przez Dagmara » 2012-10-24, 21:09
hmm właściwie nie było nic niepokojącego, poranne wyjście na działkę, pies spędza tam praktycznie cały dzień bo lubi, jest tam po prostu kilka godzin 5-8. Ojciec z mężem zaczęli ciąć drewno i ją na chwilę uwiązali na takiej długiej lince bo im przeszkadzała (podchodzi i rzuca piłkę , żeby jej ktoś rzucił i ona tak za nią biega) więc została uwiązana. Tylko ojca zaniepokoiło, że jej nic nie słychać, że nie szczeka no i w ogóle, wyszedł za domu i zobaczył, że jest już z nią coś nie tak. Zauważył, że łapy jej drgają, taka drgawka, zwłaszcza tyle, pozostała część ciała nie. Zaczął ją masować, no i po samochód i do lekarza. ....... Co do zachowania to może tylko to, że zaczęła się bardziej jakby do ojca łasić, przytulać, jakby coś wyczuwała.
Z tego co wiem innych wyników nie było, tylko to co napisałam, no i te RTG
A czy to co wyszło z morfologii jest w miarę ok ?
Właściwie nie wiem co teraz robić, jakie dalsze kroki dalej poczynić, zobaczymy co przyniosą kolejne dwa - trzy dni
Ostatnio edytowano 2012-10-24, 21:11 przez
Dagmara, łącznie edytowano 1 raz