SKRĘT ŻOŁĄDKA

[2kreski]

Bardzo dziekuje za odpowiedz!
My tez do Taube chodzimy!
Czy u niej w gabinecie nie wisi przypadkiem zdjecie Galwina z podziekowaniami?
Jeszcze raz- duzk zdrowka dla Galwina

[Natalia i Galwin]

Obrazek został zmniejszony.

O to zdjęcie chodzi

[2kreski]

Dokladnie

[aldonabak]

Przed chwila przeczytałam, więc już trzymam kciuki - Trzymaj się Galwin.

[Anna Rozalska]

Trzymamy kciuki za rekonwalescenta.

[kiwi]

Natalio, jak Galwin ???

[Natalia i Galwin]

Przed chwilą wróciliśmy z kroplówki - Galwin czuje się bardzo dobrze, pewnie trochę nawet zbyt dobrze bo już zaczyna szaleć i dokazywać (wchodzi na kanapę, próbuje skakać itp) dlatego dzisiaj zrezygnowaliśmy z leków przeciwbólowych żeby trochę nad nim zapanować. Co najważniejze - brzuszek miękki, rana sucha i nie gorączkuje. Powoli dajemy mu wodę do picia to po wypiciu smakuje czy miseczkę da się zjeść. Niestety dalej ma ścisłą głodówkę mimo że nie miał rozcinanego żołądka.
Jeszcze trochę i odetchniemy

[Natalia i Galwin]

Jesteśmy 74h po operacji...
Galwin zaczyna powoli jeść (jeżeli jedzeniem mozna nazwać rosołek z odrobiną zmielonego mięsa) i pić. Wczoraj mieliśmy dzień kryzysowy - Galwin cały dzień nie spał, kręcił się i nie mógł sie położyć, a jak się położył to od razu się zrywał przestraszony. Ale to był wynik tego, że nie daliśmy pyralginy. Dopiero na noc zdecydowałam, że jednak damy i od razu zasnął i przespał spokojnie całą noc. Dzisiaj jest znowu bez przeciwbólowych leków, ale (odpukać) na razie czuje się bardzo dobrze. Jest wesoły, pioruńsko głodny i bardzo chętny na spacery (dzisiaj łącznie był już 2h na spacerach).
I kolejny raz pokazał nam jak bardzo chce żyć... Moje słońce kochane

[Alicja i Spartki]

Dzieki Bogu że chłopak wraca do zdrowia .tak trzymać

[agas]

Galwinku, jak dobrze, że już dobrze

[Gocha]

Natalia bardzo się cieszę że już macie z górki dobrze że chce jeść bo Zoy tydzień od operacji dopiero zechciał zjeść gotowane mięsko ,przez pierwsze dni odrzucało go od jedzenia .
Galwinku zdrowiej szybciutko żeby Twoja Pańcia nie musiała się martwić buziaki w nochal

[Natalia i Galwin]

No właśnie z tym jedzeniem.... Po tej kastracji konia z kopytami by wrąbał. Teraz nas po rękach podgryza z głodu .... Już nie wiem co wolałam, Galwina niejadka czy Galwina obżartucha...

Dziękujemy

[Gocha]

My teraz też mamy obżartucha Zoy z wiekiem polubił jedzenie i masz rację nie wiadomo co gorsze

[Tańka]

Fajnie, że Galwinek zdrowieje

[Natalia i Galwin]

W 3 tygodnie po skręcie żołądka pozdrawiamy serdecznie


Obrazek został zmniejszony.

[2kreski]

Galwin wyglada swietnie
Bardzo sie ciesze, ze tak to sie skonczylo!

[agas]

kto jak nie ty Galwin

[saganka2]

To brat duchowy Bruna. Nie mogło być inaczej!

[aldonabak]

Cieszę się, że Galwin wraca do zdrowia - brawo piesku, pokaż, że jesteś wyjątkowy (to w związku z wszystkimi przeżyciami Natalii). No Natali Ty też jesteś wyjątkowa - inna już dawno byłaby po zawale serca lub innych "przygodach"

[Marta@Amon]

Wygląda fantastycznie Bardzo się cieszę