Bardzo proszę o kciuki dla Cynamonka

przez **iwona80** » 2013-10-21, 08:44

Wszystkiego dobrego, silny psiak przetrwał najgorsze a teraz już tylko będzie lepiej <buzki>

przez **Marta@Amon** » 2013-10-21, 08:59

Dzisiaj trzecia doba. Wczoraj dzień minął spokojnie .Byliśmy w Ostrawie na kontroli Pan doktor bardzo zadowolony .... Przez tydzień krótkie spacery ,odpoczynek, ale najważniejsze dzisiaj ten wielki dzień Cymuś dostanie ryżyk z króliczkiem....Powoli zaczynamy się cieszyć ,ale bardzo powoli......
Dziękujemy Ani za gościnę i pyszne ciasto...

przez **maat** » 2013-10-21, 14:09

Kochani, nie dotarło do mnie to co się działo z Cymkiem ale teraz już dołączamy do mnóstwa zaciśniętych paluchów i łap. !
Cymku, teraz na chwilę zwolnij, ale za niedługo będziesz brykał jak dawniej :love:

przez **Ewa** » 2013-10-21, 14:20

Super,że jest już lepiej. Jeszcze troszkę potrzymamy kciuki. :-)

przez **Marta@Amon** » 2013-10-22, 10:40

I kolejna spokojna noc......poranny spacer z idealnymi dowodami...śniadanko zjedzone w momencie .....jeszcze z tym kaszlem jest żle ...Kolejny Wspaniały dzień....Życie jest cudowne ......

przez **BeatkaBen** » 2013-10-22, 11:11

Pozdrawiamy gorąco Cymusia, trzymaj się chłopaku. Ściskamy mocno kciuki i zyczymy z całego serca szybkiego powrotu do zdrowia :love2:

przez **agas** » 2013-10-22, 13:08

Och, jak dobrze przeczytać, że już dobrze! Pozdrawiam i życzę już tylko szybkiej rekonwalescencji :-D

przez **Agama** » 2013-10-22, 18:26

[quote="MartaI]Amon]I kolejna spokojna noc......poranny spacer z idealnymi dowodami...śniadanko zjedzone w momencie .....jeszcze z tym kaszlem jest żle ...Kolejny Wspaniały dzień....Życie jest cudowne ......[/quote]
Chcemy tylko takie wieści czytać <buzki>

przez **Natalia i Galwin** » 2013-10-22, 19:07

Wspaniałe wiadomości :bugi:

przez **P.P.** » 2013-10-22, 19:26

Tak trzymać <okok>

Zdrówka dla Cynamona .

przez **Aga-2** » 2013-10-22, 20:39

Ja już powoli oddycham z ulgą. Straszne chwile przeżyliście, ale po burzy zawsze w końcu słońce wyglądnie zza chmur. Mam nadzieję, że ta chwila właśnie dla Was nadchodzi <tak>

Kciuki dalej zaciśnięte, ale już bardziej na luzie :mrgreen:

przez **maat** » 2013-10-22, 21:35

To chyba już teraz możesz dać mu ode mnie całusa w nos :love2:

przez **Pablo0071\** » 2013-10-22, 22:24

Wszystko wskazuje na to, że idzie ku dobremu. Najważniejsze, że wszystko jak na tą chwilę udało się. Dziękuje za kciuki i dobre słowa w imieniu moim i żony. Stres jest nadal i pewnie jeszcze wiele dni upłynie, za nim zniknie. I nadal jest niepokój o komplikacje. Ale myśl z każdym dniem, że najgorsze mamy już za sobą. Bardzo mocno krzepi.

przez **gabana** » 2013-10-22, 22:53

Teraz już MUSI być dobrze <tak>

Cymek jest bardzo dzielny i na pewno na radę :love2:

Kciuki nadal mocno trzymamy.
<buzki>

przez **Marta@Amon** » 2013-10-23, 13:16

Dzisiaj 5 dzień mija ...Noc bardzo spokojna. Miś zaczyna powoli spać na boczku ,była poranna joga (ale zamknęłam oczy podczas jego gimnastyki) Apetyt dopisuje, bardzo smakuje.....Kaszel zaczyna ustępować...Dzisiaj odstawiliśmy środki przeciwbólowe, mam nadzieję, że nie będą potrzebne ,ale je mam ...Spacery mamy już 15,20 minutowe, w domu śpi bardzo dużo, ma spokój ciszę w tle muzyka relaksacyjna... :-)