My też chętnie odwiedzimy rodzinne strony Darka Mam tylko malutką uwagę - może będę małostkowa itp. ale czy nie można zmienić nazwy - kwestia słowa "parada" ?
Ja sobie roboczo nazywam to spotkanie "Zjazd krakowski "
a) utworzyć wydarzenie na FB b) zabezpieczyć możliwość przejścia z psami do np. Rynku Głównego czy może pod pomnik Dżoka bulwarami wiślanymi? c) zarezerwować knajpę przyjazną psom na kawkę dla właścicieli d) zarezerwować czas antenowy tvp3- Kraków
Cefreud napisał(a):pod pomnik Dżoka bulwarami wiślanymi?
Super by było (taki sympatyczny gest). Na ile orientuję się w krakowskiej gastronomii (tu służę chętnie pomocą) to jak tam pójdziemy to jest tylko 1 opcja na kawę (knajpka "u nadwiślan" - obecnie chyba zmieniła nazwę) - na samym zakręcie koło kortów. Kawa raczej średnia tam jest, ale za to teren ogródka ogrodzony z tego co pamiętam. Jak chcemy lepszą kawę to chyba czeka nas dalsza wycieczka. gdzieś w kierunku centrum. No chyba, że sobie tam ogarniemy lepszą kawę, co też jest do zrobienia
Oczywiście ze Ci nie przejdzie wystawę sobie odpuścicie (austryjacy bez Was przeżyją) weźmiecie wózek i pokażecie pracującego i pięknego szwajcara ( w tej roli Santtu) bo to jest najważniejsze Jola nie wyobrażam sobie żeby akurat Ciebie z Santtu na paradzie nie było
Dzięki Grażynko za miłe słowa, ale mam i kocią, i psią wystawę. Santtu brakuje jeszcze dwóch wniosków CAC na CH Austrii i w 2016 chciałabym go ukończyć. Tuptusiowi zaś brakuje drugiego zagramanicznego wniosku. Przy okazji zapraszam na kocią wystawę w najbliższą sobotę i niedzielę do hotelu GROMADA w Warszawie. Gdyby się jednak udało terminowo, to zapraszam, byłoby jedno wolne miejsce w autku dla dwunoga i jedno dla czterołapca.