Brak apetytu i pragnienie:(

[anula]

Supeer

[Cefreud]

super!

[Wydra]

No to teraz to już chyba z górki co?.Mizianka dla Laty

[kreska]

Oj mam nadzieje , ze nie zapesze ale wyglada na to ze z gorki metronidazol odstawiony, jeszcze tylko jutro ostatnia dawka Panacur i za miesiac kontrolne badania krwi.
Przyczyna choroby Laty na 99,9% byly jakies wstretne pasozyty byc moze pozniej nalozyly sie jeszcze inne jak m.inn. plastikowe wlosie zalegajace 2tyg. w zoladku To wszystko doprowadzilo do stanu zapalnego, ktory sie powiekszal i przemieszczal Lata byla regularnie odrobaczana i miala zrobione badania w kierunku pasozytow i innych paskudztw, ktore nic nie wykazaly ani w krwi ani w kale. Profesor powiedzial , ze badania czasem nie wykazuja obecnosci pasozytow, podczas kiedy one sa a Drontal dosc czesto zawodzi
Dlatego niech ten watek bedzie ostrzeżeniem dla wszystkich , ktorzy nie odrobaczaja psow bo w badaniach nic nie wyszlo. Kiedys na forum byla taka dyskusja w , ktorej bralam udzial ale nie moge znalezc czy psy odrobaczac standartowo czy nie potrzebnie nie "truc" i robic badania na podstawie , ktorych podejmowac decyzje Dzis stanowczo moge napisac "truc" i w zyciu zadnego psa nie bede juz odrobaczac drontalem, ktory na pewno jest tanszy ale daje mniejsza pewnosc co do skutecznosci
To byly okropne miesiace zycia w niepewnosci i strachu co bedzie dalej, ale zrobilismy w miedzy czasie tyle badan,ktorych bym nie zrobila w normalnych warunkach, dzieki ktorym wiem jakiego zdrowego mam psa
Jeszcze raz wszystkim bardzo dziekuje za wsparcie, ktore podnosilo nas na duchu przez caly czas

Mysle ze ten watek powinien zostac przeniesiony do dzialu pasozyty

pozdr

[iwona_k1]

Cieszymy się!My odrobaczamy DRONTALEM PLUS-no to się zmartwiłam.
Ja myślę,że to mógł być jakiś specyficzny rodzaj pasożyta-może jakiś egzotyczny na który Drontal nie działa...

[Cefreud]

ja odrobaczałam Freuda drontalem,pratexem i pratelem-wszystko o d...potłuc bo miał robaczycę.
Teraz odrobaczam w cyklu 3 dni,dwa tygodnie przerwy i znowu 3 dni leku.Podaję albo ludzki veromox albo psi aniprazol

[iwona_k1]

no cóż....

[anula]

Kreska a ten Profesor jaki środek poleca? My odrobaczaliśmy Dehinelem Plus a ostatnio Pratelem.

[Busola]

my też jedziemy na aniprazolu

Kreska, bardzo sie cieszę ze juz lepiej i że wiadomo o co chodzi

[Agama]

Fajnie jak dobrze ,że już z górki

[kreska]

Kreska a ten Profesor jaki środek poleca? My odrobaczaliśmy Dehinelem Plus a ostatnio Pratelem.

prof.Lechowski wymienil dwa srodki do odrobaczania ale sam przeliczyl , ktory kozystniej wychodzi finansowo i padlo na Panacur, nazwy drugiego lekarstwa nie pamietam przy regularnym, standartowym odrobaczaniu tym lekiem nalezy podawac 2tab/5kg masy psa a przy szczegolnym 1tab./5kg przez 3dni, Lata miala opce druga tylko przez 4dni a po 3tyg. powtorka
Nie mamy pojecia co to za pasozyt bo w badaniach nic nie wyszlo wiem tylko ze drugiego dnia po podaniu leku w jej kale bylo duzo takich jakby rozplaszczonych pestek jablka w kolorze kremowym od tygodni byla tylko na intestinalu wiec skad sie to wzielo i co to bylo nie mamy pojecia Bralismy pod uwage, od samego poczatku, taka ewentualnosc , ze zlapala jakiegos pasozyta. Bo jakies 2-3tyg. przed wystapieniem pierwszych objawow, dobrala sie do takiego pojemnika , ktory "lapie"muchy Przywiezlismy to ustrojstwo z Wloch, to taki plastikowy sloj do ktorego wsypuje sie proszek i zalewa woda /dla ludzi bez zapachu/ale Lata lgnela do tego jak mucha i to cos zwabia muchy.One tam wlaza i nie wylaza, zamiast latac nad talerzem lataja w tym sloju niestety podczas wichury słój spadl i Lata zaczela dobierac sie do niego a wlasciwie do zawartosci w pore zauwazylismy i nie udalo je sie przegryzc tworzywa i dostac do zawartosci ale mogla cos zlapac niestety zaden z wetow nie dopuszczal takiej ewentualnosci

pozdr

[iwona_k1]

Czy to było może wielkości ziarenek sezamu???i je przypominało

[kreska]

Czy to było może wielkości ziarenek sezamu???i je przypominało

nie wieksze, tak ok. 4-5mm
pozdr

[Anna Rozalska]

To super, że wszystko wrócilo do normy . Tak na marginesie to nigdy nie odrobaczałam Lamii chemią. Robimy szczególowe badanie kału raz na pół roku. Do badania potrzebne są 3 próbki z całego tygodnia ( co drugi dzień).
Ponoć takie badanie jest wiarygodne i nigdy żadnych pasożytow nie było.

[kreska]

To super, że wszystko wrócilo do normy . Tak na marginesie to nigdy nie odrobaczałam Lamii chemią. Robimy szczególowe badanie kału raz na pół roku. Do badania potrzebne są 3 próbki z całego tygodnia ( co drugi dzień).
Ponoć takie badanie jest wiarygodne i nigdy żadnych pasożytow nie było.

No wlasnie takie badania miala robione
Profesor jest druga osoba , ktora poddala w watpliowsc 100% wykrywalnosc, a ze przekonalam sie o tym na "wlasnej skorze" to bede sklaniac sie do opinii, ze jednak cos mozna przeoczyc
pozdr

[Cefreud]

a ja już pisałam.Moje dzieci miały robione badania kału.Oczywiście nic nie wykazały.Na początku roku szkolnego Jasio zaczął mieć problem z krwią lecącą z pupy.Zalecono nam rektoskopię-u takiego malca jest to badanie pod pełną narkozą Zadzwoniłam do mądrej lekarki.Przyjechała,oglądnęła Jasia i zagadnęła o Freuda.Powiedziałam jej czym odrobaczałam Freuda i jakie były tego efekty.Zaleciła kurację dla całej rodziny psio ludzkiej i problem zniknął.Obyło się bez nerwów związanych z rektoskopią.Jaś i Freud mieli robale pyrantelo odporne
Teraz co pół roku będe nas odrobaczać zentelem a psy tym specyfikiem o którym pisałam