obroża bayera

Moderator: Anirysova

obroża bayera

Postprzez Blade » 2010-03-14, 18:06

Rozpoczynam nowy wątek bo niestety nie znalazłam na forum info.na temat tej obroży-no chyba ze źle szukałam to wybaczcie.
Czy ktoś z Was stosuje u swojego psiaka taka obrożę? Mój vet i znajoma psiara bardzo ją polecali.Podobno super i długo działa(do 7 miesięcy). Bardzo proszę o opinie. :-)
Avatar użytkownika
Blade
 
Posty: 217
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-03-14, 17:05
Lokalizacja: Katowice
psy: berneńczyk Blade, Poziomka (*)

Re: obroża bayera

Postprzez Drixon » 2010-03-14, 18:28

Bayer ma bardzo dobre produkty, ale nie wiem czy dla szczeniaka się nadaje ...
ps.
pozdrawiamy Brata Blade'a :mrgreen: (przegapiłam Was w wątku powitaniowym :oops: )
Avatar użytkownika
Drixon
 
Posty: 5589
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-08-25, 21:20

Re: obroża bayera

Postprzez Blade » 2010-03-14, 18:42

No mam nadzieję że vet chyba wie co poleca. Blade już od kilku dni ma taka obroże i jest ok.Ale teraz trochę się zmartwiłam bo jeżeli faktycznie jest za młody...!Jutro jedziemy na Giszowiec na prześwietlenie to się jeszcze dopytam.Dzięki
Avatar użytkownika
Blade
 
Posty: 217
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-03-14, 17:05
Lokalizacja: Katowice
psy: berneńczyk Blade, Poziomka (*)

Re: obroża bayera

Postprzez Tańka » 2010-03-15, 10:52

Dla mnie krople frontline są wygodniejsze, tzn. nie ma zapachu, a obroża dla mnie (i pewnie psa) brzydka pachnie, a my się często przytulamy ;-) :-P
Tańka
 
Posty: 1281
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-06-15, 19:31
psy: Yokozuna z Deikowej Doliny (*), Echo mix

Re: obroża bayera

Postprzez Anna Rozalska » 2010-03-15, 10:57

Nigdy nie wierzyłabym samej obroży jakiejkolwiek. My od szczeniaka używaliśmy Frontline a gdy skończyła 2 lata dajemy Frontline a dodatkowo od kwietnia do pazdziernika jeszcze obrożę Preventic.
Avatar użytkownika
Anna Rozalska
 
Posty: 2722
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-12, 08:52
Lokalizacja: Warszawa
psy: Lamia Aninbernus TM Inzaghi
Hodowla: Kamień Milowy

Re: obroża bayera

Postprzez hania » 2010-03-15, 14:33

Bayer ma dwa typy obroży - Bolfo i Kiltix. Nie wiem o której piszesz. Kiltix zdarzyło nam się reklamować - nie działał. Bolfo jest słabsze niż kiltix. Ale tak naprawdę nie ma nic idealnego. Mnie np w kiltixaxch bardzo przeszkadza zapach.
hania
 
Posty: 670
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-12-16, 08:37
psy: Gawra, Irga, Kontra, Szyszka, Zoja [*]

Re: obroża bayera

Postprzez Blade » 2010-03-15, 17:16

Obroża jest typu KILTIX. Blade nosi ją od kilku dni i na razie działa no ale czy faktycznie jej działanie jest takie jak mówi producent to zobaczymy.Trudno w to uwierzyć -dlatego założyłam ten wątek bo nikt z moich znajomych psiarzy nie używał tej obroży. Wcześniej Blade dostawał kropelki Advocate Bayera.Byłam zadowolona bo działały na pasożyty wewnętrzne i te zewnętrzne i myślę że się z nimi przeproszę
Co do zapachu obroży to faktycznie jest "powalający" :-D
Avatar użytkownika
Blade
 
Posty: 217
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-03-14, 17:05
Lokalizacja: Katowice
psy: berneńczyk Blade, Poziomka (*)

Re: obroża bayera

Postprzez hania » 2010-03-15, 18:28

Advocat jest super, tylko, że nie działa na kleszcze.
hania
 
Posty: 670
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-12-16, 08:37
psy: Gawra, Irga, Kontra, Szyszka, Zoja [*]

Re: obroża bayera

Postprzez Busola » 2010-03-15, 19:16

o ile mi wiadomo obrożę można stosować od 6 tygodnia życia, Frontline od 7, a Advantix od 10go tygodnia.
Busola
 
Ostrzeżeń: 0

Re: obroża bayera

Postprzez Apcik » 2010-03-15, 19:30

z tego co zauwazylam to w roznych rejonach Polski dzialaja rozne preparaty :-/ w zaleznosci na co sie paskudy uodpornily :evil: u nas Frontline i preparaty o podobnym skladzie nie dzialaja w ogole :-? tak bylo w zeszlym roku...
a np po zalozeniu obrozy z beaphar za 8zl :shock: znalazlam przez okrez 6msc, 1 kleszcza :->
Avatar użytkownika
Apcik
Moderator Działu
 
Posty: 2985
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-08-15, 23:19
Lokalizacja: Cieszyn/Kraków
psy: Cezary

Re: obroża bayera

Postprzez kreska » 2010-03-15, 20:07

Lata nosi KILTIX i dziala niezle, czasem cos zlapie ale sie truja i nie ssa krwi.Zaden producent nie daje gwarancji na 100% skutecznosc :roll: Wet ktory mi polecil obroze Kiltix powiedzial ze jest bardzo popularna jako zabezpieczenie u psow mysliwskich :-)

pozdr
Avatar użytkownika
kreska
 
Posty: 5497
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-11-29, 23:48
Lokalizacja: Zielonka
psy: Fibi,Bibi,Balu,Lila,Lilawati, Solo i Łatka(*)
Hodowla: SOULBERN

Re: obroża bayera

Postprzez Blade » 2010-03-15, 23:30

Blade urodził się w październiku więc to tak naprawdę będzie nasz pierwszy sezon "na pasożyty". Z tego co piszecie wynika że najlepiej psa obserwować i patrzeć na co najlepiej reaguje i co jest w jego przypadku najskuteczniejsze.
Dzięki za każde info.dla początkującej psiary to ważne :->
Avatar użytkownika
Blade
 
Posty: 217
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-03-14, 17:05
Lokalizacja: Katowice
psy: berneńczyk Blade, Poziomka (*)

Re: obroża bayera

Postprzez hania » 2010-03-16, 07:30

kreska napisał(a):Lata nosi KILTIX i dziala niezle, czasem cos zlapie ale sie truja i nie ssa krwi.Zaden producent nie daje gwarancji na 100% skutecznosc :roll:


Żaden - ale np u nas kiltix miał 100% nieskuteczności. Widziałam też inne psy w salonie - kiltix + kilkadziesiąt kleszczy. Tak naprawdę trzeba wypróbować co gdzie działa i pamiętać o tym, że np przy psach, które dużo pływają obroża się raczej nie sprawdza.

Wet ktory mi polecil obroze Kiltix powiedzial ze jest bardzo popularna jako zabezpieczenie u psow mysliwskich :-)


Nie do końca mogę się z tym zgodzić. Myśliwi unikają mocno pachnących obroży u polujących psów.
hania
 
Posty: 670
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-12-16, 08:37
psy: Gawra, Irga, Kontra, Szyszka, Zoja [*]

Re: obroża bayera

Postprzez kreska » 2010-03-16, 08:09

Haniu a co polecasz :roll:

pozdr
Avatar użytkownika
kreska
 
Posty: 5497
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-11-29, 23:48
Lokalizacja: Zielonka
psy: Fibi,Bibi,Balu,Lila,Lilawati, Solo i Łatka(*)
Hodowla: SOULBERN

Re: obroża bayera

Postprzez hania » 2010-04-01, 12:22

To zależy od terenu. Tu gdzie mieszkam teraz najlepiej działa advantix. W poprzednim miejscu zamieszkania - fiprex.
hania
 
Posty: 670
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-12-16, 08:37
psy: Gawra, Irga, Kontra, Szyszka, Zoja [*]

Re: obroża bayera

Postprzez Anna Rozalska » 2010-04-01, 15:13

Działanie preparatów nie zależy od miejsca występowania kleszczy tylko od tego jaki preparat działa na danego psa.
Avatar użytkownika
Anna Rozalska
 
Posty: 2722
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-12, 08:52
Lokalizacja: Warszawa
psy: Lamia Aninbernus TM Inzaghi
Hodowla: Kamień Milowy

Re: obroża bayera

Postprzez qbav » 2010-04-01, 16:17

my uzywamy kropli Advantix i przez 2 lata nic nie zlapalismy
Avatar użytkownika
qbav
 
Posty: 1526
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-02-05, 12:54
psy: Kuba + Betel & Birma

Re: obroża bayera

Postprzez annasm » 2010-04-01, 16:35

A my na advantixie przerobilismy babeszję właśnie :evil: A kilka dni temu zdjęłam z Winnie kolejnego kleszczora - żywego i wczepionego. A Czakowi Zuza znalazło pasożyta w ogonie :evil:

Advantix zakroplony ok 10 marca
Avatar użytkownika
annasm
Administrator
 
Posty: 4735
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-17, 17:31
Lokalizacja: Warszawa
psy: CHUCK Tanais(*), WINNIE(*) I COOPERS CHOICE

Re: obroża bayera

Postprzez Guard » 2010-04-01, 16:50

qbav napisał(a):my uzywamy kropli Advantix i przez 2 lata nic nie zlapalismy

My też, a byliśmy na wakacjach z psami i Pani gospodyni mówiła, że bez obroży bayera, to na 100% nasze psy będą miały codziennie kleszcze.
Jej psy miały i obroże i frontline i łapały kleszcze.
Nasze sunie tylko Advantix i zero kleszczy. Prawdą jest, że pojechaliśmy na wakacje dwa tygodnie po zaaplikowaniau preparatu.
Guard
 
Posty: 1788
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-02-28, 21:16
psy: Parwuś, Rota, Scarlett, Winter(*), Moris(*)

Re: obroża bayera

Postprzez anula » 2010-04-01, 18:40

Wiecie co, czasami to tak sobie myślę, że są jakieś osobniecze cechy, o których nie mamy pojęcia a kleszcze i owszem. Jeździmy na wakacje zwykle w Bory Tucholskie, kleszczy tam zatrzęsienie. Z całej rodziny kleszcze łapię ja i sporadycznie Sawa, jednak ona jest zakroplona i pasożyty na niej jakieś takie niemrawe i nieopite. Junka póki co czysta. Dziwna rzecz, że na Sawie zakraplanie Fiprexem kompletnie nie robi wrażenia, a Juna zwiewa i też jakby mniej przyjemnie pachnie przez kilka godzin.
Avatar użytkownika
anula
 
Posty: 7352
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-09, 17:46
Lokalizacja: Toruń
Hodowla: Astrolabium


Powrót do - Pasożyty

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość