przez marzena » 2007-08-31, 13:46
Trzymam mocno kciuki za Freuda! Na pocieszenie powiem, że pies z epilepsją, jeśli jest prawidłowo leczona, może normalnie żyć. Przerabiałam ten temat przez lata na 90-cio kilogramowym bernardynie. Da się osłabić napady drgawek, a nawet spowodować, że nie będą się pojawiać. Ale oczywiście mam nadzieję, że to był jednorazowy napad drgawek. Tak też może być i za to trzymam kciuki z całych sił.