Strona 3 z 6

Re: Kciuki za Jamajke

PostNapisane: 2012-06-27, 21:06
przez Zuzanda
Jama obyś szybko do zdrowia wrócila !!!!
Kciuki zaciśniete

Re: Kciuki za Jamajke

PostNapisane: 2012-06-27, 21:09
przez P.P.
My również trzymamy mocno !!!
Żeby obyło się bez operacji !

Re: Kciuki za Jamajke

PostNapisane: 2012-06-27, 21:46
przez Anirysova
Nadal mocno trzymamy!

Re: Kciuki za Jamajke

PostNapisane: 2012-06-27, 22:13
przez Justyna.Sz
Kciuki zaciśnięte!

Re: Kciuki za Jamajke

PostNapisane: 2012-06-27, 22:27
przez Juju
Trzymamy kciuki! Będzie dobrze. Jama trzymaj się

Re: Kciuki za Jamajke

PostNapisane: 2012-06-27, 22:34
przez Renata.P
Trzymam kciuki bardzo mocno!

Re: Kciuki za Jamajke

PostNapisane: 2012-06-28, 07:30
przez Szam
MB napisał(a):Kasiu, a to widać w kontraście ? duże jest?
Jeśli duże, to lepiej żeby tego nie zwracała, i żeby nie szło dalej.
Wtedy, tylko próba wyjęcia endoskopem (jeśli duże to nie, bo jest ryzyko uszkodzenia przełyku) , albo operacyjnie. Lepiej z żołądka, niż z jelit.
Jeśli wymiotuje, to koniecznie zanim ją znieczulą, sprawdźcie również poziom elektrolitów we krwi, przy niskim potasie zagraża arytmia serca.
Bardzo mocno trzymam kciuki!


Jama dalej zakorkowana :(
Marzenka, nie wiem, bo kontrast nie opuscil zoladka w ogole. Zoladek w calosci jest wypelniony kontrastem.

Re: Kciuki za Jamajke

PostNapisane: 2012-06-28, 08:24
przez nugatika
Jamajka nie wyglupiaj sie!
Kolega szkolny Nugat przesyła Ci mnóstwo energii i zyczy jak najszybszego powrotu do zdrowia!

Kasia, bedzie dobrze!
Kciuki zaciśnietę

Re: Kciuki za Jamajke

PostNapisane: 2012-06-28, 08:44
przez Olcia
Kciukam i ja, musi być dobrze!

Re: Kciuki za Jamajke

PostNapisane: 2012-06-28, 08:55
przez Gosia1812
Jamajka dosyć tych wygłupów. Nie starsz Pańci. Pozbądź się tego obcego.
Mocno trzymamy kciuki, że Jamajka szybko wróciła do zdrowia.

Gosia z Kajką

Re: Kciuki za Jamajke

PostNapisane: 2012-06-28, 10:48
przez Anuta
Jamajko, słoneczko, walcz dziewczyno. Trzymamy kciuki.

Re: Kciuki za Jamajke

PostNapisane: 2012-06-28, 13:33
przez Bożena od Pretora
My też trzymamy kciuki.

Re: Kciuki za Jamajke

PostNapisane: 2012-06-28, 13:44
przez ewazoltowska
nadal trzymamy !

Re: Kciuki za Jamajke

PostNapisane: 2012-06-28, 13:50
przez MB
Szam napisał(a):
MB napisał(a):Kasiu, a to widać w kontraście ? duże jest?
Jeśli duże, to lepiej żeby tego nie zwracała, i żeby nie szło dalej.
Wtedy, tylko próba wyjęcia endoskopem (jeśli duże to nie, bo jest ryzyko uszkodzenia przełyku) , albo operacyjnie. Lepiej z żołądka, niż z jelit.
Jeśli wymiotuje, to koniecznie zanim ją znieczulą, sprawdźcie również poziom elektrolitów we krwi, przy niskim potasie zagraża arytmia serca.
Bardzo mocno trzymam kciuki!


Jama dalej zakorkowana :(
Marzenka, nie wiem, bo kontrast nie opuscil zoladka w ogole. Zoladek w calosci jest wypelniony kontrastem.

Kurcze, to by raczej było coś widać, gdyby jeszcze było w żołądku, więc pewnie jest już dalej, skoro nie przepuszcza kontrastu. Nie wiem, chyba przy okazji operacji Montaro od Przemka, była mowa o tym żeby za wszelka cenę uniknąć "krojenia" jelita grubego, trzeba próbować przesunąć przeszkodę.
Kciuki zaciśnięte cały czas.

Re: Kciuki za Jamajke

PostNapisane: 2012-06-28, 13:55
przez Szam
Na razie nadal czekamy, kontrast zaczal opuszczac zoladek. Jama dalej na kroplowkach, nie je, nie pije :(

Re: Kciuki za Jamajke

PostNapisane: 2012-06-28, 14:08
przez Poker
zaciśnięte
co to za "gówno" jakoweś tam siedzi :sciana:
Jama traw to coś ale już!

Re: Kciuki za Jamajke

PostNapisane: 2012-06-28, 14:58
przez MB
Długo ten kontrast trzyma :-( A ona ma jakąś perystaltykę jelit? W USG jeszcze byłoby dobrze sprawdzić, czy nie ma jakiegoś płynu w jamie brzusznej. To nic, że nie pije, ma kroplówki, byleby to tylko przeszło przez nią.

Re: Kciuki za Jamajke

PostNapisane: 2012-06-28, 17:35
przez kerovynn
Trzymamy kciuki i my... jakieś nowe wieści?

Re: Kciuki za Jamajke

PostNapisane: 2012-06-28, 19:12
przez Joni00
Trzymam kciuki! z całych sił

Re: Kciuki za Jamajke

PostNapisane: 2012-06-28, 20:14
przez maat
Jamajka, traw babo!
My tu też trzymamy , tym bardziej, ze Amba też przytkana - pożarła kość skórzaną którą dały jej dzieci na dogoterapii ( głupia pańcia, znaczy ja, pozwoliła)
Czekamy na dobre wieści.