czesanko...

Re: czesanko...

Postprzez Anna Rozalska » 2009-03-05, 10:06

U nas na początku tez były problemy z czesaniem i suszeniem. W miarę jak dorastała po prostu zrozumiała, że
ma stać grzecznie niczym u weta jak pańcia skończy zabiegi pielęgnacyjne. Natomiast w salonie fryzjerskim nie jestem w stanie wysiedziećbo pomimo że stoi w wannie to tak jęczy jakby ją groomerka ze skóry obdzierała.
Avatar użytkownika
Anna Rozalska
 
Posty: 2722
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-12, 08:52
Lokalizacja: Warszawa
psy: Lamia Aninbernus TM Inzaghi
Hodowla: Kamień Milowy

Re: czesanko...

Postprzez Barb » 2009-03-05, 10:12

Ech to czesanko, wszędzie zostawia kłaczki, ale ucieka od panci z grzebyczkiem :lol: On ma bardzo gęste futro (jak na szczeniaka), grzbiet pokrywa już nowa sierść... pięknie to wygląda :-D
Cierpliwość przynosi dobry owoc więc uzbrajam się.
Avatar użytkownika
Barb
 
Posty: 953
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-31, 12:21
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
psy: Hector (Żarty Żurek "Majowy Skarbiec")

Re: czesanko...

Postprzez beta68 » 2009-12-27, 13:51

Wracam do tematu. Mam wrazenie, że niedługo to wszystko futro ma jej wypaść. Czeszę od tygodnia i dywan jak był w ogonki, tak jest. Na świeta zrobiłam kstra czyszczenie dywanu i co -dziś sie już czerni.
Moja nie lubi czesania. Muszę mieć te pycie ciasteczka i czekajac na nastepne moge ja wyczesywać. Zresztą nawet ręką da się zabrać wielkie połacie futra. Szczotki nie używam, bo już nie mam kiedy, gdyż po czesaniu 7 min szczotką pies znika pod schody, albo dobija sie na podwórko. Pewnie muszę zwiekszyc przydział ciasteczek.
Avatar użytkownika
beta68
 
Posty: 525
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-30, 00:43
psy: Collin
Hodowla: z Abra- ber

Re: czesanko...

Postprzez anula » 2009-12-27, 16:09

u nas od kilku tygodni dywany zwinięte stoją w koncie :roll:
Avatar użytkownika
anula
 
Posty: 7352
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-09, 17:46
Lokalizacja: Toruń
Hodowla: Astrolabium

Re: czesanko...

Postprzez kerovynn » 2009-12-27, 17:48

A ja myślałam, że tylko Eska takie atrakcje zapewnia :mrgreen: W sama wigilię czyściłam dywan gąbką (doskonale zgarnia kłaki) żeby chociaż przy kolacji było czysto, a wczoraj niestety znowu gąbka poszła w ruch. A przecież to "łysy" DSPP a nie kudłaty berniołek :shock: :shock: . Jeszcze kilka takich czyszczeń i mogę robic pierzynę z Eśkowych kłaków
Avatar użytkownika
kerovynn
 
Posty: 5300
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-03-06, 13:09
Lokalizacja: Poznań
psy: DSPP Ester Czandoria Ogar Pl Nokturn Olfactus

Re: czesanko...

Postprzez anula » 2009-12-27, 18:44

U nas Junka właściwie zakończyła linienie cieczką, ale teraz Sawa zaczyna, dywany rozwinięte na kilka świątecznych dni znów zostaną zrolowane i ustawione w kącie :roll:
Avatar użytkownika
anula
 
Posty: 7352
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-09, 17:46
Lokalizacja: Toruń
Hodowla: Astrolabium

Re: czesanko...

Postprzez beta68 » 2009-12-27, 21:29

To mnie pocieszyłyscie. Czego ja nie pomyslałam, że dywany się zwijaja i na taką okazję, a nie tylko na cieczkę hrabianki. Ale "palnęłam" powyżej, że szczotki nie używam, chodziło o grzebień. Fakt, że z tego futra, to by poducha wyszła, tylko, że nieco capiejąca. Co do gąbki i to mokrej to jedyny ratunek. :mrgreen:
Avatar użytkownika
beta68
 
Posty: 525
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-30, 00:43
psy: Collin
Hodowla: z Abra- ber

Re: czesanko...

Postprzez Tańka » 2010-01-27, 15:25

Może ktoś wie gdzie można kupić zgrzebło dwurzędowe obrotowe? Takie mieliśmy i sprawdzało sie idealnie :!: Teraz szukam i są albo dwurzędowe bez obrotów albo obrotowe, ale z jednym rzędem zębów :-/
Tańka
 
Posty: 1281
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-06-15, 19:31
psy: Yokozuna z Deikowej Doliny (*), Echo mix

Re: czesanko...

Postprzez Anirysova » 2010-01-27, 15:35

Tu masz:

http://www.krakvet.pl/ferplast-grzebie- ... -8652.html

na zdjęciu jest jednorzędowe, ale faktycznie sprzedają dwurzędowe, bo takie kupiłam niedawno gdy w starym odpadła mi rączka :-)
Avatar użytkownika
Anirysova
Moderator
 
Posty: 5202
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:23
Lokalizacja: śląskie
psy: Monia, Wiki, Banu, Sisi i Duma
Hodowla: Anirys Team FCI

Re: czesanko...

Postprzez Tańka » 2010-01-27, 16:02

Dziękuję, zamówiłam :-D
Tańka
 
Posty: 1281
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-06-15, 19:31
psy: Yokozuna z Deikowej Doliny (*), Echo mix

Re: czesanko...

Postprzez madziarsl » 2010-01-28, 15:01

a czy to zgrzeblo tez jest obrotowe? http://allegro.pl/item899376786_trixie_ ... oclaw.html
bo niezbyt wiem czym sie sugerowac, a potrzebuje jakis sprzet, bo jestesmy na etapie gubienia szczeniecego puszku :) poza tym czym sie moze roznic to zgrzeblo podane przez AniRysTeam od tego podanego przeze mnie?
Avatar użytkownika
madziarsl
 
Posty: 41
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-12-31, 19:49
Lokalizacja: Ruda Śląska
psy: Fibi

Re: czesanko...

Postprzez Drixon » 2010-01-28, 15:05

Madzia to zgrzebło, którego link podałaś mamy i sobie chwalimy - ale nie ma obrotowych zębów (przy bardziej splątanej sierści może być pomocne to z obrotowymi zębami)
Avatar użytkownika
Drixon
 
Posty: 5589
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-08-25, 21:20

Re: czesanko...

Postprzez madziarsl » 2010-01-28, 15:12

splatanej to moze jeszcze nie mamy, ale na pewno gesciutka, duzo puszku. wiec moze na poczatek wystarczy? bo poki co to czesalismy sie (ja - psa) szczotka od kotow :oops: z malymi zabkami, ale po 2 latach czesania nia kotow i po 2 tygodniach (!) czesania nia fibi, niestety nie nadaje sie juz do niczego, oprocz zbierania klaczkow z dywanu :D
Avatar użytkownika
madziarsl
 
Posty: 41
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-12-31, 19:49
Lokalizacja: Ruda Śląska
psy: Fibi

Re: czesanko...

Postprzez Anirysova » 2010-01-28, 15:15

A na fotce wygląda jakby różniło się tylko firmą (jedno z Trixi, a drugie z Ferplast).

Nasze poprzednie miało bardzo długie zęby, które się uginały (skracały). Było bardzo dobre, ale nie pamiętam gdzie go kupiłam.
Gdyby ktoś coś takiego widział, to dajcie mi znać.
Avatar użytkownika
Anirysova
Moderator
 
Posty: 5202
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:23
Lokalizacja: śląskie
psy: Monia, Wiki, Banu, Sisi i Duma
Hodowla: Anirys Team FCI

Re: czesanko...

Postprzez Drixon » 2010-01-28, 16:13

AniRysTeam napisał(a):Nasze poprzednie miało bardzo długie zęby, które się uginały (skracały). Było bardzo dobre, ale nie pamiętam gdzie go kupiłam.
Gdyby ktoś coś takiego widział, to dajcie mi znać.

http://www.nowofundland.home.pl/Zgrzebl ... e-141.html - takie ?
albo
http://www.nowofundland.home.pl/Zgrzebl ... at-79.html - takie?
Avatar użytkownika
Drixon
 
Posty: 5589
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-08-25, 21:20

Re: czesanko...

Postprzez beta68 » 2010-01-31, 00:12

Dzięki za podpowiedź. Kupiłam dziś w "psim" sklepie taki grzebień za 28 zl, ale nie żałuję. Doslownie głaskając psie, wydarłam masę futra. A jak kotu pasowało czesanko... Widac jest miły dla grzbietu.
Avatar użytkownika
beta68
 
Posty: 525
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-30, 00:43
psy: Collin
Hodowla: z Abra- ber

Re: czesanko...

Postprzez 4mala » 2010-02-03, 12:40

Podpowiedzcie, czy to normalne, że nasz Vector teraz gubi tyle sierści? Ponieważ sądziłam, że skoro zwały sniegu za oknem to na wiosenną wymiane sierści jest za wcześnie? U nas "czesanie" dywanu odbywa się teraz przy każdym odkurzaniu :-? , nawet jak ręką pociagnę po nim to zdejmuje garści sireści :shock: , czeszemy sie dw razy w tygodniu, może to za mało albo za dużo? Co prawda nie mamy takiego grzebienia ale szczotke- postarma sie zrobić zdjęcie- bo może w niej jest problem?
Avatar użytkownika
4mala
 
Posty: 431
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-06-17, 21:18
Lokalizacja: Białystok
psy: Vector Szczęście Ty Moje

Re: czesanko...

Postprzez Maryś_i_Pako » 2010-02-11, 21:59

moim zdaniem tak,każdy osobnik linieje w innym czasie a może u niego juz zaczeło sie wiosenne?;)
a może raz w tygodniu mu by wystarczyło?Bo mój bezpośrednio po czesanku troche jeszcze gubi,czym go czeszesz?Może też nie wszystko sie zbiera jak należy?Ja używam i szczotki i grzebienia :)
Avatar użytkownika
Maryś_i_Pako
 
Posty: 209
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-10-05, 22:03
psy: Pako :)

Re: czesanko...

Postprzez Dobry Pasterz » 2012-02-10, 22:04

hm-to byłby hit-juz widze reklamę --sweterki z naturalnej psiej wełenki na duże mrozy dla marznących szczeniaków...;)
Dobry Pasterz
 
Posty: 33
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-12-01, 13:39
psy: berneński pies pasterski Chica,mix kaanan -doga

Re: czesanko...

Postprzez tysia » 2012-02-11, 13:39

Ale było by branie! 8-)
Avatar użytkownika
tysia
 
Posty: 360
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2012-02-10, 17:45
Lokalizacja: Warszawa
psy: Ejmi i Gacek (kundelki)

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do - Czesanie czyli szczotki, grzebienie, trymery itd

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości