Mechaniczne uszkodzenie rogówki oka

Moderator: Anirysova

Mechaniczne uszkodzenie rogówki oka

Postprzez Koko » 2008-05-08, 13:03

Założyłem ten nowy wątek i skopiowałem część postu z Uczuleń wiosennych..., bo sprawa przybrała inny wymiar.

Powodem jest reakcja alergiczna. Powodem drapania.
Niestety na razie nie wiem co dokładnie, czy pyłki jakiejś rośliny czy meszki, czy może inne czynniki.
Efektem alergii był silny świąd i w konsekwencji potężne i energiczne drapanie nosa, oczu i uszu.

Efekt końcowy - mechaniczne uszkodzenie rogówki oka.

Niestety Koko nie wytrzymała i podrapała sobie prawe oko, co poza krwią na powiekach (i pod okiem)
dało efekt w postaci uszkodzonej rogówki. Wydawało się, że lekko, a że szybko zareagowaliśmy nie doszło
jeszcze do powikłań ropnych.
Niestety okazało się, ze dwie (kolejne) wetki pomyliły się w ocenie. Pierwsza "widziała" tylko małą ryskę,
druga nic, a dopiero trzeci (specjalista) zobaczył, a właściwie pokazał mi całą prawdę.
Pan doktor specjalista z Wrocławia, bo tam w końcu trafiliśmy, postawił ostateczną diagnozę
i zalecił leczenie, które niestety jest długie, żmudne i upierdliwe. Coś jak odsiadka w Alcatraz. :-/

Oczko boli bardzo bo mamy zdartą (otartą) rogówkę na powierzchni około 20 mm2 !!! :cry:
Jest to powierzchnia kółka o średnicy 5 mm!

Koko zrobiła to najprawdopodobniej tylną łapą (właściwie pazurkiem) podczas intensywnego
drapania prawego oka. Na szczęście otarcie nie zachodzi na źrenicę, ale i tak patrzeć się nie da,
bo bardzo razi słoneczko, które niestety (sic!) wyszło teraz jak na złość po pochmurnym poranku,
a nam podczas dobrej pogody spacerować nie wolno, tylko wieczorem. :evil:
Tu apel do wszystkich piesków - NIE DRAPCIE OCZU!
Skutki mogą być opłakane, dosłownie i w przenośni.


Najważniejsze jak widać unikać przyczyn (źródła uczulenia) bo przemawianie do psa
- Nie drap się kochanie.
niezależnie od użytego języka (Koko zna przecież niemiecki :-> ) nie daje efektu.


Obecnie Koko przechodzi rekonwalescencję w sanatorium górskim. :lol:
Jesteśmy w SAMOTNI nad Małym Stawem w Karkonoszach.
Obrazek

Trochę spacerujemy...
Obrazek

... nasłuchując co w trawie (i jagodach) piszczy,... :->
Obrazek

trochę biegamy,...
Obrazek

trochę podziwiamy widoki, leżąc oczywiście na śniegu.
Obrazek

Mamy jednak nadzieję, że damy radę problemowi, a pobyt w "sanatorium" polepszy nam samopoczucie.
Tutaj jeszcze nic nie kwitnie, bo dopiero schodzi śnieg!
Avatar użytkownika
Koko
 
Posty: 628
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-27, 01:54
Lokalizacja: Grudna/Poznań
psy: [*] Elita Czereda Kusego ♀

Re: Mechaniczne uszkodzenie rogówki oka

Postprzez Hekate » 2008-05-08, 13:59

głaski i czochrańce dla Koko, rogówkę uszkodziłam sobie w tamtym roku, pamiętam ten ból, jakby rzęsa weszła pod powiekę i nie dało się jej wyciągnąć
życzę szybkiego powrotu do zdrowia ;-)
Hekate
 
Posty: 7153
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-26, 01:56

Re: Mechaniczne uszkodzenie rogówki oka

Postprzez Busola » 2008-05-08, 14:26

Niooooo, rogówka paskudna sprawa.
Mnie moja latorośl podrapała oko dość solidnie (tak że kawałek rogówki był podczas ruchu powiek wywijany to w jedną to w druga stronę - brrrrr). Nie wiem jak u piesiów, ale mnie, poza okiem, strasznie bolała głowa.
Niech panienka wdycha to górskie powietrze i leczy sie intensywnie, i zakaz wąchania kwiatków ;-)

trochę Wam tych Karkonoszy zazsdroszczę, eeeeh :lol:
Busola
 
Ostrzeżeń: 0

Re: Mechaniczne uszkodzenie rogówki oka

Postprzez Anna Rozalska » 2008-05-08, 14:35

Życzymy Koko szybkiego powrotu do zdrowia. Karkonoszy nie zazdrościmy bo 17.05 też tam będziemy wypoczywać przez weekend. jedziemy do Myslakowic koło Karpacza.
Avatar użytkownika
Anna Rozalska
 
Posty: 2722
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-12, 08:52
Lokalizacja: Warszawa
psy: Lamia Aninbernus TM Inzaghi
Hodowla: Kamień Milowy

Re: Mechaniczne uszkodzenie rogówki oka

Postprzez Koko » 2008-05-08, 14:39

Busola napisał(a):... i zakaz wąchania kwiatków ;-)
trochę Wam tych Karkonoszy zazsdroszczę, eeeeh :lol:

Kwiatków żadnych jeszcze nie ma (na szczęście), 8-) a takiego pobytu w Karkonoszach nie życzymy nikomu. :-/
Avatar użytkownika
Koko
 
Posty: 628
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-27, 01:54
Lokalizacja: Grudna/Poznań
psy: [*] Elita Czereda Kusego ♀

Re: Mechaniczne uszkodzenie rogówki oka

Postprzez Kola » 2008-05-08, 15:03

Oj, współczucia dla Koko. :-(
My również mamy problemy alergiczne, ale skórne.
Też życzymy szybkiego powrotu do zdrowia,a o takim śniegu to niejeden bern by w tym słoncu marzył ;)
Kola
 
Posty: 283
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 18:57
Lokalizacja: dolnyśląsk
psy: Roxana z Gemerskej Polomy, Oliver

Re: Mechaniczne uszkodzenie rogówki oka

Postprzez anula » 2008-05-08, 18:01

Koko bardzo wdzięcznie i cierpliwie znosi ten abażur. Przynajmniej tak wyglada na zdjeciach.
Avatar użytkownika
anula
 
Posty: 7352
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-09, 17:46
Lokalizacja: Toruń
Hodowla: Astrolabium

Re: Mechaniczne uszkodzenie rogówki oka

Postprzez AT » 2008-05-08, 18:32

mnie też boli oko!!!! ja chcę do sanatorium!!!!
Za Koko kciuki trzymamy, niestety oczka to nie przelewki i wiem, że goja się długo a zważywszy na spodziewany niebawem wysiłek fizyczny ;-) jeszcze mocniej ściskamy paluchy.
Avatar użytkownika
AT
 
Posty: 3552
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-25, 01:04
psy: Mufka (*)

Re: Mechaniczne uszkodzenie rogówki oka

Postprzez EwaM » 2008-05-08, 18:41

My jeszcze tu nowe. :-) Nie znamy się,ale oglądamy i podziwiamy wyprawy Koko.Życzymy jej szybkiego powrotu do pełnej formy.Współczujemy jej bardzo.Proszę uważać na ten klosz-nie pamiętam jakiej firmy my miałyśmy,ale zadziałał jak gilotyna-szczęśliwie szybko zauważyłam i mocno Nery nie pokaleczył.Pozdrawiamy.
Avatar użytkownika
EwaM
 
Posty: 2852
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-13, 15:40
Lokalizacja: okolice Warszawy
psy: Nera-prawie BPP i Bora-prawie bokser:))))

Re: Mechaniczne uszkodzenie rogówki oka

Postprzez Tess » 2008-05-08, 18:47

Rozpieszczajcie ślicznotkę z całych sił! Trzymamy kciuki i łapki mocno zacisniete, żeby szybciutko doszła do siebie. ( podobno górskie powietrze może zdziałać cuda :mrgreen: )
Tess
 
Posty: 3112
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-09, 12:15
Lokalizacja: Dłużyna/Elblag
psy: Niuniuś i Mila ( Maisa Szumiaca Knieja )

Re: Mechaniczne uszkodzenie rogówki oka

Postprzez nugatika » 2008-05-08, 18:54

oj Koko biedna!
wracaj do zdrowia szybciutko! :-)

miłego pobytu w sanatorium! :-D
Avatar użytkownika
nugatika
 
Posty: 3318
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 20:00
Lokalizacja: Strzyżów <--> Lublin
psy: Bystra, Nutka, niedźwiedz berneński Nugat {*}

Re: Mechaniczne uszkodzenie rogówki oka

Postprzez Koko » 2008-05-09, 15:49

No więc wygląda na to, że to chyba jednak nie uczulenie na pyłki, bo w "sanatorium"
drapanie nie mija, a obrzęk oka zdrowego jest prawie taki sam.
Zaczynam podejrzewać meszki, które mimo nadzoru mogły dopaść Koko w Grudnej
i pokąsać oczy uszy i nos, czyli to co najbardziej wtedy drapała.
Nadal drapie się po całym ciele, ale to pamiętam też z ubiegłego roku.

Znalazłem na forum stare posty o meszkach i ochronie przed nimi.
Przewija się tam krem dla dzieci OFF.
Czy możecie potwierdzić jego skuteczność na te fragmenty pyska?


Na zakończenie parę obrazków z naszych nieplanowanych wakacji.

Umiemy już współżyć z radarem...
Obrazek

i podziwiamy widoki.
Obrazek
(His Majesty's Voice) ;-)


Jutro wracamy do miasta.
Ostatnio edytowano 2008-05-11, 13:12 przez Koko, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Koko
 
Posty: 628
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-27, 01:54
Lokalizacja: Grudna/Poznań
psy: [*] Elita Czereda Kusego ♀

Re: Mechaniczne uszkodzenie rogówki oka

Postprzez kabi » 2008-05-09, 16:44

Boze,to na pewno Polska?! Skad tyle sniegu? Pfy :shock:
Zdrowka Koko,warunki do rekonwalescencji masz wysmienite! :)
Avatar użytkownika
kabi
 
Posty: 1199
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-07-20, 16:14
Lokalizacja: Warszawa
psy: Amor(landseer)

Re: Mechaniczne uszkodzenie rogówki oka

Postprzez Cefreud » 2008-05-09, 19:05

ja na pysk polecam chusteczki dla koni(do nabycia w sklepach jeździeckich) do wycierania chrap, okolic oczu i innych delikatnych miejsc.
Na resztę "cielska" polecam spray z tej samej firmy.Dla koni w 98% skuteczny.Na Freudzie testowałam tylko spray i było ok
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: Mechaniczne uszkodzenie rogówki oka

Postprzez Koko » 2008-05-09, 19:14

Spray dla koni posiadam, bo używam... na siebie. :->
Koko jednak ucieka od niego, bo ma intensywny zapach olejków (różnych).
A te chusteczki czym pachną?
Avatar użytkownika
Koko
 
Posty: 628
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-27, 01:54
Lokalizacja: Grudna/Poznań
psy: [*] Elita Czereda Kusego ♀

Re: Mechaniczne uszkodzenie rogówki oka

Postprzez Koko » 2008-05-11, 13:01

Wróciliśmy z Karkonoszy, królestwa Śnieżki i Rzepióra. :-D

Pożegnalna fotka.
Obrazek

A w drodze powrotnej odwiedziliśmy...
Obrazek

No kogo?
Obrazek

Ciepło...
Obrazek

...cieplej...
Obrazek

No? (To ja z jednym z maluchów).
Obrazek

A tu Koko z Montaro.
Obrazek

Tak, odwiedziliśmy Przemka i jego Sforkę. :-P
Avatar użytkownika
Koko
 
Posty: 628
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-27, 01:54
Lokalizacja: Grudna/Poznań
psy: [*] Elita Czereda Kusego ♀

Re: Mechaniczne uszkodzenie rogówki oka

Postprzez Kola » 2008-05-11, 22:26

Nono jakie odwiedziny :mrgreen:

A jak tam Koko? Już coś lepiej?


PS: My dajemy antyalergiczne- bo my skórną(czerwone oczka, czerwone łapki, łupież, krosty itp. ale swoje przeszliśmy) i jak narazie wszystko jest OK.
Kola
 
Posty: 283
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 18:57
Lokalizacja: dolnyśląsk
psy: Roxana z Gemerskej Polomy, Oliver

Re: Mechaniczne uszkodzenie rogówki oka

Postprzez Natalia i Galwin » 2008-05-11, 22:28

Baaardzo trudno nam zgadnąć :-D :-D Zazdroszczę :!: :!:
A Borysa gdzieś w tych górach nie widzieliście :?: :?: ;-)
Avatar użytkownika
Natalia i Galwin
 
Posty: 4226
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-27, 22:27
psy: Galwin (*)

Re: Mechaniczne uszkodzenie rogówki oka

Postprzez Betty i Bax » 2008-05-12, 10:50

Na tym pożegnalnym zdjęciu Koko wygląda jakby na prawdę odbierała wiadomości z kosmosu :mrgreen:
Avatar użytkownika
Betty i Bax
 
Posty: 901
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-02-26, 14:21
Lokalizacja: Kraków
psy: Bax[*], Eddi[*], Kortez

Re: Mechaniczne uszkodzenie rogówki oka

Postprzez Koko » 2008-05-12, 20:23

Kola napisał(a):A jak tam Koko? Już coś lepiej?

Na razie wiemy (po testach górskich), że to nie pyłki.
Szkoda, bo z nimi jest łatwiej się uporać i są mniej zjadliwe.

Poza tym regeneracja rogówki jest bardzo powolna i na razie lepiej nie jest,
ale nie jest też gorzej, a to już coś. :-/
Martwi mnie tylko mała ilość czasu do rozwiązania bo obawiam się, że w tym czasie
nie osiągniemy znaczącej poprawy i Koko będzie niestety cierpiała podwójnie. :-(

Natalia i Galwin napisał(a):A Borysa gdzieś w tych górach nie widzieliście :?: :?: ;-)

Borysa nie spotkaliśmy, ale to nic dziwnego bo spacerki miewaliśmy w zasadzie tylko
po zachodzie słońca i krótkie w liczbie dwóch. :-|
Za to schodząc do Wangu spotkaliśmy wielu wielbicieli bernów. ;-)
Avatar użytkownika
Koko
 
Posty: 628
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-27, 01:54
Lokalizacja: Grudna/Poznań
psy: [*] Elita Czereda Kusego ♀

Następna strona

Powrót do - Schorzenia oczu, uszu, nosa i zębów.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość