Żiżulek waży już 26,8 kg
z dnia na dzień tyje prawie kg...już niedługo nie bede sie obawiac, ze sie "złamie" jak biegnie :)
Prawdopodobnie jutro odstawimy antybiotyk bo juz nie kaszle od dobrych kilku dni a apetyt oj
znow zaczyna podkradac ze stołu... czyli wszystko idzie w dobrym kierunku
pozdrowionka dla wszystkich