Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

na razie nic sie nie zmienia coś więcej napisze kolo środy po wizycie kontrolnej .dziś tylko ściągniecie wenflonu

Napisz koniecznie! Ja myślę, ze z każdym dniem będzie coraz lepiej. Głaskanka dla dzielnego rekonwalescenta!

Wiem jedno.Chłopak wygrał los na loterii i ma wielkie szczęście ,że ma tak kochających opiekunów

Założyłam mu kołnierz żeby się nie gryzł ale co z tego skoro on sobie tylnia łapka sie poczochra po ranie jak nie tak to inaczej sobie da rade :P ranę mu bandażem owinęłam i założyłam mu koszulkę zamortyzuje to trochę jak będzie się drapał

A może na tę łapę, którą się drapie założyć jakąś miękką gruba skarpetkę?

on i tak jest obrażony za kołnierz bo nigdy czegoś takiego nie miał nawet kagańca mu nie zakładałam .spróbuje ale czy to mu się spodoba nie wiem chyba chce gdzieś jechać ?http://img27.imageshack.us/img27/5761/img20110131011.jpg ....http://img28.imageshack.us/img28/6876/i ... 131012.jpg

Mocno trzymamy łapki za Dina..........

Przeczytałam Waszą historię i przykre jest to co się stało,ale widać, że jesteście silni i dacie sobie napewno radę ze wszystkim. Trzymam za Was mocno kciuki :)
Pozdrawiam

Za kołnierz to każdy pies się obraża , one nie rozumieją, że to dla ich dobra
Jak nie będzie chciał skarpetki - to może w miejscu gdzie podkoszulek przykrywa ranę doszyj kilka warstw materiału, żeby było grubsze. Może kawał starej bluzy polarowej - to jest lekkie, miękkie - złożyć na kilka warstw i przyszyć. Bo ze skarpetką i tak trzeba mieć na niego oko, czy nie zdejmie i nie zeżre

już po kontroli wszystko w porządku rana goi się ładnie badania zrobione (czekać tylko na wyniki) usg przy zdjęciu szwów w przyszłym tygodniu

Kciuki trzymamy nadal - dla szybkiej rehabilitacji!

mod: temat Dina i przebieg jego leczenia jak i kontakt z Sarą (opiekunką Dina) pilotuje "iwona_k1"

Bronka22 napisał(a):już po kontroli wszystko w porządku rana goi się ładnie badania zrobione (czekać tylko na wyniki) usg przy zdjęciu szwów w przyszłym tygodniu

Dziękujemy za dobre wieści, trzymam kciuki za Was oboje

Super dobre wieści byle tak dalej

Super wiadomość Mizianka dla chłopaka

Super,dzielny chłopak i waleczna właścicielka

Informacje od Bronki bo padł jej komputer.Dino świetnie sobie radzi na 3 łapach-nawet próbuje już biegać ale nade wszystko woli jazdę samochodem i wylegiwanie się na łóżku.Jak każdy bern potrafi świetnie wykorzystać fakt,że wszyscy się nim zajmują. Ma apetyt.Z tego co wiem z przekazu telefonicznego to badania krwi nie wyszły najgorzej.Była robiona morfologia,profil nerkowy i wątrobowy.Ma anemię i podwyższony poziom białych krwinek ale ze względu na zabieg i leki które teraz przyjmuje wyniki mogą być zafałszowane. Badania będą powtarzane za ok 2 tygodnie.
Usg będzie robione w tym tygodniu przy okazji usunięcia szwów.Czekam na szersze informacje od lekarza prowadzącego.Niestety wycinek nie został pobrany i nie ma już w tej chwili fizycznej możliwości aby to zrobić.

Dziekujemy za wyczerpujące informacje i czekamy na same dobre wieści

ściągniecie szwów i usg jutro .

Boże, co za historia...trzymam za Was mocno kciuki.Dacie radę