Żmije

Moderator: Anirysova

Żmije

Postprzez Hekate » 2008-05-25, 15:08

Słyszałam że oprócz kleszczy mamy plagę żmij, lubie chodzić z Altem na spacery polnymi drogami i teraz mam pytanie czy kiedykolwiek natrafiliście podczas spaceru na żmiję, czy raczej uciekają. Psa luzem nie puszczam, ale biega na 10m lince, czyli nie ma szans abym widziała co ma pod łapami, czy można nauczyc psa aby omijał żmije łukiem, bo jak narazie jest wszystkiego ciekawy.
Hekate
 
Posty: 7153
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-26, 01:56

Re: Żmije

Postprzez Roxanka » 2008-05-25, 15:34

Tak, w ubiegłym roku podczas urlopu w górach stołowych trafiliśmy na żmije/ jest chyba nawet zdjęcie u Roxy w galerii/. Było ich bardzo dużo, nawet ostrzeżenia na szlakach były. To draństwo siedziało na środku ścieżki, Roxa o mały włos jej nie powąchała, a ja o mały włos zawału nie dostałam. Na szczęście było to jeszcze dziecko i zanim zareagowała, zdążyłam krzyknąć, a Roxa odeszła. Potem bałam się chodzić i ciągle miałam duszę na ramieniu.
Trzeba szczególnie uważać na nasłonecznionych brzegach łąk, bo one tam lubią się wygrzewać.
Avatar użytkownika
Roxanka
 
Posty: 2938
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-01, 23:25
Lokalizacja: Warszawa
psy: TUNDRA Maltabar [']

Re: Żmije

Postprzez Kola » 2008-05-25, 22:28

Kurcze, to znaczy ze musze uważać?
Ja chodzę z Roxy na łaki i pola za rzeką i jest możliwość że sie napotkam? Widziałam tylko zaskrońce nad wodą.
A co sie stanie jeśli psa żmija ukąsi? Jest jakiś ratunek? Pierwsza pomoc?
Kola
 
Posty: 283
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 18:57
Lokalizacja: dolnyśląsk
psy: Roxana z Gemerskej Polomy, Oliver

Re: Żmije

Postprzez Apcik » 2008-05-25, 22:31

a my wczoraj na naszym spacerku też spotkalismy jakiegoś pełzającego(naszczescie był zdechły) :shock:
Avatar użytkownika
Apcik
Moderator Działu
 
Posty: 2985
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-08-15, 23:19
Lokalizacja: Cieszyn/Kraków
psy: Cezary

Re: Żmije

Postprzez stano » 2008-05-26, 00:11

Witam. Żmije były, są i będą tymbardziej że to gatunek pod ochroną. Tego tematu się nie da ominąć. W przypadku ukaszenia czy człowieka czy pieska, należy jak najszybciej udać się do najbliższej jednostki medycznej celem podania surowicy - najszybciej możemy taką dawkę dostać w szpitalu.

Pozdrawiam
GS
Avatar użytkownika
stano
 
Posty: 75
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-03-29, 23:03
Lokalizacja: Świnna
psy: Sekret Na Każdy Dzień(Saxo)

Re: Żmije

Postprzez Hekate » 2008-05-26, 00:32

szukając info o żmijach natrafiłam na taki artykuł
http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/ar ... /566510838
Hekate
 
Posty: 7153
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-26, 01:56

Re: Żmije

Postprzez brams » 2008-05-26, 11:13

Na rynku ukazała się książka „PIERWSZA POMOC I LECZENIE PSÓW UKĄSZONYCH PRZEZ ŻMIJĘ ZYGZAKOWATĄ”, autor - Alexander Maria Dzieduszycki, wydawnictwo SIMA WLW, cena 60 zł + koszty przesyłki. http://www.simawlw.com.pl/aktualne.htm

Nie czytałam, ale tak ją opisują na stronie wydawnicwa
"Opisano w niej sposoby udzielania przez opiekuna psa pierwszej pomocy zwierzęciu ukąszonemu przez żmiję oraz po raz pierwszy tak dokładnie przedstawiono etapy leczenia przez lekarza weterynarii po dostarczeniu zwierzęcia do lecznicy weterynaryjnej.
W interesujący sposób przekazano informacje o gatunkach węży w Polsce, o sposobach ich rozpoznawania.
Wiele stron poświęcono biologii żmii, środowisku jej bytowania i rozmnażania oraz możliwości narażenia na ukąszenia przez tego jedynego jadowitego węża w Polsce.
W książce tej opisano też właściwości jadu żmii, jego zagrażające życiu działanie na organizm psa.
Kolorowe ryciny i zdjęcia wzbogacają treść tego poradnika dla właścicieli psów
i opiekujących się nimi lekarzy weterynarii.
Zaznajomienie się z wiedzą zawartą w tej książce w wielu przypadkach umożliwi uratowanie psa ukąszonego przez żmiję."

SPIS TREŚCI:
PODZIĘKOWANIA
WSTĘP
OPIS GATUNKU
Systematyka
Morfologia
Środowisko bytowe
Behawior
Żywienie
Ryzyko ukąszenia
JAD I JEGO DZIAŁANIE
Skład jadu
Toksyczność jadu
Przyżyciowe objawy ukąszenia
Obraz post mortem po ukąszeniu
POSTĘPOWANIE PO UKĄSZENIU
A Pierwsza pomoc
B Działanie lekarsko-weterynaryjne
WYKAZ SUBSTANCJI I NAZW HANDLOWYCH
SKOROWIDZ
PIŚMIENNICTWO
Avatar użytkownika
brams
 
Posty: 481
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-05-03, 23:55
Lokalizacja: Krzeszyce /lubuskie/
psy: 4 szwajcary, czarny terier, wyżeł, azjatka
Hodowla: Lubuski Opiekun

Re: Żmije

Postprzez Busola » 2008-05-26, 12:59

stano napisał(a):należy jak najszybciej udać się do najbliższej jednostki medycznej celem podania surowicy - najszybciej możemy taką dawkę dostać w szpitalu.

Pozdrawiam
GS


taaa, tylko ze nie ma pewności że w danej jednostce medycznej takowa surowica sie znajduje :-/
pamiętam audycje Weisa w radiu ZET gdy próbował znaleźć szpital który ma na stanie surowice na żmije.
Bezskutecznie :-|
Nie chce straszyć :lol: ale może sie to skończyć tak niezależnie czy to człowiek czy pies) że osoba ukąszona będzie jeżdzić po szpitalach odsyłana od placówki do placówki, bo nigdzie surowicy nie będzie :-(
Busola
 
Ostrzeżeń: 0

Re: Żmije

Postprzez Klaudia1 » 2008-05-27, 12:39

My mieszkamy nieopodal Bieszczad gdzie żmije można spotkać nawet na placu zabaw dla dzieci. Kilka lat temu wypuścili kilka kontenerów żmij w nasze lasy żeby rozprawiły sie z jakimiś zwierzętami( w tej chwili nie pamiętam jakimi) i tak sie to cholerstwo rozmnożyło że jest naprawdę niebezpiecznie. Gdziekolwiek idę zaglądam pod nogi a ze spacerów na łąki zrezygnowałam. Chociaż żmiję wolą wygrzewać się na kamieniach, asfalcie itp. W żadnej lecznicy weterynaryjnej u nas nie mają surowicy. W szpitalu jest bardzo ciężko dostać bo produkuję sie ją około 100 lat ! I raczej na pewno szpital nie dałby surowicy dla psa .(przynajmniej u nas)
Avatar użytkownika
Klaudia1
 
Posty: 237
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-09, 00:21
Lokalizacja: Sanok

Re: Żmije

Postprzez Szam » 2008-05-27, 14:30

Ja bez problemu jadac w Bieszczady zamawialam surowice w hurtowni medycznej, po 30 min mialam w aptece. Koszt to ok. 150pln. Nie ma jej czesto w szpitalach czy aptekach, bo jest droga, ma krotka date waznosci a pogryzien jest za malo :shock:

Czasem duzo ciezsza reakcja jest po podaniu surowicy, wiec lepiej tego na wlasna reke nie robic. Zwykle o ile pies nie jest bardzo malej rasy czy ugryzienie nie jest w okolice pyska przezywa.

Nie sadze zeby to byly kontenery zmiji, teraz jest mnostwo nieuzytkow, na nich pelno pokarmu (zaby, myszy) i zmije czujac, ze warunki im sprzyjaja bardzo sie rozmnazaja. Ja nie ryzykuje zabierania psow w miejsca gdzie moge spotkac gadziny, bo sama sie z reszta ich boje ;-)
Avatar użytkownika
Szam
 
Posty: 3082
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 17:36
Lokalizacja: Rzeszów / okolice
psy: Jamajka, Lulu, Hummer, Gina & aussiki

Re: Żmije

Postprzez Klaudia1 » 2008-05-27, 17:12

Oj to chyba coś przewrażliwieni u na ludzie są... Nie wiedziałam że pies jest w stanie przeżyć.
Avatar użytkownika
Klaudia1
 
Posty: 237
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-09, 00:21
Lokalizacja: Sanok

Re: Żmije

Postprzez Pati94 » 2008-05-27, 22:51

Ajj... a moi dziadkowie mieszkają w Bieszczadach i będę tam jeździć, mam nadzieje że żmiji na drodze nie spotkamy, bo ja za nimi nie przepadam i nie chciałabym żeby Eganowi się coś stało zobaczymy jeszcze na wakacjach jak to będzie, naprawde u weta nie ma surowicy nawet w Bieszczadach :shock: :?: Powiem dziadkowi, zeby popytał bo on tam wszystkich zna, może w u jakiegoś weta dostanie się surowice, bo ja rozumiem że w Rzeszowie nie ma wet surowicy ale w Ustrzykach na przykład. Zobacze, jak będę mieć jakieś informacje to dam znać :!: Jak u weta nie ma to będzie trzeba zabierać ze sobą, tylko zeby wet ją podał bo z tego co wiem psa można surowicą też uśmiercić jak się nieodpowiednio poda.
Avatar użytkownika
Pati94
 
Posty: 518
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-01-19, 12:21
Lokalizacja: Rzeszów
psy: Egan

Re: Żmije

Postprzez Asia K.L. » 2008-05-27, 23:18

A ja jeżdżę od kilku lat w Bieszczady (czasem z psami) i jeszcze ani razu żmii nie spotkałam.
Mój mąż jeździ trochę dłużej niż ja (jakieś 11 lat) i spotkał żmiję tylko raz i to dawno. Słyszeliśmy, że jest ich wiele, ale nie spotkaliśmy za dużo.
A z tego co wiem, żmije atakują tylko jak czują zagrożenie, więc jeśli my czy nasze psiaki podejdziemy za blisko.
Avatar użytkownika
Asia K.L.
 
Posty: 927
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-05-02, 12:17
Lokalizacja: Elbląg/Wilkowo
psy: Sabrina, Prima,Neri, Dafne, Bonnie, Brenda
Hodowla: Świat Czterech Łap

Re: Żmije

Postprzez AT » 2008-05-28, 00:18

Asia K.L. napisał(a):A z tego co wiem, żmije atakują tylko jak czują zagrożenie, więc jeśli my czy nasze psiaki podejdziemy za blisko.

Czyli Mufkę bo ona jak wyczuje i zobaczy to na pewno pójdzie się przywitać i ewentualnie zobaczyć czy nie przydało by się nam to to w domu :evil:
no cóż przyznam, że do tej pory przed wyjazdem w Bieszczady o tym nie myślałam ale od teraz w surowicę na wyjazd zawsze się zaopatrzę.
Avatar użytkownika
AT
 
Posty: 3552
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-25, 01:04
psy: Mufka (*)

Re: Żmije

Postprzez Szam » 2008-05-28, 08:21

Tyle, ze surowica MUSI byc caly czas w lodowce...
I o weta w Bieszczadach tez ciezko :-/ My znalismy jednego w Lesku, teraz ta Pani wyjechala do Warszawy.

3 lata temu bylam na Jaworze, tam sie nawet normalnie nie dalo chodzic po trawie, rowami zasuwaly stada miedzianek, brrrr....wakacje zakonczylam (z Gucci) po 3 dniach.
Avatar użytkownika
Szam
 
Posty: 3082
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 17:36
Lokalizacja: Rzeszów / okolice
psy: Jamajka, Lulu, Hummer, Gina & aussiki

Re: Żmije

Postprzez Klaudia1 » 2008-05-28, 13:33

Jak z tymi surowicami w SAMYCH Bieszczadach jest to nie wiem.
Avatar użytkownika
Klaudia1
 
Posty: 237
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-09, 00:21
Lokalizacja: Sanok

Re: Żmije

Postprzez Asia K.L. » 2008-05-28, 20:55

Mój wet będzie w lipcu w Bieszczadach:)
Jak się zgodzi to podam wam dokładny termin i jego telefon ;-)
Avatar użytkownika
Asia K.L.
 
Posty: 927
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-05-02, 12:17
Lokalizacja: Elbląg/Wilkowo
psy: Sabrina, Prima,Neri, Dafne, Bonnie, Brenda
Hodowla: Świat Czterech Łap

Re: Żmije

Postprzez Roxanka » 2008-06-02, 13:39

Właśnie wrócilismy z Bieszczad. Rzeczywiście żmij jest dużo , co potwierdzają miejscowi. Kobieta która szła z dzieciakami i krzyczała na nie, żeby w trawę nie wchodziły, przestrzegała nas żeby na Roxę uważać, bo już dwa miejscowe psiaki nie przeżyły takiego spotkania. My widzieliśmy dwie rozjechane przez samochód, na szczęście wiecej nie spotkaliśmy, ale Roxa chodziła przy nas - prawdę mówiąc miałam stracha.
Avatar użytkownika
Roxanka
 
Posty: 2938
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-01, 23:25
Lokalizacja: Warszawa
psy: TUNDRA Maltabar [']

Re: Żmije

Postprzez xsara » 2008-06-02, 17:28

Artykuł na temat ukąszenia przez żmije jest tu: http://www.vetpol.org.pl/ZW2006/2006_07 ... u_psow.pdf
Avatar użytkownika
xsara
 
Posty: 10
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-24, 14:48

Re: Żmije

Postprzez kreska » 2008-07-27, 22:14

przypadkowo natknelam sie na taka ksiazke...
http://www.simawlw.com.pl/aktualne.htm
pozdr
Avatar użytkownika
kreska
 
Posty: 5497
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-11-29, 23:48
Lokalizacja: Zielonka
psy: Fibi,Bibi,Balu,Lila,Lilawati, Solo i Łatka(*)
Hodowla: SOULBERN

Następna strona

Powrót do - Inne schorzenia

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość