Moderator: Halina
kerovynn napisał(a):Z telefonem czasem trzeba próbować dwa razy bo jak są czworonożni pacjenci w gabinecie to czasem nie da rady sięgnąć po komórkę :)
AT napisał(a):Elu dowiedziałaś się może czy ten piesek jest wykastrowany?
kerovynn napisał(a):Znam ludzi, którym z dnia na dzień "świat walił się na głowę" - utrata pracy, śmiertelna choroba w rodzinie, tragiczny wypadek, pożar domu i dlatego jestem w stanie zrozumieć, że ktoś może musieć oddać psa.
ElzaMilicz napisał(a):AT napisał(a):Elu dowiedziałaś się może czy ten piesek jest wykastrowany?
Nie jest, ale nie trzeba będzie kastrować.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości