Strona 1 z 1

Gruczoł fiołkowy a wyłysienia na ogonie

PostNapisane: 2012-12-27, 21:04
przez Ella
Ten temat chyba jeszcze nie był na forum poruszany(??)
Ja dziś dowiedziałam się o istnieniu u psów gruczołu fiołkowego-jest to gruczoł ,który znajduje się na ogonie ok.8-10 cm od jego nasady ,jego aktywność ma związek z aktywnością hormonów płciowych u psa/suki,występuje u wszystkich psów,ma kolor czarno-fioletowy,jego wydzielina ma intensywny zapach i czasami,przy wzmożonej aktywności tego gruczołu(np.okres okołocieczkowy u suk,zaburzenia hormonalne itd..) może dojść do wyłysień w jego okolicy(!!!-i tu być może znalazłam odpowiedź,skąd u Joki pojawiło się takie "przełysiałe" miejsce zlokalizowane właśnie ok.10 cm od nasady ogona-wyglądało jak wygryzione,ale Joka nigdy się tym miejscem nie interesowała,pasożyty wykluczono,alergia pojawiła sie póżniej).Tylko u Joki to przełysiałe miejsce(właściwie jest to miejsce słabo pokryte czarnym włosem,który na szczęście teraz już odrasta) jest położone nie centralnie na grzbiecie a z boku ogona-czy to może mieć związek z gruczołem fiołkowym?
Czy ktoś miał kłopoty z nadaktywnością tego gruczołu u swojego psa?

Re: Gruczoł fiołkowy a wyłysienia na ogonie

PostNapisane: 2012-12-27, 21:35
przez Olcia
A gdzie ten gruczoł mają psy z naturalnie szczątkowymi ogonami?

Po raz pierwszy słyszę o tym gruczole, ale za to słyszałam, że po łysinie na ogonie można zdiagnozować problem zdrowotny w innej części ciała psa. I tak problem z tarczycą to wyłysienie w innym miejscu na ogonie, a problem z hormonami płciowymi w innej.

edycja:
Coś chyba jednak pomieszałam z tym ogonem...

Re: Gruczoł fiołkowy a wyłysienia na ogonie

PostNapisane: 2012-12-27, 21:42
przez Ella
Olcia napisał(a):A gdzie ten gruczoł mają psy z naturalnie szczątkowymi ogonami?

Po raz pierwszy słyszę o tym gruczole, ale za to słyszałam, że po łysinie na ogonie można zdiagnozować problem zdrowotny w innej części ciała psa. I tak problem z tarczycą to wyłysienie w innym miejscu na ogonie, a problem z hormonami płciowymi w innej.



Nie mam pojęcia.Też wcześniej nie wiedziałam nic o tym gruczole,nawet jego nazwa wydaje mi się dość zabawna :-/ Założyłam ten wątek,bo może coś więcej dowiem się na ten temat od bardziej doświadczonych i bogatszych w wiedzę psiarzy.
Ten gruczoł występuje jako pozostałość po przodkach(wilkach),podobno u wszystkich psów.(a czy też u "krótkoogoniastych" występuje-tego nie wiem)

P.S. Doczytałam,że inna nazwa tego gruczołu to gruczoł nadogonowy.
Informacje na temat tego gruczołu i jego roli u psów hodowlanych są w necie raczej skąpe.

Re: Gruczoł fiołkowy a wyłysienia na ogonie

PostNapisane: 2012-12-28, 16:30
przez Anirysova
Nie jest to przypadkiem Tarczka ogonowa?

Na forum był wątek: viewtopic.php?f=88&t=528

a tu ciekawy wątek o ogonie: viewtopic.php?f=88&t=974

Re: Gruczoł fiołkowy a wyłysienia na ogonie

PostNapisane: 2012-12-29, 19:57
przez Ella
Gruczoł fiolkowy to chyba coś innego niż tarczka ogonowa <mysli>
A wątek o zmianach na ogonach-bardzo ciekawy...

Re: Gruczoł fiołkowy a wyłysienia na ogonie

PostNapisane: 2012-12-29, 21:43
przez Cefreud
gruczoł fiłkowy to tarczka :-)

Re: Gruczoł fiołkowy a wyłysienia na ogonie

PostNapisane: 2012-12-30, 10:19
przez Ella
Dzięki,doczytałam ten wątek na forum <tak>