torunia napisał(a):....Tora próbuje zdominować Lakiego,ale nie można na to pozwolić.....
I tu popełniasz kardynalny błąd !!!!
W naturalnych warunkach (bez ingerencji człowieka) to Tora stanęłaby w hierarchii stada wyżej od Lakiego i wszystko byłoby OK.
Tora ma ku temu wszelkie argumenty, wielkość, siłę itp.
To Ty popełniasz błąd próbując "chronić" Lakiego, a on czując, że ma w Tobie wsparcie, walczy o swoją pozycję.
Sprawa jest do załatwienia w 15 minut.
Przestań chronić Lakiego. Przyjmij do wiadomości wyższą pozycję Tory i to respektuj.
A zapewniam Cię, że oba psy będą szczęśliwe.
Psy myślą innymi kategoriami.
Pewnie ze względu na dotychczasowe Twoje działania Laki podejmie jeszcze jakąś próbę odzyskania swojej wyższej pozycji.
Ale ty przestrzegaj wszystkich "podręcznikowych" reguł: pierwszeństwo do miski, do pieszczot, do miejsca, itd.
Im szybciej to zrozumiesz tym szybciej Laki przestanie obrywać łomot od Tory.
W przeciwnym razie "walki" nigdy się nie skończą, oczywiście z opłakanymi skutkami dla psów a zwłaszcza Lakiego.
Wierzę że sobie z tym poradzisz.
PS Ja nie dostrzegam w zachowaniu Tory niczego związanego z "przemianami hormonalnymi" ani z lękliwością.
To bardzo "normalne" zachowanie. Nie ma w tym żadnych nieprawidłowości.
To my dopatrujemy się nienormalności tylko dlatego że czegoś nie rozumiemy.