niejadek

[Katarzyna Saganowska]

Zadzwon jeszcze tu-tu tez przyjmuje Marcinski http://www.luxvet.pl/lecznica.php

[Agnieszka_Norisa]

Neska mi napisała,że dobrze by było,gdybyśmy mieli usg.Więc jedziemy.Odezwę się po powrocie.

[daria]

czekam na wieści

[Anna Rozalska]

No to trzymamy kciuki za wynik USG.

[Katarzyna Saganowska]

Daj znac, jak wrocisz. Choc pewnie to bedzie dlugo trwac.

[Busola]

i jaaak , wiadomo już coś, jak Norisek?

[Agnieszka_Norisa]

Jestem.Przepraszam,że nie od piszę po przyjeździe.Nie miałam siły...Ale myślę,że jestem wam to winna,tak mnie wspieracie...a więc- jest bardzo źle,najgorzej...Lewa nerka jest w tragicznym stanie,a prawa...prawej nie ma.Soeki, ciężko mi się pisze.Poznałam wspaniałą doktor Neskę,która pewnie nigdy się nie poddaje,mamy kroplówki,reklamówkę lekarstw-będziemy walczyć.....Tylko jeszce żeby już było całkiem żle,to Noriska boli łapka i nie może chodzić,przedtem czasami utykał-teraz już nie stawia jej na ziemię.Tak bym chciała,żebyb chociaż w ostatnie dni swojego króciutkiego życia poszedł ze mną na spacer.....tak to lubił

[iwona_k1]

nie poddawajcie się,walcz Norisku!

[Drixon]

Aga .. nie miałam pojęcia że taki będzie finał tych objawów trzymaj się Kobieto...
Norisku walcz chłopaczku...
pierońskie choroby

[Agnieszka_Norisa]

Boże, nigdy nie sprawiał kłopotu,szybko się uczył.jest taki posłuszny....i taki oddany .

[Agnieszka_Norisa]

On walczy,bo nawet zaczął jeść.Jeszcze mam nadzieję,że mu się polepszy,choć na trochę.kurcze rozkleiłam się,a tak się trzymałam.Tak mi go szkoda:(

[Agnieszka_Norisa]

wiem,że powinnam powiadomić rodziców Norisa-nie mam siły

[Szam]

Nie poddawajcie sie, poki je, poki czuje sie w miare dobrze, walczcie, zyjcie, robcie to co lubicie, nie pokazuj mu ze jest Ci smutno, trudno, pies to wyczuwa. Trzymamy za Was mocno kciuki. Niestety los jest bardzo niesprawiedliwy :(

[Zuzanda]

Aga trzymaj sie kochana i korzystajcie z każdego dnia .Przykro że tak młody psiak tak poważnie choruje
Jestem z Wami myslami

[Katarzyna Saganowska]

Agnieszka, bardzo, bardzo mi przykro.. Ale wlasnie powinnas poinformowac hodowcow.. A oni wlascicieli innych szczonkow.. Berny niestety czesto maja problemy z nerkami uwarunkowane genetycznie (nie mowie,ze tak jest teraz,bo tego nie wiem..). Inni wlasciciele piesiow z tego miotu powinni zbadac swoje psy.. Zrobic im przede wszystkim usg nerek. Zeby wykluczyc braki narzadow..
Jesli czegos potrzebujesz i moge Ci w czyms pomoc, pisz..

[Halina]

O matko, bardzo mi przykro , To jest bardzo okrutne. Agnieszko staraj się jeszcze cieszyć tym czasem, który wam został...

[daria]

Aga,siedzę i płaczę razem z Tobą,bardzo mi przykro że musicie przez to przechodzić...trzymaj się

[Busola]

ogromnie mi przykro

Nie poddawajcie sie, poki je, poki czuje sie w miare dobrze, walczcie, zyjcie, robcie to co lubicie, nie pokazuj mu ze jest Ci smutno

dokładnie tak róbcie i ...walczcie
Pani Agnieszka faktycznie ma wiele siły i zawsze widzi nadzieję - jest nieoceniona, dodaje otuchy.

Jesteśmy z Tobą, płaczemy razem z Tobą i razem z Toba bedziemy walczyć choćby w myślach.
Powodzenia.

co za koszmarna choroba

[marzena]

I my płaczemy z Tobą, Agnieszko. Walczcie jednak, nie poddawajcie się, każda chwila jest ważna, najważniejsza....

[Agnieszka_Norisa]

nie mogę ukryć przed nim łez,wszyscy w domu płaczemy....Noris przez sen co jakiś czs skomli.......boli go cos.... boimy się położyć spać.Czy jutro będzie jeszcze znami?