Witam! Ostatnio zauważyłam, że Bella zamiast gryźć suchą karmę połyka ją w całości, zwłaszcza gdy ma ją pomieszaną z czymś pysznym np. z twarogiem. I później niestety wszystko zwraca. Myślałam, że problem tkwi w wielkości karmy, ponieważ do tej pory podawałam jej jeszcze karmę dla szczeniaków (ma 16 miesięcy), wczoraj zmieniłam jej na karmę dla psów dorosłych, która ma większe "paszteciki" ale problem nie zniknął. Znów dziś wszystko dosłownie wchłonęła bez gryzienia. Na szczęście dziś nie było "zwrotu" Więc chyba problem tkwi w jej łakomstwie, a ja nie bardzo wiem co mam robić. Czy polewać jej tą karmę wodą lub jakimś bulionem czy lepiej nie? Proszę o rady
Ania