gdy pies je niejadalne rzeczy

Moderator: Anirysova

Re: połknięcie skórzanej rękawiczki.

Postprzez annasm » 2009-06-24, 22:51

Strawić nie strawi - plastik, jeśli nie było ostrych końców ani bardzo dużych kawałków powinno wyjść.
Avatar użytkownika
annasm
Administrator
 
Posty: 4735
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-17, 17:31
Lokalizacja: Warszawa
psy: CHUCK Tanais(*), WINNIE(*) I COOPERS CHOICE

Re: połknięcie skórzanej rękawiczki.

Postprzez Busola » 2009-06-24, 23:21

obserwuj go dokładnie przez najblizszą dobe.
Plastiku nie strawi, ale moze wyjdzie ...przodem lub tyłem :roll:
Busola
 
Ostrzeżeń: 0

Re: połknięcie skórzanej rękawiczki.

Postprzez iwona_k1 » 2009-06-24, 23:35

My tez to znamy.Ursa połknęła kawałek -wczesniej przez siebie pogryziony-plastikowej butelki.Przez 4 dni nad ranem miała odruch wymiotny i wydalała z siebie tylko niewielkie ilości pienistej wydzieliny.Wtedy jeszcze nie wiedziałam o butelce.Jadła i piła normalnie.4 dnia udało się i kawałek wyszedł.Był płaski i dość ostry i troszkę podrażnił jej śluzówkę.Powinien wydalić ;-)
Ostatnio edytowano 2009-06-25, 10:10 przez iwona_k1, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
iwona_k1
 
Posty: 4394
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-11-23, 21:27
Lokalizacja: Sosnowiec
psy: Ursa Puchate Kreple,Zorn(*) Agis Petkowskie Wzg

Re: połknięcie skórzanej rękawiczki.

Postprzez Tess » 2009-06-25, 08:15

Czoper kiedyś przesrutował płytę CD, a Mila plastikowego mikołaja na choinkę. Część wyszła przodem, część tyłem...Ale obserwuj, czy w kupce nie ma krwi i jak jesli by wymiotował - to czym. Nie zawadzi do jedzenia dodać dwie żyżki oleju. Łatwiej sie prześlizgnie...
Tess
 
Posty: 3112
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-09, 12:15
Lokalizacja: Dłużyna/Elblag
psy: Niuniuś i Mila ( Maisa Szumiaca Knieja )

Re: połknięcie skórzanej rękawiczki.

Postprzez harnaś » 2009-06-25, 08:32

Dzięki za rady,mam nadzieję że nic mu nie uszkodzi.
Avatar użytkownika
harnaś
 
Posty: 12
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-06-22, 13:47
Lokalizacja: Zegrze Południowe
psy: berneński pies pasterski

Re: połknięcie skórzanej rękawiczki.

Postprzez MagdaMR » 2009-06-25, 09:42

Tess napisał(a):Nie zawadzi do jedzenia dodać dwie żyżki oleju. Łatwiej sie prześlizgnie...

Chyba najlepsza do tego jest parafina.
Avatar użytkownika
MagdaMR
 
Posty: 420
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-10, 16:26
Lokalizacja: Izabelin k. Warszawy
psy: hovawarty Alfred[*] i Era, OB Belga, mix Gawrosz

Re: połknięcie skórzanej rękawiczki.

Postprzez Grando » 2010-01-24, 10:48

Grando zawsze zjada wszystko. skarpety jakies, torebki, szmaty. zawsze zwraca. raz zjadl ponczoche i wydalil ja druga strona. ale ostatnio problem trwa i trwa. najpierw mial prysznic z tylka i dostawal antybiotyk, myslelismy ze to wirus (w miedzyczasie cos zwymiotowal). Potem juz bylo dobrze, jadl jeszcze dietetycznie. i po dwoch dniach zaczely sie wymioty. zwracal wszystko co zjadl. pojechalam do veta. roztoczyl przede mna najgorsza wizje z mozliwych. wytargowalam jeszcze jeden dzien zwloki. dzis chca mu podawac kontrast, naswietlac a potem i tak pewnie nic na tych zdjeciach nei zobacza, albo nie beda mieli pewnosci (bo jelita sie na siebie nakladaja i na zdjeciu jest wielka biala plama). I operacja.
A poprzednio nie poszlam do veta, nie bylo operacji i zyje. sam to wysral.
Co robic? Nie lubie pospiechu i za wiele interwencji lekarzy. jak dlugo moge czekac? czy nie lepiej poczekac az zrobi mu sie twardy brzuch i wtedy [poddac sie operacji bez serii zdjec?
Pomocy.
Grando
 
Posty: 44
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-07-10, 20:04

Re: połknięcie skórzanej rękawiczki.

Postprzez MagdaMR » 2010-01-24, 11:50

Grando napisał(a):Co robic? Nie lubie pospiechu i za wiele interwencji lekarzy. jak dlugo moge czekac? czy nie lepiej poczekac az zrobi mu sie twardy brzuch i wtedy [poddac sie operacji bez serii zdjec?
Pomocy.

... i doczekać się zapalenia otrzewnej lub skrętu i martwicy jelita. :-(
A kto dostarcza mu takie menu? Czyżby mieszkał na wysypisku śmieci? Czy nie można po prostu chować przedmiotów, które psiak mógłby pożreć?
Avatar użytkownika
MagdaMR
 
Posty: 420
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-10, 16:26
Lokalizacja: Izabelin k. Warszawy
psy: hovawarty Alfred[*] i Era, OB Belga, mix Gawrosz

Re: połknięcie skórzanej rękawiczki.

Postprzez Grando » 2010-01-24, 20:58

nie da sie wszystkiego schowac. poza naszymi ubraniami, to tak, ludzie robia wysypisko smieci na ulicy.
juz po wszystkim. wyciagneli mu z brzucha rajstopy.
Grando
 
Posty: 44
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-07-10, 20:04

Re: połknięcie skórzanej rękawiczki.

Postprzez Guard » 2010-01-24, 21:07

Grando napisał(a):nie da sie wszystkiego schowac. poza naszymi ubraniami, to tak, ludzie robia wysypisko smieci na ulicy.
juz po wszystkim. wyciagneli mu z brzucha rajstopy.

Dobrze, że się szczęśliwie skończyło.
Guard
 
Posty: 1788
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-02-28, 21:16
psy: Parwuś, Rota, Scarlett, Winter(*), Moris(*)

Re: połknięcie skórzanej rękawiczki.

Postprzez Wydra » 2010-01-24, 21:09

No to teraz pilnuj psiaka,trzymam kciuki aby wszystko dobrze się skończyło,a na spacer skoro jest taki łakomy,zakładaj kaganiec,coby nie połykał wszystkiego co na drodze zobaczy :lol:
Wydra
 
Ostrzeżeń: 0

Re: połknięcie skórzanej rękawiczki.

Postprzez Busola » 2010-01-24, 23:23

dobrze ze juz po wszystkim

a czy psiak ma jakies zabawki? jesli chętnie gryzie to najlepiej zapewnic mu to co moze gryźć i tym samym odciągnąc jego uwagę od nieporządanych przedmiotów.
Moze za długo sam przebywa w domu?

Ja gdy zamieszkała z nami Dalmiska panicznie chowałam wszysatkie małe rzeczy, duże udawało mi sie w pore zauważyc. Moja córcia tym samym musiała nauczyc sie robic porządki (dwie pieczenie przy jednym ogniu :P ). Wszystkie zabawki z małymi czesciami wylądowały w miejscu gdzie pies nie miał dostępu. Nic nie zostrawało na podłodze. Był moment że sunia zabierała sie za gryzienie kabli, jednak w pore udawało nam sie odwracac jej uwagę i zachecac do gryzienia kości lub psich zabawek.

W jakim wieku jest twój psiak?
Busola
 
Ostrzeżeń: 0

Re: połknięcie skórzanej rękawiczki.

Postprzez MagdaMR » 2010-01-25, 10:27

Kochani, podziwiam Waszą łagodność i powściągliwość!
Kiedy czytam, że nie można przed psem schować rajstop, to po prostu się cała trzęsę! :evil:
Ale to forum szwajcarów, więc już się nie wtrącam... :oops:
Avatar użytkownika
MagdaMR
 
Posty: 420
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-10, 16:26
Lokalizacja: Izabelin k. Warszawy
psy: hovawarty Alfred[*] i Era, OB Belga, mix Gawrosz

Re: połknięcie skórzanej rękawiczki.

Postprzez Guard » 2010-01-25, 11:32

MagdaMR napisał(a):Kochani, podziwiam Waszą łagodność i powściągliwość!
Kiedy czytam, że nie można przed psem schować rajstop, to po prostu się cała trzęsę! :evil:
Ale to forum szwajcarów, więc już się nie wtrącam... :oops:

Doskonale Ciebie rozumiem!
U mnie też nie obyło sie bez wypadku, ale nie przypuszczałam, że nasza maleńka upodoba sobie do zjedzenia gąbkę do mycia naczyń! Skoczyła po nią do zlewu (nie leżała na podłodze!) Na szczęście skończyło się na podaniu kontrastu, zdjęciach co 6 godzin i monitorowaniu gąbeczki, aż do szczęśliwego opuszczenia organizmu ogólnie wiadomymi wrotami :-) .
Obecnie gąbeczka przechowywana jest w plastikowym pojemniku, który stoi w miejscu niedostępnym nawet dla bardzo skocznego psa.
Problem w tym, że czasami brakuje nam wyobraźni, aby ubiec naszych milusińskich przed nieszczęściem.
(rekawiczki, skarpetki itp są pochowane po szafach)
Guard
 
Posty: 1788
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-02-28, 21:16
psy: Parwuś, Rota, Scarlett, Winter(*), Moris(*)

Re: połknięcie skórzanej rękawiczki.

Postprzez MagdaMR » 2010-01-25, 14:11

Guard napisał(a):Problem w tym, że czasami brakuje nam wyobraźni, aby ubiec naszych milusińskich przed nieszczęściem.

Owszem, za pierwszym razem można tego nie przewidzieć, ale w tym wypadku nie był to pierwszy raz i to jest niezrozumiałe. :evil:

(rekawiczki, skarpetki itp są pochowane po szafach)

A no właśnie! :-)
Ostatnio edytowano 2010-01-26, 10:05 przez MagdaMR, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
MagdaMR
 
Posty: 420
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-10, 16:26
Lokalizacja: Izabelin k. Warszawy
psy: hovawarty Alfred[*] i Era, OB Belga, mix Gawrosz

Re: połknięcie skórzanej rękawiczki.

Postprzez Grando » 2010-01-25, 17:38

On nigdy nie jest sam w domu. nie mam pojecia kiedy to zlapal. na pewno nie lezalo na ziemi. przypuszczam ze moja mlodsza siostra cisnela je na lozko jak sie rozbierala wieczorem. albo sciagnal z suszarki.
on nie je tego bo lubi tylko zeby nam robic na zlosc bo widzi w tym swietna zabawe. czesto cos lapie i paraduje przed nami prowokujac. ma zabawki kazdego rodzaju. ale nie bawi sie sam. lubi tylko gryzc czasem trzonek swojej szczotki do czesania albo kosci prasowane, ktore leza wszedzie, ale tu naprawde nei o to chodzi.
przeciez staram sie go chronic i wszystko chowac przed nim. rzecz w tym, ze czasem sie nie da przewidziec. tak jak tamta ponczocha, ktora lezala gdzies na polu.

a zabawki moga byc tak samo niebezpieczne. przed nami w klinice byl pies ktoremu wyjmowali z jelit kawalki plastikowej pileczki.
Grando
 
Posty: 44
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-07-10, 20:04

Re: połknięcie skórzanej rękawiczki.

Postprzez Barbel » 2010-01-25, 18:20

Grando napisał(a):bo lubi tylko zeby nam robic na zlosc bo widzi w tym swietna zabawe.

Nie tyle na złość co to, że wtedy ma natychmiastowy efekt - wasze zainteresowanie nim. Po prostu zabawki nie są atrakcyjne bo nie gonicie za nim gdy je ma w pysku a jak porwie jakąś niedozwoloną rzecz to ma cuuudną zabawę w gonienie..
Avatar użytkownika
Barbel
Moderator
 
Posty: 5195
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 17:31
Lokalizacja: Śląsk
psy: Barnaba (*),

Re: połknięcie skórzanej rękawiczki.

Postprzez mary » 2010-01-25, 20:11

Moja sunia dzisiaj zjadła telefon - wyciągnęła wtyczkę z gniazdka i ściągnęła telefon. Na szczęście wszystkie kawałki były na podłodze. Do głowy mi nie przyszło żeby telefon przykręcic do ściany :-(
A była sama tylko 2 godz i miała zabawki włącznie ze świeżą kością cielęcą
Avatar użytkownika
mary
 
Posty: 360
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-05, 21:26
Lokalizacja: śląsk
psy: Kaja(*), Luka, Alfa i kot Bazyl
Hodowla: Canavilla

Re: połknięcie skórzanej rękawiczki.

Postprzez Busola » 2010-01-25, 21:05

Grando napisał(a):a zabawki moga byc tak samo niebezpieczne. przed nami w klinice byl pies ktoremu wyjmowali z jelit kawalki plastikowej pileczki.

dlatego na zabawkach dobrych firm jest informacja że gdy ulegnie uszkodzeniu nalezy ją niezwłocznie psu zabrać. :->
Busola
 
Ostrzeżeń: 0

Re: połknięcie skórzanej rękawiczki.

Postprzez Grando » 2010-01-25, 21:56

stan sie pogorszyl. to moja wina, jestem nieodpowiedzialna i ponosze tego konsekwencje.
blagam, pomodlcie sie za niego.
Grando
 
Posty: 44
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-07-10, 20:04

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do - Choroby układu pokarmowego, zatrucia i alergie pokarmowe

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości