Hm...u mojej poprzedniej suczki (której ju? niestety nie ma) - gdzie? z 5 lat temu, przy czesaniu zauwa?y?am co? dziwnego przy ogonie. Najpierw my?la?am, ?e podczas zabawy niechc?cy gdzie? wpad?a w "kupk?", bo jako? mi dziwnie ?mierdzia?o, ale jak chcia?am jej to wyczy?ci? to w r?kach zosta?a mi k?pa sier?ci, a na jej zadku zaropia?a ranka. Wystraszy?am si?, posz?y?my do weta i ten jej to sprawdzi?, wyci?? jeszcze cz??? sier?ci, opatrzy? (ja wcze?niej te? dezynfekowa?am wod? utlenion?), dosta?a zastrzyk i potem ca?? tygodniow? seri? antybiotyku.
Akurat Nemcia by?a po pierwszej cieczce i wet mi powiedzia?, ?e to najprawdopodobniej by?o uk?szenie jakiego? owada, nie wiem mo?e i kleszcza, ale nie by?o po nim ?ladu - a przez to, ?e jej organizm by? os?abiony po cieczce, to tak zareagowa?a na to uk?szenie. Na szcz??cie po tych wszystkich lekarstwach wszystko szybko wróci?o do normy, sier?? ?adnie zaros?a i nie by?o ?ladu.
To tyle co mog? na ten temat napisa?.
Pozdrawiam