Wymiotowanie !

Moderator: Anirysova

Re: Wymiotowanie !

Postprzez Cefreud » 2009-02-10, 10:27

podaj mu rozgotowane siemię lniane.Powinno pomóc
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: Wymiotowanie !

Postprzez Draco » 2009-02-10, 10:32

bardzo dziękuję za wszystkie rady. jak macie jakieś pomysły, albo podobne doświadczenia, piszcie proszę.
Avatar użytkownika
Draco
 
Posty: 277
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 08:43
Lokalizacja: Szczecin

Re: Wymiotowanie !

Postprzez Anuta » 2009-02-10, 10:57

Na zatwardzenie można podać też olej parafinowy.
Ale w waszym przypadku postępowałabym zgodnie z zaleceniem weta - by nie zamazać obrazu leczenia.
Avatar użytkownika
Anuta
 
Posty: 1370
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-29, 15:45
Lokalizacja: Warszawa
psy: Astra(*), Nora(*) i Indi(*), Jumper, KeyRa

Re: Wymiotowanie !

Postprzez Draco » 2009-02-10, 11:12

a gdzie można kupić olej parafinowy, czy olej lniany?
Avatar użytkownika
Draco
 
Posty: 277
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 08:43
Lokalizacja: Szczecin

Re: Wymiotowanie !

Postprzez Barbapapa » 2009-02-10, 11:14

Olej lniany na bazarkach, W płońsku w niedzielę na targu jest pan, który ma własną olejarnie, sprzedaje lniany i rzepakowy. Parafinowy w aptece. Lniany jest też, ale z reguły bardzo drogi, w sklepach ze zdrową żywnościa.
Avatar użytkownika
Barbapapa
 
Posty: 3786
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:32
Lokalizacja: Warszawa
psy: Wobler(DSPP,Dublin(7/11/14);Znak Zodiaku(*14/8/10)
Hodowla: Barbapapa-psy

Re: Wymiotowanie !

Postprzez Barbapapa » 2009-02-10, 11:18

Avatar użytkownika
Barbapapa
 
Posty: 3786
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:32
Lokalizacja: Warszawa
psy: Wobler(DSPP,Dublin(7/11/14);Znak Zodiaku(*14/8/10)
Hodowla: Barbapapa-psy

Re: Wymiotowanie !

Postprzez Draco » 2009-02-11, 10:15

kupiłam wczoraj olej lniany i podałam 2x po 5ml do pyska. wieczorkiem zrobił troszkę kupki i był taki szczęśliwy :lol: dzisiaj też z rana dostał 5ml olejku. zobaczymy potem, czy się polepszy. nie chce jeść. zjadł wczoraj wieczorem garstkę mięsa, jedną kanapkę chleba z masłem - to zawsze uwielbiał, a dziś zjadł trzy sucharki słodkie. chce się przytulać i miziać, to dobry znak. mam nadzieję, że już teraz to tylko lepiej będzie.
Avatar użytkownika
Draco
 
Posty: 277
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 08:43
Lokalizacja: Szczecin

Re: Wymiotowanie !

Postprzez Cefreud » 2009-02-11, 17:39

no to super!
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: Wymiotowanie !

Postprzez kreska » 2009-02-11, 22:41

Mysle ze jakis kawalek mu sie zaklinowal i nie strawil:(mialam z Lata taki przypadek niestety juz 2x :roll: strasznie przy tym dyszala i chowala sie popiskujac po katach:(w obydwu przypadkach byla kupa tylko malo. Dwoch roznych wetow diagnozowalo w ten sam sposob, najpierw obmacali brzucho, zmierzyli temperature, sprawdzili czy nie jest odwodniona i RTG, zastosowali identyczne leczenie zastrzyk ze srodka rozkurczajacego, ok.1dnia przeglodzic, pozniej bardzo male porcje, oliwa z oliwek, siemie lniane i obserwacje kupy;)jezeli mamy pewnosc ze nic nie uszkodzilo jelit, zoladka..mozna podac kapuste kiszona, ktora razem z oliwa owina to czego pies nie moze wydalic i gladko przepchna do wyjscia... ;-) .
pozdr
Avatar użytkownika
kreska
 
Posty: 5497
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-11-29, 23:48
Lokalizacja: Zielonka
psy: Fibi,Bibi,Balu,Lila,Lilawati, Solo i Łatka(*)
Hodowla: SOULBERN

Re: Wymiotowanie !

Postprzez Draco » 2009-02-12, 09:44

wczoraj wieczorem dzwoniłam do mojego weta, bo pies dalej się męczy. ochrzanił mnie za ten olej lniany i kazał kupić parafinowy! podałam mu wieczorem jakieś 60ml ze strzykawy prosto do pyska, także mam pewność, że to połknął. Niestety jeszcze dziś nie ma poprawy. Kiedy to może zadziałać? nie chce nadal jeść, ale widzę, że jest głodny i coś by zjadł, ale co mu przynoszę to się odwraca. zjadł wczoraj tylko jedno jajko surowe i dwie świeże bułki pszenne. dziś jedną nafaszerowałam olejem parafinowym, wziął bułkę, ale jej nie zjadł. podejrzewam, że coś utknęło w jelitach. robi kupkę, ale z wielkim trudem i bardzo mało - takie niteczki makaronowe. jesteśmy na popołudnie umówieni do weta na usg. modlę się, aby operacja nie była konieczna. niech to świństwo wreszcie samo wylezie!!
Avatar użytkownika
Draco
 
Posty: 277
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 08:43
Lokalizacja: Szczecin

Re: Wymiotowanie !

Postprzez Draco » 2009-02-12, 09:49

czy ktoś wie, jak się psu robi rtg? trzeba uśpić?
czy w razie usunięcia cholerstwa z brzucha, to trzeba ciąć brzuch? czy są inne metody mniej inwazyjne, jak np. u ludzi metoda laparoskopowa? jest to możliwe? jak mysśicie?
Avatar użytkownika
Draco
 
Posty: 277
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 08:43
Lokalizacja: Szczecin

Re: Wymiotowanie !

Postprzez Barbapapa » 2009-02-12, 09:57

Wkładacie psa na stół- bez usypiania, ubierasz odpowiedni fartuch , cyk i po zdjęciu, za chwilę dostajesz zdjęcie.
Podpowiem tyle, skoro i tak robisz duży obraz, to niech oprocz jelit obejmie obszar płuc ,serca i kręgosłup. Ja tak zrobiłam z Chivkiem- zaproponowała sama radiolog. Acha zlecenie miałam na kontrast, ale radiolog stwierdziła że jeśli nie wyjdzie biało-cz. to dopiero i faktycznie nie było potrzeby.
Avatar użytkownika
Barbapapa
 
Posty: 3786
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:32
Lokalizacja: Warszawa
psy: Wobler(DSPP,Dublin(7/11/14);Znak Zodiaku(*14/8/10)
Hodowla: Barbapapa-psy

Re: Wymiotowanie !

Postprzez Draco » 2009-02-12, 11:15

przed chwilą Dracuś się załatwił - wydalił długi i cienki kawałek kupki, a w niej zbity pęk sierści ?? tego się nie spodziewałam. czy możliwe, że sierść mu zalegała?
Avatar użytkownika
Draco
 
Posty: 277
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 08:43
Lokalizacja: Szczecin

Re: Wymiotowanie !

Postprzez Natalia i Galwin » 2009-02-12, 11:16

Możliwe, ale wciąż zrób usg :!:
Avatar użytkownika
Natalia i Galwin
 
Posty: 4226
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-27, 22:27
psy: Galwin (*)

Re: Wymiotowanie !

Postprzez Draco » 2009-02-12, 11:23

tak, usg nie odpuszczę.
Avatar użytkownika
Draco
 
Posty: 277
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 08:43
Lokalizacja: Szczecin

Re: Wymiotowanie !

Postprzez MartaD » 2009-02-12, 11:41

No to trzymamy kciuki żeby wszystko było ok :-)
Wymiziaj ode mnie Dracusia :-D
Avatar użytkownika
MartaD
Administrator
 
Posty: 2889
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 10:13
Lokalizacja: okolice Szczecina
psy: Lusionki
Hodowla: Lusion

Re: Wymiotowanie !

Postprzez Busola » 2009-02-12, 13:13

usg konieczenie, mozliwe ze ów sierść zaczepiła sie o cos w jelitahc dlatego nie chciała wyjsc

tak chyba było u Kurki jesli sobie dobrze przypominam, ale tam to jakieś plastikowe czesci zabawek i łańcuszek

Agnieszka, a krwi przypadkiem w kale nie było?
Busola
 
Ostrzeżeń: 0

Re: Wymiotowanie !

Postprzez Draco » 2009-02-12, 13:24

nie, kał jest "czysty" bez krwi. też zwracam na to uwagę. kupki są raczej zwięzłe - nie suche i nie wodniste. no a co z tym wędzonym peniskiem wołowym, po którym wszystko się zaczęło? czy myślicie, że został już strawiony, czy może jeszcze zalegać z tą sierścią w jelitach?
Avatar użytkownika
Draco
 
Posty: 277
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 08:43
Lokalizacja: Szczecin

Re: Wymiotowanie !

Postprzez Barbel » 2009-02-12, 14:03

Usg albo i rentgen - koniecznie - coś mu wyraźnie siedzi na jelitach! Im szybciej to cos zobaczycie tym wiecej bedzie mial sil na leczenie. Oby to się tylko wgłąbienie nie zrobilo.......
Avatar użytkownika
Barbel
Moderator
 
Posty: 5195
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 17:31
Lokalizacja: Śląsk
psy: Barnaba (*),

Re: Wymiotowanie !

Postprzez kreska » 2009-02-12, 22:08

Chyba powinnas zmienic weta :roll: rtg to prosta sprawa a przynajmniej mozna stwierdzic czy cos nie zalega bo to juz dosc dlugo i moze dojsc do komplikacji :-? w dziecinstwie mielismy Onka ktory zjadl szyszke, nikt z nas tego nie zauwazyl a diagnozy byly bledne :-? jak juz sie w koncu wet zorientowal to bylo za pozno nawet na operacje, zmarla podczas usypiania .... :cry:
W poprzednim poscie pisalam o przypadku mojej Laty, w obydwu wypadkach weci stwierdzili ze jezeli w ciagu 2 dni nie wydali z siebie "tego czegos" trzeba bedzie operowac/ciac brzuch/.
Trzymam kciuki za dobre wiesci!
pozdr
Avatar użytkownika
kreska
 
Posty: 5497
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-11-29, 23:48
Lokalizacja: Zielonka
psy: Fibi,Bibi,Balu,Lila,Lilawati, Solo i Łatka(*)
Hodowla: SOULBERN

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do - Choroby układu pokarmowego, zatrucia i alergie pokarmowe

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości