Lepiej późno niż wcale ;)

Tak długo już tu zaglądam, że wstyd nie powiedzieć DZIEŃ DOBRY no może raczej dobry wieczór. Polska południowa się uprzejmie kłania. Przy moim boku póki co nie kroczy szwajcar tylko "prawie" owczarek niemiecki. Duży Szwajcar to było moje marzenie, myślałam, że nierealne bo zawsze się znajdzie jakaś "bida", którą człowiek przygarnie a szwajcary to zawsze mają kochających troskliwych opiekunów. I nagle tu odkryłam, że wcale nie wszystkie mają tak sielskie życie
więc może... kiedyś...
A na razie pozdrawiam i głęboki ukłon za to co robicie, a Koro przybija piątkę.


A na razie pozdrawiam i głęboki ukłon za to co robicie, a Koro przybija piątkę.