Dziękuję Wam wszystkim
Okazało się, że ma pasożyta (babka nawet nie musiała powtarzać badań, było go bardzo dużo, i ponoć bardzo złośliwy), dostał taką mocną tabletkę (ok. 35zł) i będzie ją dostawał przez pewien czas co trzy miesiące, jest na Royalu (i nie może dostać nic innego), tata "obczaja" karmy na Allegro
Jak na razie chrupki dzielnie szamie, czasem wybrzydza, ale wieczorem nadrabia
Problem sraczek się skończył
Babcia dzwoniła ostatnio i wypytywała
nie ma to jak babcia kochająca swoje wnuczęta