Tuż po Sylwestrze panna Zuzanna pognała nas do Belgii, randki dopełnione.... a ja wczoraj nie zdzierżyłam i pomimo ostrzeżeń naszej wetki pt. "Pani Aniu, ale jak nie będzie jeszcze widać to tylko się pani nadenerwuje..." uparłam się na USG No ale widać Ciąża ewidentnie mnoga, w takim razie czekamy Planowany termin powitania na świecie pierwszych Śledzików - początek marca
Przyszła mamusia czuje się super, co prawda śpi więcej i je znacznie więcej Ale wszystko w normie.
W ramach powtórki odrobinę o rodzicach
Obrazek został zmniejszony.
Mamą zostanie nasz szalony Zuzel (JUDYTA Piękne Mleczarki x TREY von Romanshof), a tatą - HERMES van de Brabie Hoeve (ELODIE van't Maryoke x FIDEL van't Maryoke).
Dlaczego akurat on? Jaki pies jest, każdy widzi nam szczególnie przypadła do gustu piękna głowa z ciemnym okiem, mocna kość i prześliczna szata. Do tego wszystkiego Hermes ma wspaniały, berneński charakter - jest przyjacielski, pogodny, pewny siebie, cieżko wyprowadzic go z równowagi Mieszka ze swoją rodziną w Belgii w otoczeniu innych psów i zwierząt gospodarskich (m.in koni), jest doskonałym stróżem i cudownym przyjacielem. Jednak ostateczną decyzję podjęliśmy w dużej mierze ze względu na jego doskonały rodowód - zdrową, długowieczną linię z jakiej pochodzi. Hermes w listopadzie skończył 5 lat i dał dotychczas 2 mioty w Europie - nasz będzie trzeci
Współczynnik inbreedu dla tego skojarzenia (wyliczony dla 5 pokoleń) to 0,04%. Po więcej informacji na temat rodowodu - zapraszamy do zajrzenia: RODOWÓD