Strona 3 z 5

PostNapisane: 2008-02-04, 17:40
przez Aga_Kamisinska
Ja daję tak jak beta68 całe :mrgreen: Aron uwielbia :!:

PostNapisane: 2008-02-04, 18:38
przez anula
A ja słyszałam, że nie powinno się podawać surowego białka. Nawet mówili mi dlaczego, ale nie pamiętam, zdaje się że coś ważnego wytrąca z organizmu. Kurczę jak koleżanka wróci z urlopu to ją wypytam.

PostNapisane: 2008-02-04, 19:20
przez Anna Rozalska
Psu wolno podawać na surowo tylko żółtko i tylko raz w tygodniu. Jeśli dajemy całe jajko to na twardo lub na miękko.

PostNapisane: 2008-02-04, 20:09
przez Wydra
do Arachne!
Bardzo proszę napisz więcej jak i ile podajesz koniom to siemię lniane mam 2 koniki polskie i chętnie im podam o ile będę miała więcej danych.Czy szczeniak 12 tygodniowy powinien dostawać siemię jeżeli tak to ile i jak często

PostNapisane: 2008-02-05, 16:34
przez Roxanka
AT napisał(a):ja z psem nie cuduję - gdybym miała potrzebę cięcia, kręcenia loków, trymowania i innych tam zabiegów fryzjerskich kupiłabym sobie yorka czy coś w tym stylu ;-). Chcesz, zeby pies wyglądał świetnie - moim zdaniem bernowi do tego wystarczy dobre odżywianie, wyczesanie w miarę potrzeby i miłość. Z własnego doświadczenia wiem, że taki pies zachwyca wszystkich przechodniów na ulicach (jeśli komuś na tym zależy) również w krajach gdzie ta rasa jest częściej spotykana niż u nas . powiem więcej jestem na tyle ekstremalną wielbicielką naturalnej urody berneńczyków, że gdybym swojego psa wystawiała to bym mu włosów na uszach nawet nie przycinała (pewnie przez to nawet z najpiękniejszym psem bym championatu nie zdobyła bo mam wrażenie, że sędziowie nie cenią naturalnego, niepoprzycinanego piękna ;-) )
Aniu z tego co czytałam to lepiej przed wystawami uważać z takim mocnym wyczesywaniem- im więcej włosów tym lepiej. Chociaż znając Sawcię to ona po tym wyczesaniu i tak ma niezłą czuprynkę :-) .


Popieram w 100 %. A co do wystaw, to Roxa była wystawiana 4 razy. Ani razu nie robiłyśmy nic poza przycięciem włosów na łapach. Na międzynarodowej w W-wie dostała złoto i zwycięstwo młodzieży, a sędziowała szwajcarka. Na następnej też w W-wie w kl. otwartej dostała brąz. Wszystkie oceny miała doskonałe.
Co prawda było to kilka latek wstecz / Roxa ma już 6 lat/, a jak wszędzie liczy się moda, którą tworzą sami hodowcy. Wtedy jeszcze sporo psów było wystawianych bez żadnego przycinania, teraz się to zmienia - większość jest po takich zabiegach.

PostNapisane: 2008-02-05, 23:24
przez Timon i spółka
Nasz Timonek nie jest wystawowy, ma za dużo białego na pyszczku, jedno oko niebieskie, a i tak jest najpiękniejszy.




Obrazek

PostNapisane: 2008-02-05, 23:39
przez Alicja i Spartki
I do tego najkochańszy na świecie prawda? i dzięki bogu że taki własnie dla was jest-najważniejsze żeby umieć patrzeć sercem :-) wtedy wszyscy sa szczęśliwi.

PostNapisane: 2008-02-06, 00:02
przez AT
jedno oko niebieskie -to wyjątkowy pies! cudniasty! a dlaczego on jeszcze nie ma swojej galerii? ja chcę galerię Timona co ma jedno oko niebieskie!!!

PostNapisane: 2008-02-06, 01:15
przez marzena
I ja chcę galerię tego absolutnie wyjątkowego i pięknego Timonka :-D

PostNapisane: 2008-02-06, 12:25
przez Timon i spółka
Już wkleiłam kilka zdjęć w galerii psiaków tytuł. Timon z Full of passion. Ciąg dalszy zdjęć nastąpi.

PostNapisane: 2008-02-09, 23:42
przez Arachne
Roma napisał(a):do Arachne!
Bardzo proszę napisz więcej jak i ile podajesz koniom to siemię lniane mam 2 koniki polskie i chętnie im podam o ile będę miała więcej danych.Czy szczeniak 12 tygodniowy powinien dostawać siemię jeżeli tak to ile i jak często


Koniom podajesz siemię maximum raz w tygodniu po ok. jednej szklance (odliczne na sucho przed zaparzaniem). Radze kupować zmielone bo wystarczy zaparzyć 15-20 min i masz gotowe. Całe ziarna gotuje się ok. 1 godziny jak nie więcej czasmi, zalezy od jakości ziarna. Można podawać do owsa- lekko ciepłe, na zime rewelacja, ale można także zrobić coś w rodzaju własno ręcznego musli. Np. często dodaje się otręby pszenne ale tylko jeżeli będziesz je podawać regularnie, inaczej rozregulowaują układ pokarmowy. Otręby dajesz max. 3 razy w tygodniu, zwilżone (inaczej drażnią przewód pokarmowy). Można też do siemienia dodać: rodzynki, miód, kukurydzę, sieczkę... Papu pyszne i pożywne, moje zwierze dałoby sie pociąć dla siemienia z miodem :mrgreen:

A zaraz stworzę temat w galerii o mojej Dulce vel Księżnej Dulcymei, zapraszam do oglądania :mrgreen:

PostNapisane: 2008-02-19, 12:00
przez waldek-nowogard
Znowu sie naczytałam, a co przecież ferie mam. A powiedzcie mi, czy na wystawę, to koniecznie psu trzeba przyciąć włosy na uszach i łapach, bo i tak bym nie przycięła. :mrgreen: Przecież on wtedy inny wychodzi, to co to ma być? Konkurs jakiś na fryzury i na buty? Myślałam, że sędzia w naturze osobnika chce zobaczyć, a nie w kolczykach. Wytłumaczcie mi dziewczyny te zasady, stare wyżeraczki wystaw :mrgreen:

PostNapisane: 2008-02-19, 13:37
przez meggy
;-) to troche tak jak ogolony mezczyzna ;-)

PostNapisane: 2008-02-19, 13:41
przez meggy
No ,no niektorych sma lubie :oops:

PostNapisane: 2008-02-19, 14:17
przez Aga-2
[quote="waldek-nowogard"]czy na wystawę, to koniecznie psu trzeba przyciąć włosy na uszach i łapach? quote]
Nie koniecznie. Niektórym warto obciąć, bo rosną im tak niechlujnie spomiędzy paluchów długie frendzle, a na tylnych łapach "ciągną się" za poduszkami, przez co "stopa" wydaje się większa i zniekształcona. Na uszach u niektórych bernów też rosną włosy dłuższe niż pozostałe i wtedy głowa wygląda "niewyjściowo". Tak dla mnie, sądząc ze zdjęć, to Waszemu nic nie trzeba robić. Niektóre tak mają, że wyglądają dobrze przy minimum starania. Może właśnie na takiego trafiliście :-D

PostNapisane: 2008-02-19, 15:12
przez Anna Rozalska
Moim zdaniem bern też lepiej wyglada jak ma przystrzyżone szczególnie łapki. W taką pogodę, gdy jest chlapa pomiędzy poduszkami zbiera się na tych włosach najwięcej błota.
Niektórzy trymują włosy za uszami. Mnie nie przeszkadzją te loki bo Lamia do długowłosych bernów się nie zalicza. Tak to chociaż mam co bez przerwy rozczesywać.
Natomiast natura obdarzyła ją dużym owłosieniem przy poduszkach łap.

PostNapisane: 2008-02-19, 15:30
przez waldek-nowogard
Dziękuję za podpowiedzi, już mam trochę jaśniej w główce. Tylko ja kurczę tak lubię te czochrate łapy i frędzlowate uszy, a z Waszych postów wynika, że sędziowie oczekują czegoś innego. Ale do wystaw nam na razie daleko. Jeszcze raz dziękuję.

PostNapisane: 2008-02-19, 17:34
przez AT
Tak jak to już wcześniej napisała Roksanka sędziowie lubią to co im narzucą wystawiający. Jak kiedyś sie bernów nie przycinało to lubili takie, jak teraz większość przycina to polubili przycinane mam tylko nadzieję, że nie dżyję czasów gdzie wystawowy bern będzie obcięty jak pudel :-P ;-)

PostNapisane: 2008-02-19, 18:14
przez Zuzanda
A przyjrzelisciesię na wystawie jak wyglada nowofunland :?:
to jest majsersztyk w przygotowywaniu ,zaręczam że przy niufkach nasze bernole to naturszczyki :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

PostNapisane: 2008-02-19, 18:25
przez inbloom
szczególnie przy Bosmanie :mrgreen:
Zuza, brałaś pod uwagę wyjątki? :lol: