Kleszcze

Moderator: Anirysova

Postprzez Cefreud » 2007-07-02, 08:39

a my mamy advantix.Najśmieszniejsze jest to,ze do tygodnia od podania kleszcze się wbijały-teraz jakiś mc po mamy spokój mimo kapieli.Może się gdzieś dziady przeprowadziły? Choc wg mapki w naszym regionie jest ich ponoc najwiecej... :roll:
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Postprzez Marszal » 2007-07-02, 08:55

POdobno w upały te paskudy :evil: nie polują na swoje ofiary ;-) i chyba coś w tym jest bo u nas też zawsze zatrzęsienie kleszczy a teraz spokój 8-)
Avatar użytkownika
Marszal
 
Posty: 1450
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-29, 13:40
Lokalizacja: Wołomin k/Warszawy
psy: Maks

Postprzez Cefreud » 2007-07-02, 08:56

buu ale u nas o upał trudno...A ja na urlop zaraz jadę :-(
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Postprzez Marszal » 2007-07-02, 09:06

O, to życzę udanego urlopu :-D 8-) Dla dzieciaczków dużo słonka, a dla Freuda chmurki nad łepkiem lub drzewka co by cień mu dawało ;-) :mrgreen:
Avatar użytkownika
Marszal
 
Posty: 1450
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-29, 13:40
Lokalizacja: Wołomin k/Warszawy
psy: Maks

Postprzez Grażyna i Coffee » 2007-07-02, 16:04

WSZYSTKIM wyjeżdzającym na urlopy , miłego wypoczynku , ładnej pogody , a bernusiom dużo cienia i zero kleszczy :-D
Avatar użytkownika
Grażyna i Coffee
 
Posty: 1244
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 09:45
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez Marta » 2007-07-02, 17:20

Ktoś miał obrożę Bayer'a??? Jest droga, ale PONOĆ dobra...

U nas w tym roku jakaś plaga :-/ Wyciągnęliśmy już ponad 20 kleszczy, jak nie więcej :cry:
Avatar użytkownika
Marta
 
Posty: 1022
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 17:00
Lokalizacja: k. Torunia
psy: Debora, Karmel, Campari, Cherry, Tores
Hodowla: Zielone Ścieżki

Postprzez Koko » 2007-07-03, 23:53

Marta napisał(a):Ktoś miał obrożę Bayer'a??? Jest droga, ale PONOĆ dobra...
Obie, o których pisałem (Bolfo i Kiltix) to produkty tej firmy.
Są umiarkowanie drogie zważywszy dłuższy czas działania.
Przynajmniej u Koko - jak na razie od 1,5 miesiąca spokój. Ani jednego obcego. :->
Avatar użytkownika
Koko
 
Posty: 628
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-27, 01:54
Lokalizacja: Grudna/Poznań
psy: [*] Elita Czereda Kusego ♀

Postprzez Cefreud » 2007-07-14, 07:16

u nas był spokoj-ani jednego kleszcza od 1,5 mc.A teraz wyczytałam że wracają.....

http://wiadomosci.onet.pl/1571784,16,item.html
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Postprzez Tess » 2007-07-14, 10:21

Czoper w tym roku nie złapał ani jednego potwora. Jak nigdy. My stosujemy frontline i jak na razie działa.
Tess
 
Posty: 3112
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-09, 12:15
Lokalizacja: Dłużyna/Elblag
psy: Niuniuś i Mila ( Maisa Szumiaca Knieja )

Postprzez Koko » 2007-07-14, 11:00

Do dzisiaj, jak na razie (tfu, tfu, tfu...) Koko nie ma ani jednego potwora,
a przebywa teraz na wsi większą część czasu (4 dni w tygodniu średnio).

Obroża więc działa. 8-)
Avatar użytkownika
Koko
 
Posty: 628
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-27, 01:54
Lokalizacja: Grudna/Poznań
psy: [*] Elita Czereda Kusego ♀

Postprzez kinga i jaś » 2007-08-24, 12:14

Kleszcze to prawdziwa zmora nam pomaga Frontline mimo to staramy sie unikać leśnych spacerów. Poprzednik Fokusa - Benuś odszedł na babeszjozę więc teraz dmuchamy na zimne. :-(
kinga i jaś
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Poker » 2007-08-24, 19:52

oj, pamiętam ten koszmar :-(

Fokus śliczny :mrgreen: a Jasiek niech biegi trenuje :mrgreen: jeśli pamiętacie o czym mowa :lol:
Poker
 
Posty: 2223
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 14:22
Lokalizacja: nad Świdrem
psy: Poker (*)Hugo(*)O MójTySmutku, Porto CzarująceOczy

Postprzez kinga i jaś » 2007-08-24, 21:31

Grazynko, palenie rzucilem to lepiej sie biega ;-)
kinga i jaś
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Tess » 2007-09-25, 09:30

No i był. Po spacerze w Dolinie Radosci przynieslismy sobie po kleszczu. jednego ja, jednego Czoper. Wbił mu się gnojek nad oczkiem, i niestety został łeb potwora. i teraz mam pytanko - jaka maść polecacie, żeby paskudztwo wylazło? Pierwszy raz mi się łeb urwał, a Czopek koło oka wetowi nie pozwoli nic ruszać. Mój potwór wylazł cały.
Tess
 
Posty: 3112
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-09, 12:15
Lokalizacja: Dłużyna/Elblag
psy: Niuniuś i Mila ( Maisa Szumiaca Knieja )

Postprzez saganka » 2007-09-25, 09:32

Tess, lepiej zadzwon do weta.. Bo to sie lubi paprac, jak zostanie..
saganka
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Tess » 2007-09-25, 09:49

Wiem. Mi sie kiedys paprał kleszcz przez miesiąc na plecach... Do weta dzwoniłam . Na razie smaruje maścią detromycynową, żeby się nie paskudziło.
Tess
 
Posty: 3112
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-09, 12:15
Lokalizacja: Dłużyna/Elblag
psy: Niuniuś i Mila ( Maisa Szumiaca Knieja )

Postprzez Tess » 2007-09-25, 21:33

Kurczę, normalnie kleszczowe eldorado sie w Gdańsku zrobiło. Dziasiaj Czoper złapał dwa kolejne w parku przy akademikach. W środku miasta. jutro idziemy po frontline. widać juz nie działa poprzednia dawka. te potwory chociaż bez problemów wylazły w całosci. W zeszłym roku koło nas tez było pełno tego paskudztwa.
Tess
 
Posty: 3112
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-09, 12:15
Lokalizacja: Dłużyna/Elblag
psy: Niuniuś i Mila ( Maisa Szumiaca Knieja )

Postprzez kreska » 2007-09-27, 08:49

znalazlam takie info o szczepionce dla psow..
http://www.vettrade.pl/?p=news&id=62

pozdr....
Avatar użytkownika
kreska
 
Posty: 5497
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-11-29, 23:48
Lokalizacja: Zielonka
psy: Fibi,Bibi,Balu,Lila,Lilawati, Solo i Łatka(*)
Hodowla: SOULBERN

Postprzez inkapek » 2007-09-27, 09:08

Ja swoje psiury zabrałam do lasu na grzyby. Pomyślałam że sie wylataja będą szczęśliwe..i było by tak gdyby nie te kleszcze. Jak wrócilismy to od razu je przepatrzyłam(nie sa to olbrzymy jak wasze wiec nie miałam aż takiego dużego z tym problemu ;-) )Neska miała na sobie takich chodzących około 50, a spajki 10. Więc postanowiłam że pozbedę się ich poprzez kąpiel..niestety po dwóch dniach wstaję rano a moja niunia ma cały pysk w kropkach...przerazilam się. Wyciągnełam jej z pyska 10 potem jeszcze ją dobrze przejżałam i na łapach i pod paszkami miała wbitych jeszcze 20.Leżała cierpliwie aż jej to wszystko powyciągam..a w nagrodę dostałam potem duużego buziaka. Hmm chyba musiała wleźć w jakieś ich gniazdo że przywlokła ich aż tyle :evil:
inkapek
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Tess » 2007-09-27, 09:17

O Matko! U was to dopiero eldorado kleszczowe! My juz z powrotem zafrontlinowani. Jedna dawka frontlina działa u Czopka około 1,5 m-ca. Ta powinna juz ten sezon zakończyć...
Tess
 
Posty: 3112
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-09, 12:15
Lokalizacja: Dłużyna/Elblag
psy: Niuniuś i Mila ( Maisa Szumiaca Knieja )

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do - Pasożyty

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość