hotspoty

Moderator: Anirysova

Re: hotspoty

Postprzez Cefreud » 2010-05-16, 13:00

Ania Freud miał rezonans w Warszawie.Testy pobierają w lecznicach i wysyłają do niemiec.Koszt tych podstawowych to około 200-250 zł.Potem można jeszcze bawić się w roztocza itp.
Na wyniki czekasz około 3-4 tygodni.Na produkty spożywcze nie robią autoszczepionek.Jak zdecydujesz się na te alergeny ze środowiska,to najczęściej niemcy wraz z wynikami wysyłają autoszczepionkę.
Po 3 latach od rezonansu u dr.Rudnickiej zmieniło sie tylko to,że nie może jeść już żadnego innego mięcha oprócz ryby i że teraz może jesć nabiał a wcześniej diagnoza była,że laktoza jest bee
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: hotspoty

Postprzez MB » 2010-05-16, 13:05

Z moich doświadczeń z hotspotem :
-wygolenie sierści to podstawa ( w pierwszych dniach wycinam po troszeczku przy każdym przemywaniu - to jest na początku baaardzo bolesne)
-do czyszczenia używam jakiś preparat z chlorcheksydyną, np.http://zooapteka.pl/antypioderm-p-36.ht ... 7be688442b
ten preparat jest o tyle wygodny , że po spryskaniu przecieram gazikiem żeby zebrać ropsko i da się to zrobić dość szybko, potem pryskam jeszcze raz i zostawiam na 5-10min, jeśli sierść wookoło jest b.mocno mokra , to podsuszam suszarką i spryskuję Alusprayem.

Wokół musi byś sucho i przewiewnie , wtedy szybciej się goi.
Problem pojawiał się tylko u Solo , który jest alergikiem ( czyli ma jakiś związek z systemem immunologicznym i z całą pewnością ze spadkiem odporności)
Jesienią dostał serię Cutis Compositum N i jak narazie spokój .
No i z alergią też w miarę się uporaliśmy.
Avatar użytkownika
MB
 
Posty: 1690
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-27, 23:15
Lokalizacja: Mazańcowice k.B-B
psy: Wania,Konrad,Fia, Solo['] Paiko['] Sasza[']

Re: hotspoty

Postprzez Marszal » 2010-05-16, 21:46

Cefreud napisał(a):Testy pobierają w lecznicach i wysyłają do niemiec.

Dzięki Karolcia. A te testy to z krwi są robione :?: Bo jeśli tak, to chyba w Laboklinie je wykonam. Maks biorezonans miał robiony w klinice na Bemowie, bo do dr.Rudnickiej już niestety nie zdążyliśmy.
Avatar użytkownika
Marszal
 
Posty: 1450
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-29, 13:40
Lokalizacja: Wołomin k/Warszawy
psy: Maks

Re: hotspoty

Postprzez Marszal » 2010-05-16, 21:58

Jesienią dostał serię Cutis Compositum N i jak narazie spokój .

ale to wet zaordynował? bo przeczytałam, że to lek homeopatyczny podawany w formie iniekcji, więc na własną rękę tak bez recepty to chyba nie bardzo :roll: Nie wiedziałabym nawet w jakiej dawce podawać i jak długo.
Avatar użytkownika
Marszal
 
Posty: 1450
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-29, 13:40
Lokalizacja: Wołomin k/Warszawy
psy: Maks

Re: hotspoty

Postprzez Anirysova » 2010-05-16, 23:51

AniRysTeam napisał(a):
AniRysTeam napisał(a):A ponieważ nie chcemy kolejnego nawrotu zaczynamy kurację homeopatyczną - będzie miał podane zastrzyki homeopatyczne: CUTIS COMPOSITUM N (homeopatyczny produkt leczniczy ze wskazaniami leczniczymi wydawany na receptę) stosuje się go w celu stymulacji układu obronnego w chorobach skóry.

King dostał we wrześniu (przepisane i podane przez lekarza) i jak na razie spokój :-)
Avatar użytkownika
Anirysova
Moderator
 
Posty: 5202
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:23
Lokalizacja: śląskie
psy: Monia, Wiki, Banu, Sisi i Duma
Hodowla: Anirys Team FCI

Re: hotspoty

Postprzez Marszal » 2010-05-17, 09:44

Dzięki Aniu za informacje. W takim razie idę do weta, mam nadzieję, że i nam to coś pomoże.
Avatar użytkownika
Marszal
 
Posty: 1450
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-29, 13:40
Lokalizacja: Wołomin k/Warszawy
psy: Maks

Re: hotspoty

Postprzez Cefreud » 2010-05-17, 21:18

ja też jutro pędze do weta.Wróciłam ze szpitala a Freudek ma łysą dupkę(hotspot gigant) i placek na głowie.Porażka jakaś...
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: hotspoty

Postprzez Marszal » 2010-05-17, 23:40

Co za cholerne dziadostwo, dla mnie to druga plaga po kleszczach :evil: Oby szybko się zagoiło :!:
Daj znać jak tam przebiega leczenie, no i zdrówka Wam życzę, bo czytam, że i Ty Karolcia ze szpitala przyczłapałaś.
Avatar użytkownika
Marszal
 
Posty: 1450
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-29, 13:40
Lokalizacja: Wołomin k/Warszawy
psy: Maks

Re: hotspoty

Postprzez Cefreud » 2010-05-18, 16:36

cała noc budziłam się i przemywałam nadmanganianem oraz suszyłam....suszarką do włosów.
Wiecznie lejący deszcz i wilgoć w powietrzu nie sprzyja gojeniu.Wyjątkowo Freudzika boli to dziadostwo na tyle mocno,że płacze co parę minut..
Na razie suszarka,nadmanganian,neosporin i antybiotyk.
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: hotspoty

Postprzez Barb » 2010-05-22, 21:52

U nas niestety wygląda to trochę inaczej niż normalny hotspot, nie śmierdzi i zaczęło się od powiększającego się strupa, a wygląda to tak:
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Ten czerwony ślad poniżej rozległego świństwa to ślad po kleszczu załapanym w Sulejowie.
i takie samo zaczyna się robić na grzbiecie
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
dostaliśmy od weta jakiś środek do rozpuszczania w wodzie i spryskiwania oraz maść na zapalenie krowich wymion i dopiero teraz zaczyna pomagać. Powoli to trwa, ale są już pierwsze rezultaty.
Nadal nie mamy pojęcia co to jest, lekarz także nie wie :roll:
Avatar użytkownika
Barb
 
Posty: 953
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-31, 12:21
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
psy: Hector (Żarty Żurek "Majowy Skarbiec")

Re: hotspoty

Postprzez meggy » 2010-05-22, 22:02

trzymam kciuki :!: my też już przerabialiśmy to świństwo -i krowia maść pomogła
Avatar użytkownika
meggy
 
Posty: 9039
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-10, 11:22
Lokalizacja: Tuszyn.k.LODZI
Hodowla: FCI " Majowy Skarbiec "

Re: hotspoty

Postprzez Bożena od Pretora » 2010-05-23, 08:21

Pretorowi juz przeszlo na szczęście, ale nie byl wygolony i teraz cała sierśc z tego miejsca sama wypadła razem ze strupkami.
Avatar użytkownika
Bożena od Pretora
 
Posty: 760
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 18:20
Lokalizacja: Gdańsk
psy: Pretor[*] Ramzes

Re: hotspoty

Postprzez Cefreud » 2010-05-23, 11:34

Freud głowę,3 łapy i bioderko ma zagojone.Nadal walczymy z pupą i nasadą ogona, oraz z 4 łapą.Świeci słońce,więc zaczyna moje działanie przynosić efekty...
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: hotspoty

Postprzez izu » 2010-05-23, 12:01

U nas zawsze pomaga takie postępowanie:
1. wystrzyc sierść na takim obszarze, żeby żaden włos nie przyklejał się do rany
2. przemyć wodą utlenioną lub nadmanganianem potasu ( kali)
3. maść Bactroban - niestety raczej na receptę

U moich psiurów ma to zawsze związek z długo utrzymującą się wilgocią na dworze
Pozwodzenia!
Avatar użytkownika
izu
 
Posty: 988
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-01, 01:21
Lokalizacja: Dębiec k. Wielunia
psy: Łobuz(*)2001-2013 , Demi, Hiko(chin) i Szelma

Re: hotspoty

Postprzez Beata i Fiona » 2010-05-25, 10:01

żeby trochę oszczędzić strzyżenia u tych wystawowych, można oblepić sierść plastrami, tak żeby nie dotykała rany, a tylko tę najbliższą wystrzyc :->
niektórzy twierdzą, że pomaga częste płukanie rany samą wodą (podobno łagodzi świerzbienie), weci radzą przemywać wodą utlenioną, broń Boże z tłustymi maściami, ew. osuszająca zasypka

trzymamy kciuki za powrót do zdrowia!
niestety hotspoty to plaga u wszystkich futrzastych :-/
u bernów nie jest jeszcze tak źle, znajoma niufka miała całą szyję zaropiałą ..., na szczęście to tylko wierzchnia warstwa skóry
Avatar użytkownika
Beata i Fiona
 
Posty: 2367
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-30, 12:22
Lokalizacja: Radlin
psy: TREY, VARIA i KAGURA von Romanshof & YARA
Hodowla: von Romanshof

Re: hotspoty

Postprzez Mr. Frodo » 2010-05-26, 13:11

Trzymam kciuki za wszystkie psiaki, sama przerabiałam to w zeszłych latach i wiem jak koszmarnie się leczy, w tym roku mimo, że tak mokro i wilgotno na dworze a podobno to sprzyjające warunki Frodo ma zdrową skórę.
Avatar użytkownika
Mr. Frodo
 
Posty: 746
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-08-06, 19:16
Lokalizacja: Rudziczka, śląsk
psy: Frodo i Sting

Re: hotspoty

Postprzez s.z. » 2010-05-26, 13:55

Mr.Frodo - samo przeszło ? czy też możesz to z czymś powiązać ?
Avatar użytkownika
s.z.
 
Posty: 378
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-04, 07:38
Lokalizacja: Międzybrodzie B.

Re: hotspoty

Postprzez Mr. Frodo » 2010-05-26, 21:13

U Froda pojawiły się 2 razy zawsze w okresie kwietnia, pierwsze gojenie trwało dłużej bo nie chcieliśmy golić psa przed wystawą a nie byłam na tyle mądra by jak to Beata zasugerowała odsłonić skórę za pomocą plastrów, drugim razem poszło łatwiej choć na efekty czekaliśmy grugo ponad tydzień też leczyliśmy krowią maścią + jakiś zastrzyk nie pamiętam co wet podawała, ja za drugim razem w ostatniej fazie zastosowałam puder stomahesive firmy Convatec - to puder do gojenia stanów zapalnych skóry u ludzi ze stomią u mojego pieska pomogło
Avatar użytkownika
Mr. Frodo
 
Posty: 746
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-08-06, 19:16
Lokalizacja: Rudziczka, śląsk
psy: Frodo i Sting

Re: hotspoty

Postprzez Cefreud » 2010-05-27, 15:14

u nas małe są już zagojone.Wielki plac na tyłku,zmniejszył objętość ale nadal się paprze :/
Niech to słońce wreszcie zaświeci bo zwariuję...
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: hotspoty

Postprzez Drixon » 2010-06-06, 14:58

a jak długo się goi to pieroństwo :?: :roll:
Avatar użytkownika
Drixon
 
Posty: 5589
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-08-25, 21:20

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do - Choroby skóry: (wysypki, hotspoty, łupież i inne)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość