Dżiani napisał(a):Dokładnie jak napisała Ula: Biotyna + 'Efa Oil' może być + jeszcze np. olej z pestek winogron (łyżka dziennie).

Podobno winogrona (owoce) zawierają substancje które szkodzą psu. Jak to jest, czy pestki i olej z nich nie mają tych substancji?
Ja swojemu suczysku daję słonecznikowy - na wystawy nie jeżdżę, na powalającej szacie mi nie zależy ;-) ale tłuszcze ogólnie pomagają przyswajać witaminy i mikroelementy (ponoć).

PostNapisane: 2007-10-25, 23:23
przez meggy
bardzo dziekuje -na pewno przetestuje a moja lysa jest w naszej galeri :mrgreen:
bardzo lysa :roll:

Re: Witaminy

PostNapisane: 2011-11-24, 15:06
przez BeatkaBen
Witam. czy mogę psiakowi podawać olej lniany jako dodatek do jedzonka gotowanego?

Re: "Piekna szata"

PostNapisane: 2011-11-24, 20:38
przez Anna Rozalska
Można jak najbardziej ale nie więcej niż łyżeczka od herbaty dziennie.