Biegunka, zapalenie trzustki... POMOCY!!!

Moderator: Anirysova

Re: Biegunka, zapalenie trzustki... POMOCY!!!

Postprzez Agata » 2009-01-24, 16:16

Ali mi też miło Was wszystkich widzieć :-) :-) Wieki całe :-)
Jak tylko naprawią mi lustrzankę postaram się wstawić fotki moich dziewczyn ;-)

Z Heidi na pewno sytuacja się unormuje albo po zastosowaniu odpowiednich enzymów albo przy zmianie diety. Na pewno nie będzie tak, że sunia w kołko będzie się męczyła biegunkami. Głowa do góry Olgo :-)
Avatar użytkownika
Agata
 
Posty: 982
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-22, 11:18

Re: Biegunka, zapalenie trzustki... POMOCY!!!

Postprzez ania dąbrowa górnicz » 2009-01-24, 19:54

Witam cie Olgo na forum i cieszę się ze zdecydowałaś się napisać o problemie zdrowotnym Heidi
Tutaj są świetni forumowicze którzy lepiej ci doradzą i pokieruja cię dobrze poniewarz ja z Ritka nie miałam takich problemów sytuacji więc nie mam doświadczenia w sprawach trzustkowych........
Sama nie wiem co mam napisać Tobie bo Heidi jest moja wnuczką czyli mama to Rita Spod Gry Ślęży a tata B-Aztek mocny Akord........ Tak chciałam żebyś mogła z rodzina cieszyć się Heidi w pełni a nie sądziłam że tak poważne problemy będą ale wierzę z całych sił że wszystko będzie dobrze i że Heidi uda się pomóc, dostałas kilka linków na temat choroby trzustki i namiary na lecznice które sąpolecone prze forumowiczów a oni napewno nie zaskodza tylko pomogą ci jak tylko można
Ja modle się codziennie o Was i wierze ze wszystko sie uda i będziesz mogła się cieszyć w pełni Heidi
Pozdrawiam Ciebie rodzinke i Heidi, trzymam kciuki

P.S.
Udaj się prosze do innego weta i upewnij się czy faktycznie potwierdzi się diagnoza weterynarza którą wystawił Heidi
ania dąbrowa górnicz
 
Posty: 432
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 21:29

Re: Biegunka, zapalenie trzustki... POMOCY!!!

Postprzez meggy » 2009-01-24, 20:31

trzymamy kciuki za madrosc i cierpliwosc wlascicieli oraz zdrowie malenkiej.
Avatar użytkownika
meggy
 
Posty: 9039
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-10, 11:22
Lokalizacja: Tuszyn.k.LODZI
Hodowla: FCI " Majowy Skarbiec "

Re: Biegunka, zapalenie trzustki... POMOCY!!!

Postprzez olgajk » 2009-01-24, 20:42

WITAM Wszystkich i strasznie Wam dziękuję za Wasze cenne rady. Jak już napisałam w moim drugim poście, Heidi oczywiście zostaje z nami i nie ma mowy o odsprzedawaniu :-D . Agato, Heidi ma apetyt, zjada wszystko, fakt na gotowanie nie bardzo mam czas, mamy 4 miesięcznego dzidziusia. Heidi dostaje codziennie Provitę, ale tylko raz dziennie do ostatniego posiłku. Badania miała robione w listopadzie i grudniu, ale wyniki badań zostawił sobie lekarz. Muszę je odebrać, wówczas podzielę się nimi z Wami.Pamiętam jednak, że jej trzustka amylazę wytwarza i poziom jej jest w normie, natomiast ma niski poziom lipazy 40 jednostek a norma przewiduje 200. Nie dostała żadnego leku. Wet powiedział, że najpierw zmienimy karmę, teraz ma Royal Low Fat. NIfuroksazyd podawałam, ale 1 tabletkę około godz.17 i było lepiej, ale przestałam, bo bałam się, że mogę jej zaszkodzić długotrwałym podawaniem leku. Enzymu nie dostaje. Posiłki zawsze dostaje o stałych porach po 125 czyli cały kubek Low Fat zgodnie z zaleceniami lekarza. Lakcid zacznę podawać.
Magdo, do Ciebie nie pisałam , bo szczerze mówiąc nawet nie przyszło mi to głowy, ale jak wiesz, na bieżąco konsultowałam wszystko z Anią.
Jestem wytrwała, kochamy Heidi i musimy opracować plan działania.
Ogromnie dziękuję za wszystkie rady, z pewnością z nich skorzystam i wierzę, że będzie dobrze. CIekawa jestem czy wet wyda mi moje wszystkie wyniki, ale jest naprawdę fajnym lekarzem i widać, że mu zależy, kocha zwierzęta i z pewnością będzie starał nam się pomóc. Jednak mimo całej mojej sympatii do naszego weta, skonsultuję wyniki z innym wetem. Będę informowała na bieżąco.
p.s. Jestem niesamowicie mile zaskoczona, że od razu znalazło się tylu dobrych ludzi oferujących swoją pomoc. DZIęKUJę WSZYSTKJIM :)
Avatar użytkownika
olgajk
 
Posty: 26
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-12-15, 12:58
psy: Heidi

Re: Biegunka, zapalenie trzustki... POMOCY!!!

Postprzez AT » 2009-01-24, 20:59

Ja tak szybko tylko skrobnę co do dietki. Olga rozumiem brak czasu przy maluszku ;-) ale spróbuj psince ugotować taką papkę z ryżu marchwi i piersi kuraka-możesz ugotować nawet na 3-4 dni w dużym garze, marchew pokroić jak najdrobniej a nawet zetrzeć i wszystko rozgotować (jak postawisz na małym ogniu to nawet godzinkę może tak powoli pobulgotać. Mi zrobienie gara (czyli pokrojenie marchwi i kurczaka bo ryz to wiadomo bez obróbki) zajmuje 10 max 15 minut a potem to juz tylko kilka razy przemieszać ;-) i gotowe. Ważne jest to żeby mała cos zaczęła normalnie przyswajać a taka papka jest chyba najlepsza. i konieczne konsultacje z jakimś dobrym wetem (już tu Wam jakiegoś na pewno polecą ;-) ). Kciuki za Was mocno trzymamy!!!
Avatar użytkownika
AT
 
Posty: 3552
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-25, 01:04
psy: Mufka (*)

Re: Biegunka, zapalenie trzustki... POMOCY!!!

Postprzez Magda » 2009-01-24, 21:58

Olga, zdecydowanie bardziej od Nifuroksazydu mogą jej zaszkodzić przewlekłe, nieleczone biegunki... :roll:
NIFUROKSAZYD jest naprawdę skutecznym i stosunkowo bezpiecznym lekiem, można go podawać nawet niemowlętom, jest w tabletkach i zawiesinie. Ale żeby przyniósł oczekiwany rezultat to trzeba go podawać przez kilka dni (5-7). Ja daje zawsze 1 tabletkę 3 razy dziennie (jak psy były małe też dostawały taką dawkę).

Drugim świetnym i bezpiecznym lekiem, do kupienia w każdej aptece, jest lek homeopatyczny DIARHEEL S z Heel'a. Także podaje się go 3 razy dziennie po 1 tabletce, a w ostrych dolegliwościach co 15 minut przez dwie godziny. Homeopatia przynosi naprawdę świetne rezultaty u psów.

Bardzo dziwi mnie postępowanie lekarza... który psu z chroniczną biegunką nie przepisuje leków....
Nie rozumiem też jak mógł nie dać Ci wyników badań?? Ja zawsze dostaje wyniki do ręki, a mój wet jeszcze pyta czy może je sobie skserować. W krótkim okresie czasu robiłam kilka razy badania mojemu Dastinowi (york) w kilku różnych miejscach, gdzie indziej EKG, RTG, morfologię, mocz... i wszystkie wyniki mam JA a nie lekarze.

Ugotuj Heidi tak jak radzą dziewczyny ryż z marchewką i ewentualnie niewielką ilością piersi z kurczaka, podaj leki i mam nadzieję, że sytuacja się unormuje. No i koniecznie poproś swojego weta o wyniki badań! :!:

Przytulańce dla Heidi :-D
Avatar użytkownika
Magda
 
Posty: 3392
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 18:35
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Biegunka, zapalenie trzustki... POMOCY!!!

Postprzez Busola » 2009-01-25, 00:04

Potwierdzam, Nifuroksazyd ostatnio podawałam córce przy grypie jelitowej, bezpieczny dla dzieci to dla psów pewnie też ;-) , jednak faktycznie nalezy go podawac minimum 5 dni gdyz wczesniejsze odstawienie powoduje nawrót dolegliwości i z leczenia nici :-|

Podziwiam - 4miesięczny maluch i szczeniaczek, wcale sie nie dziwie że masz chwile zwątpienia.
Głowa do góry i walczyć z paskudztwem. Powodzenia

...i wytarmosić prosze Heidi :-)
Busola
 
Ostrzeżeń: 0

Re: Biegunka, zapalenie trzustki... POMOCY!!!

Postprzez olgajk » 2009-01-25, 00:28

ok, to jednak sróbuję z tym lekiem i zastosuję się do Waszych rad :), a Heidi siedzi tuż koło mnie i jak tylko zabieram rękę, by pisać dwiema, ona szczeka dopominając się o więcej pieszczot.... ja też to lubię, dzieci śpią, a ja mam czas nareszcie na przytulanie psa :D, co oczywiście nie oznacza, że nie robię tego w ciągu dnia :)))
Dziękuję jeszcze raz :)
Avatar użytkownika
olgajk
 
Posty: 26
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-12-15, 12:58
psy: Heidi

Re: Biegunka, zapalenie trzustki... POMOCY!!!

Postprzez beta68 » 2009-01-25, 00:34

Życzę wytrwałości. Potwierdzam, że Nifuroksazyd jest dobry.
Avatar użytkownika
beta68
 
Posty: 525
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-30, 00:43
psy: Collin
Hodowla: z Abra- ber

Re: Biegunka, zapalenie trzustki... POMOCY!!!

Postprzez Anirysova » 2009-01-25, 11:00

Życzymy wytrwałości i zdrówka :!:
Avatar użytkownika
Anirysova
Moderator
 
Posty: 5202
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:23
Lokalizacja: śląskie
psy: Monia, Wiki, Banu, Sisi i Duma
Hodowla: Anirys Team FCI

Re: Biegunka, zapalenie trzustki... POMOCY!!!

Postprzez MagdaMR » 2009-01-25, 14:01

Moja przyjaciółka - hodowczyni hovawartów - mieszka w okolicach Bielska Bialej i ma od wielu lat tego samego, sprawdzonego weta, którego z całego serca poleca:
Arkadiusz Wątroba, B-B, ul.Goździków (okolice szpitala wojewódzkiego).
Tel. 604822655
Olgo, umów się na wizytę, tylko koniecznie weź ze sobą wszystkie wyniki badań. Wet, u którego je robiłaś ma obowiązek Ci je wydać - skoro zapłaciłaś za badania, to wyniki są prawnie Twoją własnością.
Trzymam kciuki za sunię!
Avatar użytkownika
MagdaMR
 
Posty: 420
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-10, 16:26
Lokalizacja: Izabelin k. Warszawy
psy: hovawarty Alfred[*] i Era, OB Belga, mix Gawrosz

Re: Biegunka, zapalenie trzustki... POMOCY!!!

Postprzez waldek-nowogard » 2009-01-27, 15:49

ja tylko w sprawie nifuroksazydu - również polecam - prosto do pyszczka podawaliśmy Backiemu jak był mały - na biegunki działał rewelacyjnie ;-) oczywiście z dietką jak dla niemowlaka ;-)
Avatar użytkownika
waldek-nowogard
 
Posty: 1122
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-25, 17:13
Lokalizacja: Nowogard
psy: Backy

Re: Biegunka, zapalenie trzustki... POMOCY!!!

Postprzez olgajk » 2009-01-27, 22:39

Do MagdyMR. Weterynarz A. Wątroba koleguje się z moim wetem i nie wiem jakby to wyglądało, gdybym przeniosła się od jednego do drugiego. Poza tym, właśnie u niego robiłam badania Heidi, więc pana Wątrobę znam, też zresztą ma berneńkę :)
Póki co mam w domu szpital, chodzi tym razem nie o Heidi tylko o dzieciaki. Z Heidusią jest na razie dobrze. Jak dzieci wyzdrowieją to wybiorę się z nią do jakiegoś innego weta. Jutro wieczorem mój mąż ma odebrać wyniki, więc zamieszczę je tutaj. Może Wasze miśki miałay podobne wyniki, chętnie poczytam co na ich temat sądzicie.
Pozdrowienia dla Wszystkich i przytulańce dla Miśków :D
Avatar użytkownika
olgajk
 
Posty: 26
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-12-15, 12:58
psy: Heidi

Re: Biegunka, zapalenie trzustki... POMOCY!!!

Postprzez MRUCZanka » 2009-01-27, 23:32

Pani Olgo, wiem,że na śląsku wszędzie blisko ;) O ile czas Wam pozwoli - pojedźcie proszę do Chorzowa do kliniki Fabisza. My właśnie leczymy Benka. Jak dla mnie są to najlepsi specjaliści. Trzymam kciuki i czochrańce dla małej :mrgreen:
Avatar użytkownika
MRUCZanka
 
Posty: 1298
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-06-20, 10:17
Lokalizacja: Knurów koło Gliwic, Śląsk
psy: Benio [*]

Re: Biegunka, zapalenie trzustki... POMOCY!!!

Postprzez Agama » 2009-01-27, 23:36

Zdrówka dla RODZINKI i Heidi TRZYMAJCIE się
Avatar użytkownika
Agama
 
Posty: 5685
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-03, 16:34
Lokalizacja: Góra Siewierska
psy: Philadelphia, Alhambra, Fiona, Kayah i Nemezis
Hodowla: Z CICHEJ GÓRKI

Re: Biegunka, zapalenie trzustki... POMOCY!!!

Postprzez ania dąbrowa górnicz » 2009-01-27, 23:49

Olga trzymamy za Was kciuki i życze z całych sił zdrówka dla mojej wnusi Heidusi i dla ciebie wytrwałości i cierpliwości :-)
Zobaczysz że jak Heidi zacznie byc prawidłowo leczona to wrócą ci siły i humor a widok zdrowego i szczęśliwego pieseczka ukoi twoje nieprzespane nocki
..........ale kiedyś usiądziesz przy kominku a Heidi przyjdzie i połozy ci pyszczek na kolankach spojrzy w twoje oczka i zobaczysz w nich słowo DZIĘKUJĘ :-) ojej ale się rozmarzyłam............ Wierzę że tak będzie.........
Sciskam was mocno dziewczyny
ania dąbrowa górnicz
 
Posty: 432
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 21:29

Re: Biegunka, zapalenie trzustki... POMOCY!!!

Postprzez AT » 2009-01-28, 00:22

olgajk napisał(a):Do MagdyMR. Weterynarz A. Wątroba koleguje się z moim wetem i nie wiem jakby to wyglądało, gdybym przeniosła się od jednego do drugiego. Poza tym, właśnie u niego robiłam badania Heidi, więc pana Wątrobę znam, też zresztą ma berneńkę :)

Olga ja myślę, że nie ma co się zastanawiać jak by to wyglądało - tu chodzi o zdrowie waszego pieska i Wasze dobre samopoczucie a nie ego waszego weta - jeśli to jest dobry weterynarz to warto skonsultować. Wiem, że niektórzy lekarze są oburzeni gdy ich diagnozy konsultuje się z kimś innym - jednak jak ktoś tak się zachowuje nie jest dla mnie lekarzem. mój wet nawet przy mnie dzwoni podpytywać się kolegów jeśli nie jest czegoś pewien, i sam odsyła na badania i konsultacje do innych specjalistów. Prawda jest taka - leczenie które zalecił wasz wet nie przynosi skutków więc pewnie trzeba je skonsultować i zmienić. Jeśli wasz wet jest prawdziwym lekarzem to na pewno się nie obrazi jak zasięgniecie porady u kogoś innego.
Zdrowia dla całej Rodzinki życzę :-)
Avatar użytkownika
AT
 
Posty: 3552
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-25, 01:04
psy: Mufka (*)

Re: Biegunka, zapalenie trzustki... POMOCY!!!

Postprzez iwona_k1 » 2009-01-28, 01:49

Moim zdaniem podanie odpowiednich leków uzupelniajacych niedobory jest niezbędne;mam tylko nieciekawe doświadczenia z kurczakiem i my preferujemu indyka.Wiem,że to ogólnie drób ale mam wrazenie ,że jakoś mniej nafaszerowany i Ursa chyba tez tak myśli :lol: .
Znajomi trafili ostatnio n a weta ,który cudownie wyleczyl ich psa z przewlekłej biegunki trwającej od dzieciństwa podając mu enzymy trzustkowe uprzednio oczywiście diagnozując.Głowa do góry!Będzie dobrze :-)
Avatar użytkownika
iwona_k1
 
Posty: 4394
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-11-23, 21:27
Lokalizacja: Sosnowiec
psy: Ursa Puchate Kreple,Zorn(*) Agis Petkowskie Wzg

Re: Biegunka, zapalenie trzustki... POMOCY!!!

Postprzez MagdaMR » 2009-01-28, 12:39

Mojemu psu skutecznie pomógł dopiero trzeci weterynarz z kliniki, do której chodzimy. Ponieważ pierwsi dwaj nie pomogli, to konsultowałam sprawę dalej, aż do skutku i nie widzę w tym nic złego. Ci dwaj pierwsi wcale się obrazili (albo dobrze udają), a nawet gdyby, to zdrowie i życie mojego psa jest dla mnie najważniejsze i w takich sprawach nie mam żadnych skrupułów. Uśmięchnięty pychol mojego psa jest dla mnie najcenniejszy! :-D
To, że kolega znalazł skuteczną terapię, powinno tylko mobilizować wetów do pogłębiania wiedzy... ;-)
Moja przyjaciółka ma pięć psów (plus okresowo szczenięta) i jak dotąd dr A. Wątroba nie zawiódł jej w żadnym przypadku, dlatego go poleca. Ale oczywiście decyzja należy do Ciebie.:-)
Avatar użytkownika
MagdaMR
 
Posty: 420
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-10, 16:26
Lokalizacja: Izabelin k. Warszawy
psy: hovawarty Alfred[*] i Era, OB Belga, mix Gawrosz

Re: Biegunka, zapalenie trzustki... POMOCY!!!

Postprzez Magda » 2009-01-28, 15:45

Olga, przede wszystkim życzę dużo zdrowia Dzieciaczkom! :-)
Cieszę się bardzo, że Heidi lepiej się miewa. Podajesz jej Nifuroksazyd?? Zmieniłaś karmę na gotowane?

AT napisał(a):Prawda jest taka - leczenie które zalecił wasz wet nie przynosi skutków więc pewnie trzeba je skonsultować i zmienić.


Problem w tym, że mimo ciągłej, przewlekłej biegunki Heidi nie dostawała ŻADNYCH leków, a lekarz zalecił na razie tylko zmianę diety i probiotyk... Także ewentualne leczenie to trzeba dopiero zacząć....

Jeśli wasz wet jest prawdziwym lekarzem to na pewno się nie obrazi jak zasięgniecie porady u kogoś innego.


Dokładnie!! :!: My ostatnio konsultowaliśmy Dastina u dwóch innych lekarzy ( w tym jednego kardiologa) i wszystko w porozumieniu z naszym wetem, za jego sugestią. I wcale nie dlatego, że nie ufam swojemu lekarzowi - UFAM, albo on nie ma wiedzy - wręcz przeciwnie - ale w tym konkretnym przypadku konieczne było połączenie sił.

Jeśli chodziłoby o zdrowie mojego psa, to szczerze mówiąc miałabym głęboko w nosie urażoną dumę weterynarza....

Jeszcze raz dużo zdrowia dla całej Rodzinki!! ;-)
Avatar użytkownika
Magda
 
Posty: 3392
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 18:35
Lokalizacja: woj.łódzkie

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do - Choroby układu pokarmowego, zatrucia i alergie pokarmowe

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość