gdy pies je niejadalne rzeczy

Moderator: Anirysova

Re: połknięcie skórzanej rękawiczki.

Postprzez Ola_Dora » 2010-12-29, 21:55

Nasz stwór bodownie jak Czak jest pohłaniaczem najróżniejszych rzeczy. :-/ :mrgreen:
Zbierając klocki znalazłam Oderwany od mojej torby znaczek Nike, połowę podeszwy z kapci mojego taty, w odchodach rozpoznałam też ulubione stopki mojej siostry i rajtusy moje. :->
Wszystko wyszło bez pomocy. :-)
Avatar użytkownika
Ola_Dora
 
Posty: 1276
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-12-04, 16:14
Lokalizacja: Lubin
psy: EYOWA Ered Luin [*]

Re: połknięcie skórzanej rękawiczki.

Postprzez marzena » 2010-12-29, 22:01

Ola_Dora, poczytaj ten wątek ku przestrodze!
marzena
 
Ostrzeżeń: 0

Re: połknięcie skórzanej rękawiczki.

Postprzez annasm » 2010-12-29, 22:22

Jeśli Baskinka odziedziczyła przewód pokarmowy po tatusiu nic jej nie będzie - wprawdzie on gustował w tekstyliach. Raz go przyłapałam w drzwiach z moim swetrem w zębach.
Avatar użytkownika
annasm
Administrator
 
Posty: 4735
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-17, 17:31
Lokalizacja: Warszawa
psy: CHUCK Tanais(*), WINNIE(*) I COOPERS CHOICE

Re: połknięcie skórzanej rękawiczki.

Postprzez Ola_Dora » 2010-12-29, 22:26

Ja wiem. :-> Ja nie mówie, że ja jej na to pozwalam, ale to szczeniak co jej wpadnie do pyska to połyka. :->
Jej nic nie jest. Popatrz na Czaka jemu tez nic nie jest i twojej Baskince tez nie będzie. ;-)
Avatar użytkownika
Ola_Dora
 
Posty: 1276
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-12-04, 16:14
Lokalizacja: Lubin
psy: EYOWA Ered Luin [*]

Re: połknięcie skórzanej rękawiczki.

Postprzez annasm » 2010-12-29, 22:30

Ale ile mnie to jego "nic nie jest" zdrowia kosztowało. I zdziwionych spojrzeń sąsiadów kiedy latałam w krzaki oglądać każde kupsko i spojrzenia męża kiedy wysyłałam go na spacer z poleceniem obejrzenia odchodów.
Avatar użytkownika
annasm
Administrator
 
Posty: 4735
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-17, 17:31
Lokalizacja: Warszawa
psy: CHUCK Tanais(*), WINNIE(*) I COOPERS CHOICE

Re: połknięcie skórzanej rękawiczki.

Postprzez PaniBisiowa » 2010-12-29, 22:31

Ola_Dora, mojemu tez nic nie było. Do czasu... :roll:
Avatar użytkownika
PaniBisiowa
 
Posty: 2547
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-12-13, 13:48
psy: Biszkopt (ORLANDO Stoplandia)

Re: połknięcie skórzanej rękawiczki.

Postprzez Ola_Dora » 2010-12-29, 22:47

Naszczęście nasza potwora wsunęła conieco 1,5 miesiąca temu. Więc myśle, że juz dorasta i jej to przechodzi.
Avatar użytkownika
Ola_Dora
 
Posty: 1276
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-12-04, 16:14
Lokalizacja: Lubin
psy: EYOWA Ered Luin [*]

Re: połknięcie skórzanej rękawiczki.

Postprzez annasm » 2010-12-29, 22:49

Hi hi Czakowi przeszło dopiero długo po ukończeniu drugiego roku życia :lol:
Avatar użytkownika
annasm
Administrator
 
Posty: 4735
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-17, 17:31
Lokalizacja: Warszawa
psy: CHUCK Tanais(*), WINNIE(*) I COOPERS CHOICE

Re: połknięcie skórzanej rękawiczki.

Postprzez PaniBisiowa » 2010-12-29, 22:54

annasm napisał(a):Hi hi Czakowi przeszło dopiero długo po ukończeniu drugiego roku życia :lol:


Czyli jeszcze jakaś nadzieja jest :oops: Chyba się popłaczę :mrgreen:
Avatar użytkownika
PaniBisiowa
 
Posty: 2547
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-12-13, 13:48
psy: Biszkopt (ORLANDO Stoplandia)

Re: połknięcie skórzanej rękawiczki.

Postprzez Ola_Dora » 2010-12-29, 22:56

No nieźle. :-> Ale Czakuś nie ma teraz problemów z przewodem pokarmowym ?
Avatar użytkownika
Ola_Dora
 
Posty: 1276
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-12-04, 16:14
Lokalizacja: Lubin
psy: EYOWA Ered Luin [*]

Re: połknięcie skórzanej rękawiczki.

Postprzez annasm » 2010-12-29, 23:05

To z pewnością jest zdrowa część tego psa.
Avatar użytkownika
annasm
Administrator
 
Posty: 4735
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-17, 17:31
Lokalizacja: Warszawa
psy: CHUCK Tanais(*), WINNIE(*) I COOPERS CHOICE

Re: połknięcie skórzanej rękawiczki.

Postprzez Ola_Dora » 2010-12-29, 23:14

Uf. To dobrze. ;-)
Avatar użytkownika
Ola_Dora
 
Posty: 1276
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-12-04, 16:14
Lokalizacja: Lubin
psy: EYOWA Ered Luin [*]

Re: połknięcie skórzanej rękawiczki.

Postprzez EwaM » 2010-12-29, 23:20

annasm napisał(a):Hi hi Czakowi przeszło dopiero długo po ukończeniu drugiego roku życia :lol:


Nera ma 5lat i ostatnio ukradła i zżarła skarpetę syna dziewczynie :evil: szczęśliwie "zwróciła" ją po pewnym czasie w całości :-D Kolor tylko był trochę zmieniony :mrgreen: Agata już nie chciała tej skarpetki :mrgreen: Tak,że nie jestem przekonana czy upodobanie do "tego sportu" bernom kiedyś mija :evil: :mrgreen:
Avatar użytkownika
EwaM
 
Posty: 2852
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-13, 15:40
Lokalizacja: okolice Warszawy
psy: Nera-prawie BPP i Bora-prawie bokser:))))

Re: połknięcie skórzanej rękawiczki.

Postprzez dorciaj » 2010-12-29, 23:23

Wiecie co jak tak czytam o tych "fantach" które pochłaniały wasze psiaki to dochodzę do wniosku, że ten gwóźdź u Piorunka to na prawdę był pikuś :roll:

Marzenko wiem co przeżywasz - bo to przerabialiśmy. Trzymam kciuki za Baskinkę :!:
Avatar użytkownika
dorciaj
 
Posty: 4450
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-05-15, 10:27
Lokalizacja: Warszawa Białołęka
psy: Fito Piorun Aris

Re: połknięcie skórzanej rękawiczki.

Postprzez AT » 2010-12-29, 23:50

Marzenko trzymamy kciuki żeby pannica oddała to co zjadła ;-)
Avatar użytkownika
AT
 
Posty: 3552
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-25, 01:04
psy: Mufka (*)

Re: połknięcie skórzanej rękawiczki.

Postprzez saba&mlis » 2010-12-30, 10:58

Sabcia, nad ktora dmucham, chucham i pilnuje na kazdym kroku (jest 4 tygodnir po skrcie zoladka i operacji) w poniedzialek gwizdnela z blatu kawalek piernika w zawiazanej reklamowce i pochlonela w calosci. Po kilkukrotnym wstrzykiwaniu do pyska wody utlenionej i na koncu podaniu przez weterynarza ciasteczka babeczki (swiatecznej dla ludzi). Saba zwrocila wszystko calosci najpierw ciastko potem pieknie zawiazana reklamowke z piernikiem.
Chirurg ktory wczesniej operowal Sabe opowiadal kilka niesamowitych histori co wyciagal z bernenczykow (np duza usztywniana robocza rekawica w calosci). Mam nadzieje ze mniejsza damska juz sama wyszla?
Nasze kochane psinki chyba chca nas do grobu wpedzic ;-)
Avatar użytkownika
saba&mlis
Moderator Działu
 
Posty: 2939
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-08-15, 10:49
Lokalizacja: okolice W-wy
psy: Buba

Re: połknięcie skórzanej rękawiczki.

Postprzez 4mala » 2010-12-30, 11:07

ło matko, ja czytam to mi się włos jeży co te psiury potrafią wciągnąć :shock: , mam tylko cicha nadzieje, że skoro Vector do tej pory nie miał tendencji do takich "przekąsek " to mu się nie odmieni z wiekiem? Puki co muszę tylko pilnować mupeta- temu ostatnio wyciągnęłam pineskę :evil:
Avatar użytkownika
4mala
 
Posty: 431
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-06-17, 21:18
Lokalizacja: Białystok
psy: Vector Szczęście Ty Moje

Re: połknięcie skórzanej rękawiczki.

Postprzez Wydra » 2010-12-30, 12:06

Czytając powyższe posty włos jeży mi się na głowie :-( Czy dacie wiarę, że my przy 3 psach niczego oprócz jedzenia nie musimy chować :?: Dino przez swoje 3 letnie życie jeden jedyny raz mając 6 miesięcy z lekka potraktował pilota od telewizora.Teraz widzę jakimi jesteśmy szczęściarzami ;-)
Wydra
 
Ostrzeżeń: 0

Re: połknięcie skórzanej rękawiczki.

Postprzez meggy » 2010-12-30, 18:26

I jak oddała rękawiczkę :?:
Avatar użytkownika
meggy
 
Posty: 9039
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-10, 11:22
Lokalizacja: Tuszyn.k.LODZI
Hodowla: FCI " Majowy Skarbiec "

Re: połknięcie skórzanej rękawiczki.

Postprzez kreska » 2010-12-30, 19:18

Marzenko jak tam?

pozdr
Avatar użytkownika
kreska
 
Posty: 5497
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-11-29, 23:48
Lokalizacja: Zielonka
psy: Fibi,Bibi,Balu,Lila,Lilawati, Solo i Łatka(*)
Hodowla: SOULBERN

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do - Choroby układu pokarmowego, zatrucia i alergie pokarmowe

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość