nie ma na świecie takiego psa jakiego szukasz, oczekujesz żeby posiadał zbyt wiele wzajemnie się wykluczających (lub conajmniej osłabiających się wzajemnie) cech charakteru, a do tego ma to być również towarzysz podróży, a i w jakimś hotelu byś go chciała zostawić w czasie wyjazdu, lub pod czyjąś opieką jeśli będzie trzeba
zapomnij, albo unieszczęśliwisz psa, albo siebie i swoją rodzinę (albo nieszczęścia pójdą w parze)
jack ma rację
jack napisał(a):zapomnij o psie jako źródle bezpieczeństwa. Złodzieje gdy będą naprawdę chcieli każdego psa zneutralizują i zrobią swoje (użyją gazu i pobiją).
wybierz sobie psa towarzysza,zrównoważonego, dobrze go zsocjalizuj, wychowaj do życia wśród ludzi żebyś nie miała kłopotów np. na ulicy czy w podróży i załóż sobie, że pies ma cię tylko ostrzegać o czymś niepokojącym, zwracać twoja uwagę na rzeczy dziwne, ew. odstraszyć (posturą) jakiegoś zaczepiacza - reszta to twoja działka: dzwonisz na policję, wrzeszczysz zeby zwrócić uwagę, ... używasz kija (ja mam tłuczek do mięsa, taki poręczny jest
), jakby coś to Twój Pies ci pomoże
wspomniane przez ciebie owczarki niemieckie, dobrze ułożone znakomicie się spełniaja w takiej roli, i pies rodzinny i stróż i obrońca, kupisz kaukaza (czy wybierzesz inną obronną rasę)będziesz go całe życie pilnować żeby komuś krzywdy nie zrobił (obcy też człowiek, nie kazdy jest bandytą), zmęczy cię (to wspaniałe psy, ale ich właściciele wiodą specyficzne życie, w każdym razie w podróżach kaukazów nie spotykam, nie są także bywalcami parków czy kampingów, a jak mamy u znajomych grila to są w kojcu
, albo pilnowanie, albo przyjaźń z całym światem, agresywne nie są, a jak posłuchasz hodowców to cud miód 100 kg misie, tyle że sposób życia trzeba do nich dostosować, duzo ograniczeń).