Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Zupełnie dziwna sprawa jest teraz z Pretorem. Od wczoraj nie chce jeść ryżu z indykiem. Podchodzi do miski coś tam powącha i nie chce. Dalam na wierzch mięśo - to zjadł, a ryżem pluje. Dzisiaj rano dałam mu zamiast ryżu chlebek pokrojony z indykiem, myślę zobaczę czy to zje i owszem zjadł z wielką chęćią. Myślę - może mu juz przeszła ta niestrawnośc i już ma ochotę na jedzenie. Teraz w południe dałam mu znowu ryż z mięskiem i nic- powąchał i odszedł. Nie wiem o co tutaj teraz chodzi. Całe życie jadł ryż z indykiem- po prostu pożerał jak szalony, nagle od dwóch dni nie chce ryżu - dlatego chyba zwracał i teraz nie chce- bo widać ewidentnie że nie chce ryżu. To co ja teraz mam mu dawać- co można zamiast ryżu- bo jha nie mam pojęcia co będzie najlepiej żeby znowu tym kiszkom nie zaszkodzić bo tak dobrze ta kupa unormowana.

Powąchaj ryż i sama spróbuj, do Polski trafiła spora partia chińskiego ryżu mocno zanieczyszczonego jakimiś środkami chemicznymi. Smak okropny moje psy jadły, dopóki ja nie spróbowałam i wyrzuciłam, okazało się później że cała taka partia trafiła do mojego sklepu.
Jeszcze raz chciałam się spytać czy Pretor miał kiedyś robione badania TLI w krwi na trzustkę? Sporo objawów może wskazywać na zapaleni trzustki lub nawet jej niewydolność.

Miał robione rok temu - miał lekko podwyższone 47, a teraz miał też robione i miał 42. To są trochę podwyższone, ale lekarka mówiła że przy wyniku jest adnotacja że jest hemoliza , więc wynik może byc niewiarygodny. Podobno tak się zdarza czasem, jakieś błędy przy pobieraniu lub niektore psy tak maja, że wystepuje ta hemoliza. A poza tym nie ma żadnych objawów bólowych a na USG jest trzustka ok. Kupie inny ryż zobaczę, może żeczywiście coś z tym ryżem nie tak , dlatego wymiotował. A przed chwilą dałam mu znowu chlebek z indykiem i zjadł z apetytem.

Jako wypełniacz - płatki owsiane, makaron (ale nie wiem, czy on może)

Ja też doradzam płatki owsiane i doskonały wypełniacz z Magnussona("Latta"),jest w postaci suchych kulek,które zalewa się wodą i po 10 min dodaje mięso-Joka go uwielbia.
U nas z ryżem podobnie było,więc daję go teraz sporadycznie.
Mąż kupił dla niej ryż w torebkach 1kg- i ten niezbyt jej służy(myślę,że saba&mlis ma rację),natomiast jak dam taki lepszego gatunku,który zostanie nam z obiadu-jest OK- smakuje ,a miska wylizana do ostatniego ziarenka

Dzieki za radę , kupilam świezy inny ryż. Zobaczymy, jak nie bedzie jadł, spróbuje te granulki.

Zjadł ten świezy ryż ale po godzinie wszystko zwrócił. Dalam mu węgiel, może coś pomoże. Ugotuję platki owsiane, może jednak nie może tego ryżu

Bożena od Pretora napisał(a):Zjadł ten świezy ryż ale po godzinie wszystko zwrócił. Dalam mu węgiel, może coś pomoże. Ugotuję platki owsiane, może jednak nie może tego ryżu

A może spróbuj go karmić malutkimi porcjami ale kilka razy w ciągu dnia. Czytałam na jakimś portalu, że pies jak za dużo i za szybko zje to potem wymiotuje by pożywienie porządnie pogryźć i lepiej strawić.
U mnie raz tak było - Eśka zjadła swoją michę i dorwała się do miski Robina. potem wszystkie chrupki zwróciła na dywan i zaczęła spokojnie i metodycznie z powrotem zajadać. Pewnie nie ma to ic wspólnego z Pretorem ale może małe częste porcje coś zmienia w temacie. trzymam kciuki.

Witam, moj Vasco , gdy był mały zjadał w szaleńczym tempie. To było okropne liczyłam do 5 i w misce pusto . Wciągał i piszczał przy połykaniu. A że dostawał wówczas 5 x dziennie to natychmiast zaczęłam szukać pomocy. Znalazłam rozwiązanie zakupiłam miskę z bolcami była też ze ślimakiem . Od tego czasu ( a teraz ma 8 m-cy ) jest super. Je swoją porcję ze 3 minuty i nnnnnnnnnnnie piszczy i nie wymiotuje. Spróbu j!

Może spróbuj kaszę jaglaną zamiast ryżu (ja tak karmie Sabinę), bardzo szybko się gotuje (tylko trzeba wziąć prawie 2x więcej wody niż do ryżu) i podobno zdrowsza.

jolantai napisał(a):Witam, moj Vasco , gdy był mały zjadał w szaleńczym tempie. To było okropne liczyłam do 5 i w misce pusto . Wciągał i piszczał przy połykaniu. A że dostawał wówczas 5 x dziennie to natychmiast zaczęłam szukać pomocy. Znalazłam rozwiązanie zakupiłam miskę z bolcami była też ze ślimakiem . Od tego czasu ( a teraz ma 8 m-cy ) jest super. Je swoją porcję ze 3 minuty i nnnnnnnnnnnie piszczy i nie wymiotuje. Spróbu j!

Jolantai - Pretor nie ma problemu z szybkim jedzeniem. On odmawia jedzenia.

Bozena, a moze zamiast ryzu ziemniaczki? O ile moze...

Trzymamy kciuki za Pretorka!

Wczoraj zjadł platki owsiane z indykiem.Nie zwrócił. Dzisiaj na śniadanie tez - zobaczymy co bedzie. Oby to byl tylko problem z ryżem. A czy platki owsiane może zamiast ryzu?

Tak

Na pewno to chodzi o ryż,jak już pisałam-u mnie podobnie.Jak za dużo ryżu w posiłku-wymiotuje,a czasem nawet trochę biegunki-dziwne,ale tak u Jokasty jest.Natomiast płatki owsiane uwielbia i jada nawet owsiankę na mleku z żółtkiem.
Często jako wypełniacz stosuję trochę ryżu z dodatkiem płatków owsianych i otrąb owsianych,czasem dodaję też zmielone siemię lniane.
Płatki i siemię wydzielają substancje śluzowe i działają osłonowo na przewód pokarmowy-więc może dla Pretora byłyby dobre.
A ten wypełniacz z Magnussona naprawdę dobry

Tak zamówię ten wypełniacz, a na razie póki co platki niech ten żołądek się uspokoi. Dzieki za rady.Tak się o niego boje, bo bardzo przez te ostatnie tygodnie mi zmarniał. A już za miesiąc kończy 9 lat mój kochany weteran.

Nie wiem jak u psów, ale u ludzi ryż zakwasza organizm, więc może Pretor ma nadkwaśność i dlatego zwraca. Z kasz jedynie kasza jaglana jest zasadotwórcza i bardzo zdrowa, osłonowo mielony len, a na nadkwasotę dobry jest także Alusal.

Ja jeszcze bym poleciła badania na mikrofilarię, takie badania ze "świeżej krwi" (inne są mniej pewne) ostatnio jest z nicieniami trochę kłopotów (u ok 30% psów w hodowlach w województwie stwierdzono obecność nicieni)

Pani Bożeno,ja myślę,że to jest tak ,jak pisze Anirysowa ,że to może być nadkwaśność.Wobec tego na pewno nie zaszkodzi,a pomoże ten len mielony(1 łyżka do posiłku) i Alusal(Alugastrin)-1/2 łyżki na pół godziny przed posiłkiem.
Wszystko się unormuje,proszę się nie martwić-buziaki dla Pretora

P.S. Przy stosowaniu nawet małych dawek podtrzymujących sterydów,trzeba dawać coś osłonowego na żołądek.Moim zdaniem wet powinien zaordynować nie lek przeciwwymiotny a osłonowy,więc właśnie np.Alugastrin.
Alugastrin(zawiesina)-w aptekach bez recepty + siemię lniane+płatki owsiane+ jedzonko częściej a w mniejszych porcjach powinno Pretorowi pomóc

Dziekuję za troskę. Lek przeciwwymiotny dostał tylko doraźnie , teraz na te wymioty , ma brać 2 dni. A osłonowo lekarka kazała dawać Bioprazol. Będę mu dawała na razie te płatki owsiane i siemię lniane. Niestety ten Encorton musi brać i dodatkowo na wątrobę/ bo ma podwyższone próby wątrobowe/ ma esentiale forte i hepatil. Tak że cała masa tych tabletek na razie. Mam nadzieję że jak odstawiłam ryż to bedzie lepiej. Na razie nie wymiotuje. Naprawdę bardzo się zdziwiłam, ale może przez 9 lat jedzenia ryżu cos tam się porobiło , może ten ostatni naprawde był jakis zły i przez to organizm teraz odrzuca ryż.