Strona 4 z 24

Re: SKRĘT ŻOŁĄDKA

PostNapisane: 2010-12-04, 17:57
przez daria
To najedliście się wszyscy strachu,cieszę się że idzie już ku dobremu ;-)

Re: SKRĘT ŻOŁĄDKA

PostNapisane: 2010-12-04, 17:59
przez jbeata
[quote="nika"]A jakbyś jej nie wypuściła po prostu.


Tak zrobię. :-D

Re: SKRĘT ŻOŁĄDKA

PostNapisane: 2010-12-04, 18:34
przez Wydra
Marysiu! a co stało się ze śledzioną :?: czy to od skrętu żołądka w tak szybkim czasie została uszkodzona?
Może to głupie pytanie ale ja laikiem jestem i dlatego pytam.
Życzę Sabci aby szybko wracała do zdrowia :-D

Re: SKRĘT ŻOŁĄDKA

PostNapisane: 2010-12-04, 19:01
przez nika
Czy ktoś wie, czemu karma fermentuje w żołądku? Zbyt małe chrupki, czy pies za szybko je?

Re: SKRĘT ŻOŁĄDKA

PostNapisane: 2010-12-04, 19:42
przez Tess
Halinko, śledzionę po skrecie żołądka usuwa sie standardowo. Po prostu wystarczy chwila niedokrwienia i juz nie działa tak jak trzeba. Lepiej usunąc.

Re: SKRĘT ŻOŁĄDKA

PostNapisane: 2010-12-04, 20:24
przez saba&mlis
Tess napisał(a): śledzionę po skrecie żołądka usuwa sie standardowo. Po prostu wystarczy chwila niedokrwienia i juz nie działa tak jak trzeba. Lepiej usunąc.

Wlasnie tak powiedzial lekarz.
Podobno sledziona potrzebna jest tylko w okresie wzrostu, a potem juz tylko moze stanowic duze zagrozenie, bo bardzo latwo ja uszkodzic, a przy peknieciu bardzo szybko pies moze sie wykrwawic. Ja sie zastanawiam czy jej ta sledziona juz wczesniej nie dokuczala, bo mnie sie wydaje ze czasem miewala nabrzmialy brzuch nawet przed jedzeniem, przy okazji spytam lekarza
Jeszcze dodam ze Saba odkad spadl sniek bardzo lapczywie go zjadala, mogla nalykac sie przy tym powietrza i to tez moglo sie przyczynic do skretu.

Re: SKRĘT ŻOŁĄDKA

PostNapisane: 2010-12-04, 21:48
przez Busola
Marysiu, brawo za szybką reakcję, brawo dla weta
i brawo dla Sabci że nie dała sie paskudzie
wracaj malutka szybko do zdrowia

Re: SKRĘT ŻOŁĄDKA

PostNapisane: 2010-12-04, 22:16
przez kreska
Marysiu, dopiero doczytalam :roll: trzymam kciuki za szybki powrot do zdrowia Sabci i dziekuje Ci za tak szczegolowy opis przypadku. Dzieki tobie moze komus uda sie zareagowac rowniez tak wczesnie i uratowac zycie swojemu psiakowi :!: Jesli bedziesz potrzebowac jakiej kolwiek pomocy to mam nadzieje ze wiesz o tym ze mozesz na nas lizczyc ;-)

pozdr

Re: SKRĘT ŻOŁĄDKA

PostNapisane: 2010-12-04, 22:53
przez P.P.
Tess napisał(a):Halinko, śledzionę po skrecie żołądka usuwa sie standardowo. Po prostu wystarczy chwila niedokrwienia i juz nie działa tak jak trzeba. Lepiej usunąc.

Tess nie jest prawdą to co piszesz :!: :!: :!: :evil:

Re: SKRĘT ŻOŁĄDKA

PostNapisane: 2010-12-04, 23:05
przez iwona_k1
Cżęstym następstwem skrętu żołądka jest skręt śledziony z martwicą i zawałem śledziony. W tym wypadku pewnie już śledziona była uszkodzona dlatego podjęto decyzję o jej usunięciu. :roll:

Re: SKRĘT ŻOŁĄDKA

PostNapisane: 2010-12-04, 23:15
przez saba&mlis
P.P. napisał(a):
Tess napisał(a):Halinko, śledzionę po skrecie żołądka usuwa sie standardowo. Po prostu wystarczy chwila niedokrwienia i juz nie działa tak jak trzeba. Lepiej usunąc.

Tess nie jest prawdą to co piszesz :!: :!: :!: :evil:

P.P. Czy moglbys wyjasnic co masz na mysli?
Mnie lekarz powiedzial cos takiego:
saba&mlis napisał(a): sledziona potrzebna jest tylko w okresie wzrostu, a potem juz tylko moze stanowic duze zagrozenie, bo bardzo latwo ja uszkodzic, a przy peknieciu bardzo szybko pies moze sie wykrwawic. Ja sie zastanawiam czy jej ta sledziona juz wczesniej nie dokuczala, bo mnie sie wydaje ze czasem miewala nabrzmialy brzuch nawet przed jedzeniem, przy okazji spytam lekarza

Re: SKRĘT ŻOŁĄDKA

PostNapisane: 2010-12-04, 23:18
przez P.P.
iwona_k1 napisał(a):Cżęstym następstwem skrętu żołądka jest skręt śledziony z martwicą i zawałem śledziony. W tym wypadku pewnie już śledziona była uszkodzona dlatego podjęto decyzję o jej usunięciu. :roll:

Częstym ,ale nie każdorazowym :!: :!: :!:
I nie jest to standardowym " zabiegiem " :!: :!: :!:

Re: SKRĘT ŻOŁĄDKA

PostNapisane: 2010-12-04, 23:28
przez saba&mlis
Dzieki, ja jeszcze z lekarzem pogadam, bo jak pisalam Sabie juz zdarzalo sie byc troche jakby napeczniala, ja podejrzewalam ze ktos ja dokarmil, ale teraz sie zastanawiam czy moze to sledziona byla powiekszona?

Re: SKRĘT ŻOŁĄDKA

PostNapisane: 2010-12-04, 23:32
przez iwona_k1
Śledziona pierwsza raczej się nie skręca.Wydaje mi się,że może lekarz nieprecyzyjnie się wyraził a śledziona u Twojej Małej była już zmieniona w efekcie skrętu żołądka

Re: SKRĘT ŻOŁĄDKA

PostNapisane: 2010-12-04, 23:39
przez P.P.
P.P. Czy moglbys wyjasnic co masz na mysli?
Oczywiście :!:
Na początku tego roku nasz Enzo miał skręt żołądka / powodem był stres / natychmiastowe rozpoznanie i błyskawiczna pomoc - operacja zapobiegły dalszym komplikacją :!: Enzo jest zdrowy je wszystko / ma ooooooogromny apetyt /.
Zawsze :!: :!: :!: :!: :!: podkreślam ,że naszymi psami opiekują się weterynarze o cudownych sercach :!: :!: :!: :!: :!: Gotowi nieść pomoc bez względu na porę dnia i dzień tygodnia :!: :!: :!: :!: :!: :!:
24 godziny na dobę .
Pani Iwona i Wojciech Zarębowie to najlepsi " nieludzcy " lekarze jakich znam :!: I dziękuję Bogu ,że ich znam :!:

Re: SKRĘT ŻOŁĄDKA

PostNapisane: 2010-12-04, 23:47
przez iwona_k1
Jeżeli Sabcia miała nadwagę to po jedzeniu mogło się wydawać ,że obwód brzucha jest większy.Znów podam tutaj przypadek Zorna.Zawsze sprawdzałam po jedzeniu czy to nie objawy skrętu ale brzuch był miękki.Wydawało mi się właśnie po jedzeniu,że chłopak się rozdyma.Jeżelii jednak Saba miała stale od pewnego czasu powiększony obwód brzucha to musisz dokładnie zapytać lekarza w jakim stanie była śledziona.Charakterystyczny objaw powiększonego obwodu brzucha daje jeden nowotworów który umiejscawia się właśnie między innymi w śledzionie i może być przyczyną nagłych krwotoków.Ale w tym przypadku to raczej nie możliwe.

Re: SKRĘT ŻOŁĄDKA

PostNapisane: 2010-12-04, 23:53
przez P.P.
Nasz Enzo nie miał wogóle wzdęcia :!: :!: :!:

Re: SKRĘT ŻOŁĄDKA

PostNapisane: 2010-12-05, 00:05
przez iwona_k1
Nie miał wzdęcia przy skręcie?Jak rozpoznaliście ,że to skręt?

Re: SKRĘT ŻOŁĄDKA

PostNapisane: 2010-12-05, 00:26
przez P.P.
Po nietypowym zachowaniu .
Enzo / myślę że powodem był ból / słaniał się na łapach ,próbował wypróżnić się w domu / nigdy tego nie robił / oraz chciał wymiotować .Nasze przeczucie - skręt żołądka .Telefon do lecznicy i natychmiastowy wyjazd .
" Nasi " weterynarze już czekali ,Enzo na kozetkę i próba sondowania żołądka ,niestety nieudana / zamknięty wlot / diagnoza skręt i natychmiastowa operacja .Od zauważenia objawów do momentu operacji mineła może 1 godz .on może 1.5 godz .Okazało się ,że natychmiastowa pomoc zapobiegła usunieciu śledziony :!:
Dlatego twierdzę ,że usunięcie śledziony na skutek skrętu żołądka nie jest " zabiegiem " standardowym :!:

Re: SKRĘT ŻOŁĄDKA

PostNapisane: 2010-12-05, 00:38
przez iwona_k1
Dobrze wiedzieć ,że wzdęcie może nie wystąpić...Jaki czas minął od ostatniego karmienia?