Trwa to jakieś 2 miesiące. Z dłuższymi bądź krótszymi przerwami. Zrobię jej zatem podstawowe badania.
Czytałam, że psiaki czasami odrzucają karmę, stąd zawirowania żołądkowe, dlatego na początek nie panikowałam, tylko zaczęłam stopniowo zmieniać karmę.
Dam znać, co wet powie.