Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Skąd my znamy takie historie naszej też czasem zdarza się chrapać, zwłaszcza po dniu pełnym wrażeń.

Zauważyliście, że założyciel wątku więcej się nie wypowiedział????

Może kupi sobie psa....maskotkę One nie chrapią na 300%

Właśnie nasza raczej rzadko chrapiąca królewna,śpi i "piłuje"aż u sąsiada pewnie słychać
Idę ją po brzusiu pogłaskać,to się może przewróci na drugi boczek i przestanie

qbav napisał(a):nie wiem czy chrapanie to kwestia konkretnego osobnika czy ogólnie rasy... w każdym razie, mój w nocy chrapie, liże się, potrząsa regularnie łbem, klepie uszami, puszczą bąki i próbuje się pakować na kanapę ...

to samo tyczy się Diego

Witajcie!
Wybaczcie, że nie pisałem, po prostu nie było kiedy. Caly czas decydujemy się na DSPP, rozważamy za i przeciw, by w okolicy lata czy jesieni takiego psa kupić :) Jak tylko sesja się skończy, wrócimy z pytaniami. Jeszcze będziecie mieli dość

Mój ma 8 miesięcy i chrapie. Nie jestem w stanie stwierdzić, czy on chrapie głośniej czy Bouvier. Ale jak we dwóch wieczorem zaczynają symfonię, to lepiej czytać książki, bo telewizji się nie da oglądać

W nocy z piętra nie słyszę chrapania.