Mechaniczne uszkodzenie rogówki oka

Moderator: Anirysova

Re: Mechaniczne uszkodzenie rogówki oka

Postprzez Koko » 2008-05-14, 22:38

Dzisiaj Koko dostała nowe kropelki do oka i... jest od razu lepiej! :-o
To NACLOF (stosowany w urazach i po operacjach oka) oraz TOBREX,
które stosowane w kombinacji z COMEREGEL'em dają widoczny efekt.
Koko normalnie otwiera oko i wyraźnie mniej ją boli (NACLOF lekko
znieczula).
Ostatnio edytowano 2008-05-15, 08:12 przez Koko, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Koko
 
Posty: 628
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-27, 01:54
Lokalizacja: Grudna/Poznań
psy: [*] Elita Czereda Kusego ♀

Re: Mechaniczne uszkodzenie rogówki oka

Postprzez Hekate » 2008-05-14, 22:44

cieszę się że nowe leki dają efekt, Koko zdrowiej kochana za niedługo będziesz musiała maluszków pilnować ;-)
Hekate
 
Posty: 7153
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-26, 01:56

Re: Mechaniczne uszkodzenie rogówki oka

Postprzez Cefreud » 2008-05-15, 08:14

no własnie jak biedna Kokopatefon będzie z maluszkami i tubą sobie radzić :-)
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: Mechaniczne uszkodzenie rogówki oka

Postprzez Koko » 2008-05-15, 08:25

Po powrocie z "sanatorium" i nowych lekach jest jakby lekka poprawa, więc klosz często leży
na szafie, a Koko leżakuje (pod ścisłym nadzorem) bez "uzbrojenia". ;-)
Jak tak dalej pójdzie jak od wczoraj to mamy nadzieję na pełny sukces do rozwiązania.
Drapać się po oczach już w zasadzie chęci nie przejawia, ale działamy w myśl zasady:
"ufać i... kontrolować".
Na wypadek konieczności mam projekt uszyć jej "patefon" z materiału, bardziej przyjazny
środowisku i życiu biologicznemu. :->
Avatar użytkownika
Koko
 
Posty: 628
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-27, 01:54
Lokalizacja: Grudna/Poznań
psy: [*] Elita Czereda Kusego ♀

Re: Mechaniczne uszkodzenie rogówki oka

Postprzez Hekate » 2008-05-15, 10:20

czyli zamiast patefonu abażur :mrgreen:
Hekate
 
Posty: 7153
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-26, 01:56

Re: Mechaniczne uszkodzenie rogówki oka

Postprzez Koko » 2008-05-20, 10:52

Oko normalnieje, Koko powiekę trzyma już normalnie, ale ślad otarcia nadal jest widoczny gołym okiem.
To takie jakby zmętnienie na tęczówce po lewej stronie.
Obrazek
Avatar użytkownika
Koko
 
Posty: 628
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-27, 01:54
Lokalizacja: Grudna/Poznań
psy: [*] Elita Czereda Kusego ♀

Re: Mechaniczne uszkodzenie rogówki oka

Postprzez Agama » 2008-05-26, 19:22

Koko wygląda jak księżna pani .Życzymy zdrówka
Avatar użytkownika
Agama
 
Posty: 5685
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-03, 16:34
Lokalizacja: Góra Siewierska
psy: Philadelphia, Alhambra, Fiona, Kayah i Nemezis
Hodowla: Z CICHEJ GÓRKI

Re: Mechaniczne uszkodzenie rogówki oka

Postprzez Koko » 2008-05-26, 23:57

Sytuacja się komplikuje. :-(
Obecnie mamy do czynienia z początkiem owrzodzenia rany na rogówce połączonym z przepukliną
trzeciej warstwy rogówki... o ile czegoś nie pomieszałem. :-/

Efekt jest taki, że oko nie goi się nadal. Obecnie stosujemy nadal TOBREX i jakąś miksturę
umieszaną przez kolejną wetkę od oka. Wydaje się rozsądna i chyba jej ufam, ale jakoś
żal patrzeć na naszą ciężarówkę na "ostatnich nogach", gdy walczy z bólem i nie może sobie
znaleźć miejsca.

NIE DRAPCIE OCZU, pieski!!!
Avatar użytkownika
Koko
 
Posty: 628
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-27, 01:54
Lokalizacja: Grudna/Poznań
psy: [*] Elita Czereda Kusego ♀

Re: Mechaniczne uszkodzenie rogówki oka

Postprzez Koko » 2008-05-27, 00:05

Aaaa, i NADAL NIC.
Avatar użytkownika
Koko
 
Posty: 628
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-27, 01:54
Lokalizacja: Grudna/Poznań
psy: [*] Elita Czereda Kusego ♀

Re: Mechaniczne uszkodzenie rogówki oka

Postprzez Wanda » 2008-05-27, 08:27

O jej, że też aż coś takiego się porobiło :-( biedulka. Mam nadzieję ze już niedługo i będzie lepieja potem całkiem dobrze.
Avatar użytkownika
Wanda
 
Posty: 1982
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 13:21
Lokalizacja: Rumia
psy: Beta(*),Dracoh(*),Basma,Ginnger,Hocus,Denzel,Lara
Hodowla: Szczęście Ty Moje

Re: Mechaniczne uszkodzenie rogówki oka

Postprzez P.P. » 2008-05-27, 09:56

Koko będzie dobrze :!: Kciuki przygotowane ,czekamy na sygnał :-D
Avatar użytkownika
P.P.
 
Posty: 1966
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-09-30, 21:47

Re: Mechaniczne uszkodzenie rogówki oka

Postprzez Natalia i Galwin » 2008-05-27, 10:00

Oj biedna siostrzyczka :-( trzymamy kciuki :!:
Avatar użytkownika
Natalia i Galwin
 
Posty: 4226
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-27, 22:27
psy: Galwin (*)

Re: Mechaniczne uszkodzenie rogówki oka

Postprzez Busola » 2008-05-27, 10:11

Bidulka, nie dość że maluchy wiercą w brzuchu to jeszcze to oczko.
Niech kruszynka zdrowieje.
A wiecie już skąd to paskudztwo się przypętało, jeśli to nie pyłki?
Busola
 
Ostrzeżeń: 0

Re: Mechaniczne uszkodzenie rogówki oka

Postprzez Koko » 2008-05-27, 10:38

Najprawdopodobniej to były meszki, ale teraz to już niczego nie jestem pewien. :-|
Avatar użytkownika
Koko
 
Posty: 628
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-27, 01:54
Lokalizacja: Grudna/Poznań
psy: [*] Elita Czereda Kusego ♀

Re: Mechaniczne uszkodzenie rogówki oka

Postprzez Koko » 2008-06-18, 21:29

Oko już prawie zdrowe.
Piszę prawie, mimo że jak już powszechnie wiadomo - "prawie robi różnicę".
W tym przypadku "prawie" znaczy prawie czyli już tuż. :->

Rekonwalescencja oparta o personel medyczny w liczbie 6 sztuk lekarzy weterynarii,
z różnych zakątków Polski dała w końcu efekt zagojenia.
Tak naprawdę to najbystrzejsza okazała się ostatnia lekarka (Poznań), ale droga do niej
była zawiła i długa, mimo że mogła być bardzo krótka. To doświadczenie nauczyło mnie,
żeby:
- primo, nie ufać jednemu lekarzowi,
- secundo, zdać się na własny rozum i kombinować do oporu.

W sumie to wszyscy lekarze chcieli pomóc i robili co mogli/umieli/chcieli (niepotrzebne wyciąć).
Były nawet w użyciu jakieś super, spec krople, oczywiście amerykańskie, co dało się odczuć
w kieszeni. :shock:

Ostatnia 3 tygodniowa kuracja lecząca stan owrzodzenia z przepukliną trzeciej warstwy rogówki
(o ile czegoś nie poplątałem) była oparta o krople TOBREX, jakąś miksturę umieszaną w gabinecie
o tajemniczej nazwie ACC i żel CORNEREGEL.
To zestawienie podziałało i doprowadziło nas do szczęśliwego mam nadzieję końca tego wątku.

Mam też nadzieję, że to jakże bolesne doświadczenie przyda się Wam i Waszym pieskom.
8-)
Avatar użytkownika
Koko
 
Posty: 628
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-27, 01:54
Lokalizacja: Grudna/Poznań
psy: [*] Elita Czereda Kusego ♀

Re: Mechaniczne uszkodzenie rogówki oka

Postprzez Busola » 2008-06-18, 22:59

No to kamien z serca :->
Niech mamuśka zdrowieje do końca by miała siły na opędzanie się od zarłocznych kokolinek :mrgreen:
Busola
 
Ostrzeżeń: 0

Re: Mechaniczne uszkodzenie rogówki oka

Postprzez anula » 2008-06-19, 07:06

Mało, że mama ma znowu piękne oczy to figura też szybko wraca do normy!
Avatar użytkownika
anula
 
Posty: 7352
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-09, 17:46
Lokalizacja: Toruń
Hodowla: Astrolabium

Re: Mechaniczne uszkodzenie rogówki oka

Postprzez Cefreud » 2008-06-19, 07:09

ACC to acetylocysteina, zazwyczaj podawana na oczyszczenie górnych dróg oddechowych
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: Mechaniczne uszkodzenie rogówki oka

Postprzez Koko » 2008-06-19, 10:26

anula napisał(a):... mama ma znowu piękne oczy ...

No właśnie jeszcze nie ma, bo po tak długim czasie przykurczu powiek, dolna powieka ma jeszcze tendencję
do podwijania, a to nic dobrego. :cry: Jest nadzieja, że to minie (mija po znieczuleniu), ale nie wiadomo kiedy
i czy nie skończy się kiedyś operacją (tfu, tfu... :evil: ).
Efekt jest taki, że teraz Koko miewa przymknięte oko ponieważ drażnią ją własne włosy na powiece.
I koło się zamyka. :-(
Ostatnio edytowano 2008-06-19, 11:52 przez Koko, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Koko
 
Posty: 628
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-27, 01:54
Lokalizacja: Grudna/Poznań
psy: [*] Elita Czereda Kusego ♀

Re: Mechaniczne uszkodzenie rogówki oka

Postprzez anula » 2008-06-19, 10:27

Mam nadzieję, że jednak oczko i powieka dojdzie do normy.
Avatar użytkownika
anula
 
Posty: 7352
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-09, 17:46
Lokalizacja: Toruń
Hodowla: Astrolabium

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do - Schorzenia oczu, uszu, nosa i zębów.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość