Strona 2 z 3

Re: Oczy

PostNapisane: 2009-07-31, 21:39
przez AT
:lol: ja tam mam psa lekomana - tabletki zjada jak smakołyki i gdy tylko usłyszy, że jakąś wyciągam z opakowania to zaraz do mnie przybiega w nadziei, że to dla niej :mrgreen:

Re: Oczy

PostNapisane: 2009-07-31, 23:20
przez Hekate
u mnie najlepiej sprawdza sie pasztetówka, dobrze się nią obkleja tabletki, z parówki potrafiły mimo następnych kawałków w ręce wypadać :roll:
za to rutina ceę mogę dawać bez niczego, ma słodki posmak więc Alto łykał ją jak cukierki :mrgreen:

Re: Oczy

PostNapisane: 2009-07-31, 23:24
przez EwaM
u nas serek topiony :-)

Re: Oczy

PostNapisane: 2009-08-01, 00:14
przez beta
AT napisał(a)::lol: ja tam mam psa lekomana - tabletki zjada jak smakołyki i gdy tylko usłyszy, że jakąś wyciągam z opakowania to zaraz do mnie przybiega w nadziei, że to dla niej :mrgreen:

Karmel też do lekomanów się zalicza :mrgreen: czeka z uśmiechem na pycholku co mu podam :lol: Bo pańcia zawsze dobre rzeczy daje :mrgreen: :mrgreen:

Re: Oczy

PostNapisane: 2009-08-01, 11:37
przez Cefreud
mój rotek był lekomanem i nawet syropki,które najpierw trzeba korek wcisnąć a potem przekręcić ,potrafił samodzielnie otwierać

Re: Oczy

PostNapisane: 2009-08-02, 11:09
przez Daria + Chila i Luna
u nas zadne chowanie nic nie da :evil: musze podać chili sama tabletkę bezposrednio do mordki i przytrzymac mordke zeby nie wypluła a luna jak cukiereczki je tabletki :)

Re: Oczy

PostNapisane: 2009-10-18, 10:23
przez mary
Czy na ropiejące oko (lekko, od wczoraj) mozna dać psu ludzką SUlfacetaminę 10%. U mnie apteki dzisiaj pozamykane a nic innego nie mam.

Re: Oczy

PostNapisane: 2009-10-18, 10:30
przez Anna Rozalska
na ropiejące oczy najlepszy jest Atecortin lub Dicortinef ale tylko na receptę. Lepiej poczekać do jutra i przykładać okłady z herbaty.

Re: Oczy

PostNapisane: 2009-10-18, 11:16
przez Kasia
Zgadzam się z Anią. Najlepszy jest Atecortin lub Dicortineff. Możesz przemywać zielem świetlika jeśli masz w domu,dobrze się sprawdza i można nim przemywać nawet zapobiegawczo nie tylko kiedy dzieje się coś z okiem. Moje maja dosyć często zaczerwienione oczy a ziele świetlika dobrze się sprawdza.

Re: Oczy

PostNapisane: 2009-10-18, 13:09
przez Daria + Chila i Luna
my raz rumiankiem przemywaliśmy:) nieraz wystarczy, że wiatr kurzem zawieje i oko broni się i czyści ropiejąc:)
świetlikiem tez czasem zakrapialiśmy:D

Re: Oczy

PostNapisane: 2009-10-18, 16:18
przez mary
DZięki, wstrzymamy się do jutra, a dzisiaj herbatka. A może to pomoże

Re: Oczy

PostNapisane: 2010-09-26, 15:10
przez habibiyah
witajcie :)

mamy problem z oczkami, są zaczerwienione ... lekarz przepisał nam leki : Dicortinef i gentamycyna ... 3 razy dziennie po 1 kropelce do kazdego oczka ... udało się to przez trzy dni ... oczka troszkę zbladły ... niestety sunia panicznie boi sie tych kropelek ... ucieka, wyrywa się (nie chcemy jej wybic oczu więc wycofaliśmy się ) ... czasem uda się jedna kropelkę jednego leku dziennie wkropic - przez zaskoczenie .... efekt jest taki, że teraz miśka boi sie nawet jak jej chcę cos z futerka przy oczku zdjąć :(


czy macie jakieś sposoby na podanie psu kropli do oczu ???

można to jakoś wetrzeć albo coś ???

nie jesteśmy w stanie ich wkrapiać :( i z leczenia nici :(

Re: Oczy

PostNapisane: 2010-09-27, 15:12
przez Cefreud
"odczulanie" czyli kombinowanie przy psie w trakcie zabawy czy pieszczoty.Niestety jest to pracochłonny proces-tak na już nic Wam nie poradzę.
Od razu na przyszłość uczcie ja grzebania w zębach,łapach i ogonku-nigdy nie wiadomo do czego się przyda...

Re: Oczy

PostNapisane: 2010-09-27, 21:08
przez habibiyah
:) zęby mamy "opanowane" he he he nawet częściej pasta jest w japce niż na futerku :)


z ogonem i łapkami też nie ma problemu ale z tymi oczami to jest po prostu cyrk ... gorzej niż z kagańcem .. hmmm mamy trzy kagańce i sobie ... leżą na szafce (wg Fionk tam ich miejsce) ... a my się poddaliśmy bo pies chciał sie po prostu zabic ... o kołnierzu pooperacyjnym nie wspomnę - na malej był przez 3 minuty ... może ... i szybko go zdjęliśmy bo uż by był psi pogrzeb :(
na szczęście MPK nam nie motrzebne bo samochodem jeździmy wiec bez kagańca się obejdzie :)

zaczęłam jej krople lać na waciki i oczy przecierać - też jest "wojna" ale nie "swiatowa" ;)

tylko nie wiem czy to przecieranie coś warte jest ...

Re: Oczy

PostNapisane: 2010-09-27, 21:09
przez nika
Chyba nie, bo to do "środka" oka musi wniknąć.

Re: Oczy

PostNapisane: 2010-09-27, 21:26
przez habibiyah
hmmm.... :(

Re: Oczy

PostNapisane: 2010-09-28, 12:56
przez Aga-2
A czy lekarz jej w te oczy zaglądał zanim przepisał krople? To może być na przykład grudkowe zapalenie trzeciej powieki, a wtedy nie ma sensu zakraplać antybiotyków, bo będzie tylko chwilowa poprawa.

Re: Oczy

PostNapisane: 2010-09-28, 20:04
przez habibiyah
Tak, nawet kilku lekarzy jej w oczka patrzyło ... byly teorie, ze to uczuleniowe: na pokarm, na trawę ... po zmianach sie jednak nie zmieniło ... a teraz jeszcze sezon kaloryferowy przed nami a w zimie miała najbardziej czerwone (w zeszłym roku) ...

Re: Oczy

PostNapisane: 2010-09-28, 20:22
przez Busola
...ale czy wet wywijał trzecią powiekę?
na oko, bez zaglądania sie nie da stwierdzić

Re: Oczy

PostNapisane: 2010-09-29, 08:38
przez Cefreud
sprawdzał drożność kanalików? Taka maść,ze pies jak z horroru wygląda-żółte oczy?
A testy na alergię miała robione?