Strona 1 z 2

Południowa Polska WITA!

PostNapisane: 2011-03-24, 01:24
przez Dagata
Witam serdecznie wszystkich:)
Na portalu goszczę już przeszło rok i w końcu udało mi się zalogować:)
Za bernusiami "szaleję" już od bardzo bardzo dawna... Pierwszy berneńczyk, a właściwie berneńka zamieszkała u nas 7 lat temu i żyła prawie 6 lat :( Niestety w zeszłym roku rozchorowała się, przez miesiąc walczyłam z paskudną chorobą dzień za dniem, ale niestety przegrałyśmy... , ale o tym może innym razem.
Podobno lekarstwem na stratę psa jest drugi pies... hm... no nie wiem..., ale po kilkunastu tygodniach przywiozłam do domu maleńką trójkolorową kuleczkę, która w kwietniu skończy rok. Nemo, bo tak się zwie - to teraz, prawie 50 kg futrzak! Mój "mały-pieszczoch"!
Pozdrawiam wszystkich "bernuloholików" i innych "szwajcaroholików"!

Re: Południowa Polska WITA!

PostNapisane: 2011-03-24, 08:12
przez jbeata
Witaj na forum i zakładaj galerię :-D pochwal się "maleństwem" :lol:

Re: Południowa Polska WITA!

PostNapisane: 2011-03-24, 09:01
przez HaniaHa
Witam południe :) My też ze Śląska !!!! :-P

Re: Południowa Polska WITA!

PostNapisane: 2011-03-24, 09:25
przez Agnieszka_Norisa
Witam serdecznie .
Też powoli dojrzewam do tego , że być może drugi Bernuś choć trochę złagodzi tęsknotę za pierwszym ... być może . Opowiedz nam o tym :->

Re: Południowa Polska WITA!

PostNapisane: 2011-03-24, 09:45
przez Leszczyna
Witamy 8-) Zapraszamy 8-) :-P

Re: Południowa Polska WITA!

PostNapisane: 2011-03-24, 11:05
przez KasiaT
Witamy i dopraszamy się zdjęć :mrgreen:

Re: Południowa Polska WITA!

PostNapisane: 2011-03-24, 11:07
przez Justynka
Witamy serdecznie :-) czekamy na fotki Twojego pieszczocha ;-)

Re: Południowa Polska WITA!

PostNapisane: 2011-03-24, 11:24
przez Wydra
Witajcie :-D północ wita południe :-D

Re: Południowa Polska WITA!

PostNapisane: 2011-03-24, 13:46
przez ewazoltowska
witaj ! zgadzam się z Tobą cierpienie na "niemanie" psa jest straszne.Długo wytrzymałaś bo ja po stracie ukochanego boksera ....już następnego dnia kupiłam w szczonka w typie Berna /bo nie chciałam boksia żeby nie krzywdzić porównaniami gdyż każdy jest inny/dlaczego berna nie wiem ale chyba tak miało być.Dużo zdrówka i wzajemnej miłości

Re: Południowa Polska WITA!

PostNapisane: 2011-03-24, 14:46
przez anitka12224
Witamy :-D

Re: Południowa Polska WITA!

PostNapisane: 2011-03-24, 17:31
przez Megan
Witamy!

Re: Południowa Polska WITA!

PostNapisane: 2011-03-24, 21:53
przez daria
Witam ciepło z nad morza :-D

Re: Południowa Polska WITA!

PostNapisane: 2011-03-24, 22:21
przez Apcik
ooo w końcu ktoś z cieszyńskiego zawitał na forum :mrgreen: w której części mieszkacie?
witamy serdecznie i również o zdjęcia sie upraszamy ;-)

Re: Południowa Polska WITA!

PostNapisane: 2011-03-25, 00:26
przez Dagata
Apcik napisał(a):ooo w końcu ktoś z cieszyńskiego zawitał na forum :mrgreen: w której części mieszkacie?
witamy serdecznie i również o zdjęcia sie upraszamy ;-)


:-) w "stolicy", czyli tam gdzie Ty i Cezary, pozdrawiam!

Re: Południowa Polska WITA!

PostNapisane: 2011-03-25, 00:28
przez Dagata
:) Dziękuję wszystkim za miłe przyjęcie! Oczywiście galeria powstanie w najbliższym czasie!

Re: Południowa Polska WITA!

PostNapisane: 2011-03-25, 01:29
przez Dagata
Agnieszka_Norisa napisał(a):Witam serdecznie .
Też powoli dojrzewam do tego , że być może drugi Bernuś choć trochę złagodzi tęsknotę za pierwszym ... być może . Opowiedz nam o tym :->

;-) Siedem lat temu spełniło się jedno z moich największych marzeń, w naszym domku pojawiła się śliczna trójkolorowa dziewczynka. Była mądrą i kochaną sunią, była :-( W marcu zeszłego roku zaniepokoiło mnie jej dziwne poruszanie się, Nemcia całkowicie oślepła - to był dla mnie szok i początek najgorszego. Poszłyśmy do weterynarza i potwierdził - Nemcia nie widzi; ponadto okazało się, że ma lekko powiększoną wątrobę. Decyzja była natychmiastowa, badanie krwi, moczu, później usg brzucha. Od razu dostała zastrzyki, krople do oczu, antybiotyk, no i czekaliśmy na wyniki. Po paru dniach zauważyłam, że wzrok częściowo zaczęła odzyskiwać, ale tylko na jedno oko. Badania moczu były oki, a wyniki krwi pokazywały, że niestety coś zaczyna się dziać z wątrobą. Dostała kolejne zastrzyki, tabletki, ale z dnia na dzień wątroba się powiększała, następne badanie usg nic dokładnie nie wskazywało, jednak już zaczęliśmy mówić o chłonniaku, nie chciałam dopuścić tej myśli do siebie, jednak na kolejnej wizycie weterynarz stwierdził, że śledziona zaczyna się powiększać!!!! Dla mnie to już była masakra! Wszystko się potwierdzało! Najgorsze było to, że bernulka miała dni, kiedy nie chciała mi jeść normalnych posiłków, a potem nawet lekarstw, na różne sposoby próbowałam ją przechytrzyć i "wcisnąć" jej tabletki, jak wypluwała szłyśmy co drugi dzień do weta i prosiłam go o zastrzyki zamiast tabletek. Potem była lekka poprawa, ale za parę dni znów kryzys. Na koniec przygotowywałam jej tylko "chude" ryby na parze z marchewką, bo już nic innego nie jadła, a tabletki musiałam dobrze schować w serniku, bo jak je wyczuła, to ...masakra! Ostatnie badanie usg brzucha pokazało nam, że niestety pojawiają się już guzy, moja "mała dziewczynka" słabła coraz bardziej, paskudztwo zżerało ją od środka. No i niestety stało się, cierpiała coraz bardziej - jak przedostatni raz weterynarz do nas przyjechał, nie potrafiłam mu tego powiedzieć, poprosiłam tylko o kolejny zastrzyk... jednak na drugi dzień sumienie już mi nie dawało spokoju i zdecydowałam :-( musiałam się pożegnać na zawsze z moją "małą" kochaną dziewczynką....... :-( To tak w wielkim skrócie! Wydawałoby się, że już rok minął, ale to ciągle tak samo boli. :-( :-( :-( :-(

Re: Południowa Polska WITA!

PostNapisane: 2011-03-25, 01:33
przez Dagata
ewazoltowska napisał(a):witaj ! zgadzam się z Tobą cierpienie na "niemanie" psa jest straszne.Długo wytrzymałaś bo ja po stracie ukochanego boksera ....już następnego dnia kupiłam w szczonka w typie Berna /bo nie chciałam boksia żeby nie krzywdzić porównaniami gdyż każdy jest inny/dlaczego berna nie wiem ale chyba tak miało być.Dużo zdrówka i wzajemnej miłości

Dlatego tym razem wzięłam "trójkolorowego chłopaka", ale nadal berna!!!
Pozdrawiam wszystkich

Re: Południowa Polska WITA!

PostNapisane: 2011-03-25, 02:38
przez iwona_k1
Dziękujemy za informacje.Niestety berneńczyki w większości przypadków umierają na nowotwory i niestety w większości przypadków są one genetycznie uwarunkowane.Może inaczej.Ich układ immunologiczny jest na tyle zaburzony,że wystarczy niewielkie tylko jego osłabienie i rak atakuje.I nie ważne czy jest to genetycznie uwarunkowana histiocytoza złośliwa-która może dawać takie właśnie objawy jak opisałaś,czy hemangiosarcoma czy chłoniak czy szpiczak.To da się stwierdzić tylko i wyłącznie badaniem histopatologicznym materiału pobranego podczas biopsji lub w badaniu pośmiertnym,które kilku oszołomów(w sensie pozytywnym) na tym forum propaguje i usiłuje rozpowszechnić taką ideę.To nie jest ważne jaki rak.Przerażające jest to,że odchodzą w tak młodym wieku i w taki właśnie sposób,nie dając nam żadnych szans żeby o nie walczyć,żeby wydrzeć je z objęć tych podstępnych,okropnych chorób które powodują,że odchodzą w cierpieniach... :-( :-( :-(

Re: Południowa Polska WITA!

PostNapisane: 2011-03-25, 16:15
przez Cefreud
a z jakiej hodowli była Nemi i z jakiej jest Nemo?

Re: Południowa Polska WITA!

PostNapisane: 2011-03-25, 23:55
przez Dagata
iwona_k1 napisał(a):Przerażające jest to,że odchodzą w tak młodym wieku i w taki właśnie sposób,nie dając nam żadnych szans żeby o nie walczyć,żeby wydrzeć je z objęć tych podstępnych,okropnych chorób które powodują,że odchodzą w cierpieniach... :-( :-( :-(

Właśnie, wielka szkoda, że taka piękna rasa w większości przypadków dożywa 6-8 lat. Jednak chwile spędzone z każdym "czworonożnym przyjacielem" są bezcenne i pozostaną w pamięci na zawsze!