Strona 9 z 9

Re: Komplikacje po porodzie!

PostNapisane: 2011-08-15, 08:59
przez Betty i Bax
Niunia jest już w domu, a dzieciaczki wylizała całe po powrocie <haha>
Je jak wróbelek, bardzo wybrednie, ale lepsze to niż nic ... a najlepsze chrząstki cielęce <rotfl>

Re: Komplikacje po porodzie!

PostNapisane: 2011-08-15, 09:28
przez Elmo
Betty i Bax napisał(a):... a najlepsze chrząstki cielęce <rotfl>

Wie co dobre... <hura>
Świetnie, może już w końcu wszystko będzie dobrze :love2:

Re: Komplikacje po porodzie!

PostNapisane: 2011-08-15, 10:18
przez Marszal
Kochana Niunia, przy Pańciostwie i maluszkach szybko dojdzie do zdrówka <okok>
Kciuki i tak zaciśnięte za Królewnę :love2:

Re: Komplikacje po porodzie!

PostNapisane: 2011-08-15, 11:04
przez daria
Niunia,jedz,po troszeczku i będzie coraz lepiej <okok>

Re: Komplikacje po porodzie!

PostNapisane: 2011-08-15, 19:33
przez KasiaT
<hura> :radocha2: <hura> Super wiadomość <hura> :radocha2: :radocha2: <hura>
No to teraz czekamy na szerszą relację Pancia i obszerną fotorelację mamuśki z maluszkami <tak>

Re: Komplikacje po porodzie!

PostNapisane: 2011-08-22, 14:01
przez Marszal
Czy wiadomo co u Niusi, jak się czuje Księżniczka i jej maluszki:?: Przemek chyba odcięty od internetu, bo taka cisza <mysli>

Re: Komplikacje po porodzie!

PostNapisane: 2011-08-22, 14:17
przez Barbel
Anka - żniwa są..
Po akcji - kombajn/słoma/czy zdażymy przed deszczem każdy wykamany jak szmateczka za pewne..
Brak wiadomosci to dobra wiadomość - Niusie widzialam w zeszły czwartek, jak była na kontroli w Bohuminie - na oko - znacznie lepiej bo zwłaszcza ogon nie był wmurowany w tylne nogi tylko poruszał sie swoim zyciem.
Z jedzeniem - przeszla na wegetarianizm, poza tym jakies pół porcji chrupek uda sie raz na jakis czas wcisnac. No ale przy zapaleniu dróg moczowych tak to jest i paskudnie długo sie leczy...

Re: Komplikacje po porodzie!

PostNapisane: 2011-08-22, 14:40
przez Marszal
Dzięki, Kochana za info :love2: