upadek, 40 stopni goraczki

Moderator: Anirysova

upadek, 40 stopni goraczki

Postprzez Dagmara » 2010-07-14, 20:22

PIsze to pod wpływem emecji... może to nie koniec Bajka byłą na działce upadła, tata pojechała z nia do weterynarza, pies sie cały trząsł dostał drgawek, wujek ja cucił, teraz wiem ze jest pod kroplówka przegrzanie 40 st goraczki , chyba przezyje, musi przezyc. Czy ktos mial taki przypadek ??? ma dopiero niecałe 3 lata , o matko
Avatar użytkownika
Dagmara
 
Posty: 260
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-05-12, 17:28
Lokalizacja: ok. Płocka
psy: Bajka

Re: upadek, 40 stopni goraczki

Postprzez meggy » 2010-07-14, 20:59

Trzymam kciuki :!: za malenką
Avatar użytkownika
meggy
 
Posty: 9039
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-10, 11:22
Lokalizacja: Tuszyn.k.LODZI
Hodowla: FCI " Majowy Skarbiec "

Re: upadek, 40 stopni goraczki

Postprzez iwona_k1 » 2010-07-14, 21:00

:shock: Trzymamy kciuki!
Avatar użytkownika
iwona_k1
 
Posty: 4394
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-11-23, 21:27
Lokalizacja: Sosnowiec
psy: Ursa Puchate Kreple,Zorn(*) Agis Petkowskie Wzg

Re: upadek, 40 stopni goraczki

Postprzez iwona_k1 » 2010-07-14, 21:01

Trzymamy kciuki! :shock: :shock:
Avatar użytkownika
iwona_k1
 
Posty: 4394
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-11-23, 21:27
Lokalizacja: Sosnowiec
psy: Ursa Puchate Kreple,Zorn(*) Agis Petkowskie Wzg

Re: upadek, 40 stopni goraczki

Postprzez Cefreud » 2010-07-14, 22:10

trzymamy
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: upadek, 40 stopni goraczki

Postprzez Dagmara » 2010-07-14, 22:17

Dziewczyny jak ja się zestresowałam.... nie mniej mój tato może nawet więcej, cała rodzina została postawiona na nogi;-) Po krótce już na spokojnie napisze jak to było... już było po poludniu ok 17 tata poszedł z nią na działkę, ja podlewałam kwiaty, nalałam jej zimnej wody (może też nie dobrze że takiej zimnej) i wróciłam do domu. Trochę biegała jak zawsze i nagle zobaczyła psa za ogrodzeniem i się zerwała, zaszczekała i nagle upadła, podniosła się i za chwilę już upadła na dobre. Tata zaraz po mnie przybiegł, widział nas wujek też przybiegł i on zachował zimną krew, ona "odlatywała", złapały ją drgawki, i momentami prężyła się, sztywniała, na działce wujek robił kilkakrotnie jakby reanimację, i potem w samochodzie jeszcze 3 razy, zdarzyli dojechać do weterynarza a to 30 km w jedna stronę. Lekarz zmierzył temp. 41 stopni, potem 2 kroplówki do tego jakieś antybiotyki w zastrzyku. Jutro na kontrol i ma też zbadać serce.
Jak dobrze że to się na tym skończyło. Ale stres mnie dopadł jak chyba nigdy :-(
Avatar użytkownika
Dagmara
 
Posty: 260
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-05-12, 17:28
Lokalizacja: ok. Płocka
psy: Bajka

Re: upadek, 40 stopni goraczki

Postprzez daria » 2010-07-14, 22:26

Zdrowiej malutka i trzymajcie się,moja w te upały nawet nie chce wychodzić na ogródek tylko siedzi w domu.
Avatar użytkownika
daria
 
Posty: 5439
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-16, 10:54
Lokalizacja: Gdańsk
psy: Cometa Balticanis (Birma)

Re: upadek, 40 stopni goraczki

Postprzez iwona_k1 » 2010-07-14, 22:34

Moje tez siedzą cały dzień
Będzie dobrze
Avatar użytkownika
iwona_k1
 
Posty: 4394
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-11-23, 21:27
Lokalizacja: Sosnowiec
psy: Ursa Puchate Kreple,Zorn(*) Agis Petkowskie Wzg

Re: upadek, 40 stopni goraczki

Postprzez kerovynn » 2010-07-14, 22:35

Może to efekt przegrzania? Ja miałam przypadek w druga stronę - raz mielismy przymusowe wietrzenie pokoju w mróz, a że szynszyle mają gęste futro nikt nie pomyślał, że im zaszkodzi. Wieczorem Gapuś był osowiały, chwiał sie i przewracał. Na szczeście wystarczył wieczór i noc pod moja ciepłą piżamą - spał mi na brzuchu i tak się rozgrzewał. po paru dniach już był OK. Z tego co wiem to jest hipo- i hiper- termia, czyli dolegliwości w wyniku przegrzania i wychłodzenia. Mam tylko nadzieję, że to nie padaczka tfu, tfu, tfu.... odpukać w niemalowane....
Avatar użytkownika
kerovynn
 
Posty: 5300
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-03-06, 13:09
Lokalizacja: Poznań
psy: DSPP Ester Czandoria Ogar Pl Nokturn Olfactus

Re: upadek, 40 stopni goraczki

Postprzez Julian » 2010-07-14, 22:40

Życzymy zdrowia! Dla naszych futrzaków jest za gorąco.
Avatar użytkownika
Julian
 
Posty: 1579
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-04-15, 15:49
Lokalizacja: Kraków
psy: Julian (*) ,Dumka (*) Berta ,Kronos

Re: upadek, 40 stopni goraczki

Postprzez kreska » 2010-07-15, 07:56

Zdrowiej dziewczynko :!:

pozdr
Avatar użytkownika
kreska
 
Posty: 5497
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-11-29, 23:48
Lokalizacja: Zielonka
psy: Fibi,Bibi,Balu,Lila,Lilawati, Solo i Łatka(*)
Hodowla: SOULBERN

Re: upadek, 40 stopni goraczki

Postprzez Agama » 2010-07-15, 11:33

zdrowiej Maleńka
Avatar użytkownika
Agama
 
Posty: 5685
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-03, 16:34
Lokalizacja: Góra Siewierska
psy: Philadelphia, Alhambra, Fiona, Kayah i Nemezis
Hodowla: Z CICHEJ GÓRKI

Re: upadek, 40 stopni gorączki - udar cieplny

Postprzez Dagmara » 2010-07-15, 21:47

Dziś byłyśmy z sunią u weta ponownie, dostała zastrzyki i kroplówkę i jeszcze jutro na wizytę kontrolną... ogólnie udar cieplny :-/ Mała ma się już dobrze, tryska ogólnie energią ale ten zapał do zabawy jej trochę studzimy narazie. Ma unikać wysiłku fizycznego, zero zabaw piłeczką w te upały, delikatne spacery najlepiej rano i dobrze po południu. Jestem zadowolona z tej wizyty bo wet bardzo dokładny, zadawał mnóstwo pytań, oglądał, osłuchiwał i cena też niewygórowana. Ewentualnie EKG serca w przyszłym tyg, żeby rozwiązać wszelkie wątpliwości.
pozdrawiam ;-)
Avatar użytkownika
Dagmara
 
Posty: 260
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-05-12, 17:28
Lokalizacja: ok. Płocka
psy: Bajka

Re: upadek, 40 stopni goraczki

Postprzez Majszczur » 2010-07-15, 22:10

Zdrówka dla ślicznej pieguski... mocno trzymamy :!:
Avatar użytkownika
Majszczur
 
Posty: 4678
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-10-16, 19:00
Lokalizacja: Warszawa
psy: BPP: BERTA (*)... GRANDA (Princess Lovely Lady)

Re: upadek, 40 stopni goraczki

Postprzez Dagmara » 2010-07-16, 21:47

Dziś byłyśmy ponownie u weta, dostała zastrzyk i przez 4 dni lek o nazwie bodajże Duomox. "Gwiazda" ma się już o niebo lepiej, pilnujemy ją bo po południu za poszukiwaniem piłeczki wskoczyłaby na drzewo :lol: Jak się już wszystko ustabilizuje, ustąpią te upały mamy się udać na EKG serca tak dla pewności.
Tak z innej beczki trochę mnie ten wet zaskoczył bo powiedział, że do jedzenia podawać tylko suchą karmę i to wystarczy a inne jedzonko jak np wątróbka, łapki kurze ugotowane to jak podawać dziecku słodycze :shock: więc już nie wiem jak najlepiej, muszę się doszkolić i poczytać :-D
z pozdrowieniami.... ;-)
Avatar użytkownika
Dagmara
 
Posty: 260
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-05-12, 17:28
Lokalizacja: ok. Płocka
psy: Bajka

Re: upadek, 40 stopni goraczki

Postprzez kerovynn » 2010-07-17, 06:31

Dagmara napisał(a):to jak podawać dziecku słodycze :shock:

moja wetka niespecjalnie była zachwycona plasterkiem żółtego sera :mrgreen: :mrgreen: bo za tłusty.
Pewnie tak. Ale dla nas "zabójcza: jest sól, cukier, mąka itd - a kto z Was tego nie je by żyć zdrowo? ;-) :-D :-D :-D :-D
Avatar użytkownika
kerovynn
 
Posty: 5300
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-03-06, 13:09
Lokalizacja: Poznań
psy: DSPP Ester Czandoria Ogar Pl Nokturn Olfactus

Re: upadek, 40 stopni goraczki

Postprzez kreska » 2010-07-18, 09:36

w taka pogode trzeba stosowac diete podobna do diety ludzi czyli lekka i najlepiej polplynna lub plynna w temperaturze "pokojowej" wiec z tym suchym to sie nie do konca zgodze, bo suche absorbuje duzo wody :roll: jedzonko najlepiej podawac bardzo wczesnie rano i bardzo pozno jak sie ochlodzi a caly dzionek o suchym pysku jedynie na wodzie ;-)

pozdr
Avatar użytkownika
kreska
 
Posty: 5497
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-11-29, 23:48
Lokalizacja: Zielonka
psy: Fibi,Bibi,Balu,Lila,Lilawati, Solo i Łatka(*)
Hodowla: SOULBERN

Re: upadek, 40 stopni goraczki

Postprzez Majszczur » 2010-07-18, 13:04

Dagmara napisał(a): łapki kurze ugotowane to jak podawać dziecku słodycze :shock:

:shock: ale przecież rapki kurze to błogosłwieństwo dla zdrowych stawów (szczególnie u berneńczyka) czego o słodyczach powiedzieć raczej nie można... trzeba się cieszyć, że łapki są nie tylko smaczne i chętnie zjadane, ale i zdrowe (w przeciwieństwie do czekolady) więc dlaczego je psu ograniczać ??? ...nie rozumiem teorii waszego weta :-?
Avatar użytkownika
Majszczur
 
Posty: 4678
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-10-16, 19:00
Lokalizacja: Warszawa
psy: BPP: BERTA (*)... GRANDA (Princess Lovely Lady)

Re: upadek, 40 stopni goraczki

Postprzez Dagmara » 2010-07-18, 15:47

Oczywiście wszystkiego jej tak drastycznie nie ograniczę, może trochę zmniejszę bo faktycznie jest rozpieszczana. A wet powiedział, że w karmie są wszystkie składniki pokarmowe i spokojnie to jej wystarcza. Jaka jest prawda to już nie wiem, co lepsze :-| Karma dla niej to bardziej przystawka niż główne danie, zajada się właśnie wątróbką z kaszą lub makaronem czy takimi właśnie kurzymi łapkami w galarecie... nie mówiąc o serze :-D
Avatar użytkownika
Dagmara
 
Posty: 260
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-05-12, 17:28
Lokalizacja: ok. Płocka
psy: Bajka

Re: upadek, 40 stopni goraczki

Postprzez kerovynn » 2010-07-19, 09:12

Nam wet tez klarował, że lepiej tylko suchą karmę. A ja daje pół/pół - rano chrupki, wieczorem normalne żarcie . I daje jej wszystko co nie szkodzi (prócz czekolady, cebuli, rodzynek) i co ze smakiem zjada. Miewa się świetnie, wyniki dobre, a ma tez przyjemność z urozmaiconego jedzenia :-D
Avatar użytkownika
kerovynn
 
Posty: 5300
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-03-06, 13:09
Lokalizacja: Poznań
psy: DSPP Ester Czandoria Ogar Pl Nokturn Olfactus


Powrót do - Inne schorzenia

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości