Cefreud napisał(a):Jak chcesz stróża i obrońce z ras szwajcarskich to pomyśl nad apkiem czy entlem
Albo białego owczarka szwajcarskiego

Moderator: annasm
Cefreud napisał(a):Jak chcesz stróża i obrońce z ras szwajcarskich to pomyśl nad apkiem czy entlem
gasparon napisał(a): szwajcary są bardzo czujne i gdy do ogrodzenia zbliża się niezidentyfikowany obiekt to po prostu gonią i szczekają - to jest wbrew pozoru bardzo energochłonne zajęcie.
to rasa pracująca - albo w pilnuje albo trzeba z nim dłużej pochodzić ).
.
- czy ty tutaj jesteś nowa na forum ? ( ja jestem ale poczytałem i wg. mnie to normalne zachowanie ) poczytaj tutaj viewtopic.php?f=10&t=9731Barbel napisał(a):Eee- od kiedy szwajcar to szczekacz płotowy????
gasparon napisał(a):- czy ty tutaj jesteś nowa na forum ? ( ja jestem ale poczytałem i wg. mnie to normalne zachowanie ) poczytaj tutaj viewtopic.php?f=10&t=9731Barbel napisał(a):Eee- od kiedy szwajcar to szczekacz płotowy????
gasparon napisał(a):sorry to moje "pytanie" - było trochę cyniczne - szczególnie, że nawet w opisie rasy DSPP na głównej stronie tego forum jest dokładnie opisane że pies DSPP jest "szczekliwy" - oczywiście psy co naturalne są znacznie bardziej niż suki ( to do Elli ). Zresztą podkreślam z żoną wybieraliśmy psa bardzo długo, odwiedziliśmy kilka hodowli dspp i ZAWSZE psy w tych hodowlach były "szczekliwe" w czasie odwiedzin obcych. Dlatego wnioskuje, że brak "szczekliwości" u DSPP jest raczej odstępstwem od wzorca. Co do Berneńczyka się autorytatywnie nie wypowiem ale wg. mojego doświadczenia za płotem duże samce głosu nie oszczędzają.
Ella napisał(a):DSPP nie są według wzorca szczekliwe
Ella napisał(a):Myślę,że szwajcary i berneńczyki,które masz okazję oglądać na codzień,ujadające za czyimś ogrodzeniem,to po prostu psy niewłaściwie socjalizowane,mające albo nadmiar agresji,albo zabijające szczekaniem nudę,bo wlaściciele nie mają czasu nimi się zająć. Spotykałam wiele szwajcarów-i na codzień i na wystawach,i nigdy nie powiedziałabym,że są to psy szczekliwe.
Ella napisał(a):I druga sprawa-żadna osoba ,czy to doświadczony hodowca,czy mądry właściciel,czy też weterynarz znający się na specyfice różnych ras ,niestety nie potwierdzi twoich rewelacji na temat biegania-bieganie kilkanaście km dziennie z psem rasy olbrzymiej w okresie wzrostu nie jest dla niego dobre(nie mówię tu,że ruch należy ograniczać,tylko,że nie należy psa forsować ).Na ten temat także jest sporo poważnej literatury ,i na twoim miejscu raczej na takowej bym się starała opierać .
anima napisał(a):
Ale wracając do biegania / spacerowania. Nasze wycieczki to szybki marsz. Żaden z nas nie biegnie i chyba to jest najlepsze rozwiązanie dla nas obu
brams napisał(a):Na codzień wielka puchata kulka leży przy właścicielu, na spacerze idzie normalnie nie zwracając uwagi na inne psy i ich zaczepki, ale jak przebiega obok nas ktos kto cwiczy jogging - może się nagle zdziwic majac na ramieniu wbite zeby "ruska"... taka cecha rasy![]()
Powrót do Duży Szwajcarski Pies Pasterski
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość